Data: 2009-12-23 11:34:21
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?d
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar wrote:
> To akurat wiem doskonale.
> ?ona ma by? potulna, robotna i nie podskakiwa?.
> MK
>
> PS. A roso?u po prostu nie znosz?......
> (za to warzywka z roso?u, to ju? chetnie)
>
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:8c8df66a-c4b9-4c7b-bd93-ddb241a71312@a6g2000yqm
.googlegroups.com...
>
> Na ?on? si? nie nadajesz.;)
Mąż--- zrób mi rosół.
Żona -- ale kochanie, najmilszy..... jak mam to zrobić z kawałka kury,
makaronu itd, przecież to niemożliwe..... kochany......kochany myślisz
stereotypami.
Mąż, z wytrzeszem oczu--- Boże za co tak kara.
Te przedmioty w kuchni to są ludzie i przychodzi niewidzialny dla nich
dyktator i podporządkowuje ich by wyznawali razem ideę , w niej
wspólnie funkcjonowali,.......chce zrobić nimi rosół.
|