« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-12-22 10:15:56
Temat: Wschód vs ZachódOglądałem wczoraj bardzo interesujący film dokumentalny, zrobiony przez
Koreańczyków, o różnicach pomiędzy Wschodem i Zachodem.
Okazuje się m.in., że konstrukcja odpowiedzi na pytanie np: "Nie lubisz
się spóźniać?" jest uzależniona od mentalnego pozycjonowania własnej
osoby oraz otoczenia/rzeczywistości.
Dwie możliwe odpowiedzi:
1) "Tak [, masz rację], nie lubię tego." ("Nie, czasem lubię się spóźnić."),
2) "Nie [- to fakt znany w moim otoczeniu], nie lubię tego." (Tak, czasem
lubię jak inni na mnie czekają."),
są typowe dla przedstawicieli kultur [odpowiednio] Zachodu i Wschodu.
Inna ciekawostka: mamy trzy elementy umieszczone w perspektywie
[podobnie jak poniżej] i pytanie: "Który jest pierwszy?".
. .
. ^ .
. .
. /\ .
. .
. .
. /\ .
. / \ .
. .
Wiadomo, że raczej nie ten który jest w środku.
Więc...?
Dwie opcje:
1) "Ten na górze, przewodzący pozostałym.",
2) "Ten największy, najbliższy.",
są również charakterystyczne dla kultur Z i W.
Zdania:
1) "Istnieje przedmiot i istnieje jego otoczenie.",
2) "Otoczenie nie istnieje bez przedmiotu [który jest jego częścią i
odbiciem], a przedmiot nie istnieje bez otoczenia [które jest jego
dopełnieniem i pozostaje z nim trwale związane].",
1) "Im więcej wiem (mam niepusty umysł!) i im więcej widzę (mogę
zaobserwować), tym więcej rozumiem.",
2) "Im bardziej oczyszczony (pusty!) mam umysł, i im bardziej
[dzięki temu] poprawnie odbieram (odwzorowuję!) [otoczenie], tym
więcej rozumiem.",
1) "Przede wszystkim liczy się to co myślę, to co robię, to czego chcę
i to co wybieram."
2) "Najważniejsze jest to jak funkcjonuję w moim otoczeniu i czy moje
otoczenie ocenia to jako odpowiednie i właściwe."
także obrazują róznice pomiędzy sposobem widzenia/odbioru rzeczywistości
przez Zachód (1) i Wschód (2).
Czy religianci to osoby łatwiej/w większym stopniu utożsamiające się
z tym jak Wschód odbiera rzeczywistość?
--
CB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-12-22 10:29:57
Temat: Re: Wschód vs ZachódCzy osoby wykształcone łatwiej utożsamiają się z mentalnością
charakterystyczną dla Zachodu?
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hgq65s$2r75$1@news2.ipartners.pl...
> Czy religianci to osoby łatwiej/w większym stopniu utożsamiające się
> z tym jak Wschód odbiera rzeczywistość?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-12-22 11:50:57
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?d
cbnet wrote:
> Czy osoby wykszta�cone �atwiej uto�samiaj� si� z mentalno�ci�
> charakterystycznďż˝ dla Zachodu?
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:hgq65s$2r75$1@news2.ipartners.pl...
>
> > Czy religianci to osoby �atwiej/w wi�kszym stopniu uto�samiaj�ce si�
> > z tym jak Wsch�d odbiera rzeczywisto��?
Tak, bo kultura Zachodu jest bardziej dojrzała, ale wypiera swoje
niedojrzałości , które mogą skostnienie pchnąć do przodu, bo rozwija
się tylko niedojrzały. Znowuż niedojrzały wschód będzie potrzebował
dyktatatorów gdyż potrzebuje przewodnika typu Rydzyk , kk itd. Za co
płacą własnym uświadomieniem i bardziej żyją innymi niż własnym
życiem.
Dlatego najlepiej zmieniać pozycję w zależności od momentu w którym
się znalazłeś.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-12-22 12:17:11
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?dA co jest główną oznaką tej niedojrzałości Wschodu?
--
CB
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:5fd02b52-56dd-4fce-83e3-ec9312e44e7d@c34g2000yq
n.googlegroups.com...
[...] rozwija się tylko niedojrzały. Znowuż niedojrzały wschód będzie
potrzebował
dyktatatorów gdyż potrzebuje przewodnika typu Rydzyk , kk itd. Za co
płacą własnym uświadomieniem i bardziej żyją innymi niż własnym
życiem.
Dlatego najlepiej zmieniać pozycję w zależności od momentu w którym
się znalazłeś.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-12-22 12:50:26
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?d
cbnet wrote:
> A co jest g��wn� oznak� tej niedojrza�o�ci Wschodu?
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:5fd02b52-56dd-4fce-83e3-ec9312e44e7d@c34g2000yq
n.googlegroups.com...
>
> [...] rozwija si� tylko niedojrza�y. Znowu� niedojrza�y wsch�d b�dzie
> potrzebowaďż˝
> dyktatator�w gdy� potrzebuje przewodnika typu Rydzyk , kk itd. Za co
> p�ac� w�asnym u�wiadomieniem i bardziej �yj� innymi ni� w�asnym
> �yciem.
>
> Dlatego najlepiej zmienia� pozycj� w zale�no�ci od momentu w kt�rym
> si� znalaz�e�.
Stadność, powyżej masz napisane, że wolą żyć dla innych niż dla
siebie. To jest etap rozwojowy, stadność to prymitywizm, gdzie bez
Saddama który wszystkich trzyma za mordy w kraju nie będzie
poszanowania człowieka i jego praw, tylko będą grupy wzajemnej
adoracji, zwalczające się nawzajem o wpływy, wszystko [tak jak w
polsce], będzie określane jako moralne gdy dana grupa będzie miała
korzyści. W takich warunkach człowiek jako jednostka jest nikim. A na
zachodzie w miarę dojrzewania wyodrębniono człowieka i ten człowiek ma
prawa i stara się szanować też prawo drugiego człowieka.
Dlatego kk tak boi się zachodu, bo dyktator potrzebuje dzieci, gdzie
za nich jest stanowione jak mają żyć. Jak dziecko dojrzewa, to samo
postanawia co wybierze i dlatego np; aborcja jest twoim wyborem, tylko
i wyłącznie, albo robisz, albo nie robisz i nikt ma ciebie prawa
piętnować za te wybory . Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Czyli
odpowiedzialność za własne decyzje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-12-22 13:08:28
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?dWysoka ocena indywidualizmu to cecha kultury zachodniej, to fakt.
W kulturze wschodniej im bardziej jest się nikim szczególnym pośród
innych, tym jest to bardziej "odpowiednie i właściwe".
Kolejna rzecz to wybór, który jest oznaką normalności dla człowieka
zachodu, oraz nieszczęściem w ocenie reprezentanta kultury wschodniej.
Brak wyboru osoba ze Wschodu interpretuje jako "oto dostaję [od
rzeczywistości/otoczenia] to co dla mnie najlepsze, najodpowiedniejsze
i najwłaściwsze, zaś dla osoby z Zachodu - "bieda z nędzą", powód
do niepokoju i niezadowolenia.
Czyli zupełnie odwrotnie.
Czy na Zachodzie nie ma "stadności"?
--
CB
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:f59d4cf3-c849-4624-8453-2e71d760c0a4@s31g2000yq
s.googlegroups.com...
Stadność, powyżej masz napisane, że wolą żyć dla innych niż dla
siebie. To jest etap rozwojowy, stadność to prymitywizm, gdzie bez
Saddama który wszystkich trzyma za mordy w kraju nie będzie
poszanowania człowieka i jego praw, tylko będą grupy wzajemnej
adoracji, zwalczające się nawzajem o wpływy, wszystko [tak jak w
polsce], będzie określane jako moralne gdy dana grupa będzie miała
korzyści. W takich warunkach człowiek jako jednostka jest nikim. A na
zachodzie w miarę dojrzewania wyodrębniono człowieka i ten człowiek ma
prawa i stara się szanować też prawo drugiego człowieka.
Dlatego kk tak boi się zachodu, bo dyktator potrzebuje dzieci, gdzie
za nich jest stanowione jak mają żyć. Jak dziecko dojrzewa, to samo
postanawia co wybierze i dlatego np; aborcja jest twoim wyborem, tylko
i wyłącznie, albo robisz, albo nie robisz i nikt ma ciebie prawa
piętnować za te wybory . Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Czyli
odpowiedzialność za własne decyzje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-12-22 13:21:04
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?d
cbnet wrote:
> Wysoka ocena indywidualizmu to cecha kultury zachodniej, to fakt.
> W kulturze wschodniej im bardziej jest si� nikim szczeg�lnym po�r�d
> innych, tym jest to bardziej "odpowiednie i w�a�ciwe".
>
> Kolejna rzecz to wyb�r, kt�ry jest oznak� normalno�ci dla cz�owieka
> zachodu, oraz nieszcz�ciem w ocenie reprezentanta kultury wschodniej.
> Brak wyboru osoba ze Wschodu interpretuje jako "oto dostajďż˝ [od
> rzeczywisto�ci/otoczenia] to co dla mnie najlepsze, najodpowiedniejsze
> i najw�a�ciwsze, za� dla osoby z Zachodu - "bieda z n�dz�", pow�d
> do niepokoju i niezadowolenia.
>
> Czyli zupe�nie odwrotnie.
>
>
> Czy na Zachodzie nie ma "stadno�ci"?
>
> --
> CB
>
>
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:f59d4cf3-c849-4624-8453-2e71d760c0a4@s31g2000yq
s.googlegroups.com...
>
> Stadno��, powy�ej masz napisane, �e wol� �y� dla innych ni� dla
> siebie. To jest etap rozwojowy, stadno�� to prymitywizm, gdzie bez
> Saddama kt�ry wszystkich trzyma za mordy w kraju nie b�dzie
> poszanowania cz�owieka i jego praw, tylko b�d� grupy wzajemnej
> adoracji, zwalczaj�ce si� nawzajem o wp�ywy, wszystko [tak jak w
> polsce], b�dzie okre�lane jako moralne gdy dana grupa b�dzie mia�a
> korzy�ci. W takich warunkach cz�owiek jako jednostka jest nikim. A na
> zachodzie w miar� dojrzewania wyodr�bniono cz�owieka i ten cz�owiek ma
> prawa i stara si� szanowa� te� prawo drugiego cz�owieka.
> Dlatego kk tak boi siďż˝ zachodu, bo dyktator potrzebuje dzieci, gdzie
> za nich jest stanowione jak maj� �y�. Jak dziecko dojrzewa, to samo
> postanawia co wybierze i dlatego np; aborcja jest twoim wyborem, tylko
> i wy��cznie, albo robisz, albo nie robisz i nikt ma ciebie prawa
> pi�tnowa� za te wybory . Jak sobie po�cielesz tak si� wy�pisz. Czyli
> odpowiedzialno�� za w�asne decyzje.
Jest oczywiście, ale nie na taką skale jak na wschodzie i to dowodzi
tej dojrzałości zachodniej, ale ten temat jest wielowątkowy, a nie
tylko tak jak ja teraz piszę, bo tu pojawia się o wiele więcej rzeczy,
które te wpływy i różnice normują. Ale temat niesamowicie ciekawy,
później bo teraz musze wyjść, opiszę dlaczego np; nasza polska
niedojrzałość może się przydać jako pozytyw, bo tam mają wyśrubowane
normy kultury, a polak przez niedojrzałość tak bardzo nie przejmuje
się tymi normami, więc jak tylko wyjdzie ze stadności to jest bliżej
rzeczywistości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-12-22 15:05:50
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?dUżytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:f59d4cf3-c849-4624-8453-2e71d760c0a4@s31g2000yq
s.googlegroups.com...
> za nich jest stanowione jak mają żyć. Jak dziecko dojrzewa, to samo
> postanawia co wybierze i dlatego np; aborcja jest twoim wyborem, tylko
> i wyłącznie, albo robisz, albo nie robisz i nikt ma ciebie prawa
> piętnować za te wybory . Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Czyli
Aborcja nie jest czyimś wyborem bo chodzi o czyjejś życie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-12-22 15:15:30
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?dwtorek, 22 grudnia 2009 16:05. carbon entity 'zdumiony' <z...@j...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Aborcja nie jest czyimś wyborem bo chodzi o czyjejś życie
Zgadzam się, poza przypadkiem, gdy chodzi o wybór pomiędzy życiem matki i
dziecka.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-12-22 15:28:54
Temat: Re: Wsch?d vs Zach?dUżytkownik Jakub A. Krzewicki napisał:
>> Aborcja nie jest czyimś wyborem bo chodzi o czyjejś życie
>
> Zgadzam się, poza przypadkiem, gdy chodzi o wybór pomiędzy życiem matki i
> dziecka.
>
takowe rozwazania xl uznala za niemoralne
--
bla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |