« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2014-06-20 17:20:55
Temat: Re: Współczesna brać kleryckaDnia 2014-06-20 16:04, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-06-20 13:03, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 20 Jun 2014 11:15:00 +0200, Chiron napisał(a):
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
>>> news:539f0d45$0$2161$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Dnia 2014-06-16 07:06, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>>>>
>>>>> Natomiast księża z racji swego
>>>>> powołania są wręcz tego uczeni, by być czymś w rodzaju busoli
>>>>> moralnej-
>>>>> pokazującej kierunek dobra. Często się spotykam- w zasadzie wyłącznie
>>>>> wśród ludzi deklarujących nie uczęszczanie na msze, że np księża im
>>>>> się
>>>>> pchają do łóżka. Dlaczego? Bo głoszą czystość przedmałżeńską.
>>>>
>>>> Może po prostu chcą sprawdzić naocznie?
>>>
>>> Nic mi na ten temat nie wiadomo. Miałaś taką sytuację?
>>
>> Pewnie tak, bo ta pewność ani chybi z czegoś wynika :->
>
> Pewnie z "może".
Z opowieści. Ikselki. Też. Może.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2014-06-20 20:21:30
Temat: Re: Współczesna brać kleryckaW dniu 2014-06-20 11:08, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:lnmd2o$d7g$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2014-06-15 23:29, Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:lnkph6$3t9$1@news.icm.edu.pl...
>>>> W dniu 2014-06-15 13:14, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>>> news:lnjpbd$2m0$1@news.icm.edu.pl...
>>>>>> W dniu 2014-06-14 12:20, Chiron pisze:
>>>>>>
>>>>>>> A nawet- operując tylko głową: czy zgadzasz się z tezą globa, że
>>>>>>> ktoś
>>>>>>> doznaje odchyleń seksualnych DOPIERO w pełni dojrzałości
>>>>>>> seksualnej- na
>>>>>>> przykład skutkiem powstrzymywania się od seksu?! Od czasów
>>>>>>> Zygmunta tu
>>>>>>> raczej niewiele się zmieniło: libido seksualne ksztatuje się we
>>>>>>> wczesnym
>>>>>>> dzieciństwie. Masz inne dane?
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Czyli np. parady równości nie grożą zaraźliwą chorobą?
>>>>>>
>>>>>> Czyżby jakaś zmiana poglądów? Hi hi
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Nie wiem, o_czym_piszesz?
>>>>> Tak zwane "parady równości" (myląca nazwa- są równości
>>>>> zaprzeczeniem) są
>>>>> paradami rozwydrzonych homoseksualistów, demonstrujących swoje
>>>>> zboczenia- publicznie, a także skierowane są one przeciwko
>>>>> katolikom- o
>>>>> czym świadczy nierzadkie przecież przebieranie się demonstrujących
>>>>> sodomitów i gomorytki za księży czy siostry zakonne.
>>>>> Zarazić się można- HIVem- ale to przez bliższy kontakt. Tak- można się
>>>>> zgorszyć.Chodziszz córeczką na takie parady?
>>>>
>>>> Z tego co pamiętam, to Twoim głównym argumentem przeciwko takim
>>>> paradom (zwał je jak zwał) było właśnie to, że przyczyniają się do
>>>> szerzenia określonych orientacji seksualnych. Stąd moje obecne
>>>> zdziwienie.
>>>>
>>>
>>> One je propagują. Szerzyć w zasadzie nie mogą.
>>
>> Szerzenie i propagowanie to są synonimy.
> Synonimy nie muszą mieć dokładnie tych samych pól semantycznych. W dużym
> stopniu się pokrywają. Na moje wyczucie: mogę propagować homoseksualizm-
> pisząc, agitując, etc- to, co rozumiemy pod pojęciem: "propaganda". Gdy
> natomiast np metodami administracyjnymi wprowadzam nakaz odbywania
> stosunków homoseksualnych- wtedy go szerzę, rozpowszechniam- nie propaguję.
>
>
>
>>
>>> Piszę "w zasadzie"- bo
>>> IMO znajdą się ludzie, którzy po prostu na zasadzie mody i chęci
>>> sprawdzenia, jak to jest z kimś tej samej płci- pójdą za głosem
>>> homopropagandy.
>>
>> A jak to się ma do tego: "Od czasów Zygmunta tu
>> raczej niewiele się zmieniło: libido seksualne ksztatuje się we wczesnym
>> dzieciństwie." ???
>>
>> Chyba rozumiesz zatem moje zdziwienie.
>
> Nie rozumiem. Podałem przykład dziewczynki, która może mieć dobre
> relacje z rodzicami, nie mieć żadnych "głupich myśli"- ale pod wpływem
> propagandy kolorowych czasopism, rozwydrzonych i zdemoralizowanych
> koleżanek- z którymi np przebywa na koloniach- odda się przygodnemu
> chłopakowi. To z niej nie uczyni zdemoralizowanej istoty. Zapewne
> zrozumie, że zrobiła źle- i nie będzie już tak postępować. Przysporzy
> ostrych traum psychicznych. Podobnie z takim propagowanych
> homoseksualizmem.
>
>
>>
>>> A Ty- Ewo- czy opowiedziałaś się jednoznacznie po jednej ze stron?
>>
>> Ja? Chyba nie było nigdy co do tego wątpliwości - od zawsze jestem
>> heteroseksualna.
>>
>
> Nie chodzi o homo czy hetero. Czy masz wolę i odwagę stanąć jasno i
> nieodwołalnie po stronie Dobra?
>
> --
>
> Chiron
które jest takie, jakim ty go zdefiniujesz? :)
--
Holy Bleble
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2014-06-20 22:42:14
Temat: Re: Współczesna brać klerycka
Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
news:lo1u37$4rj$2@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2014-06-20 11:08, Chiron pisze:
>> Nie chodzi o homo czy hetero. Czy masz wolę i odwagę stanąć jasno i
>> nieodwołalnie po stronie Dobra?
>>
>> --
>>
>> Chiron
>
> które jest takie, jakim ty go zdefiniujesz? :)
>
Ależ nasza kultura już dawno zasymilowała pojęcie dobra. Ponieważ od pół
wieku obserwuje się coś, co sami twórcy nazwali antykulturą- nie dziwię się
Twojemu pytaniu
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |