Data: 2004-10-01 19:36:20
Temat: Re: Wspolodpowiedzialnosc za swiat caly
Od: "Lukasz Stafiniak" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Cyprian K.Peterka" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cjgiuq$2ia$1@news.onet.pl...
> Kazdy czlowiek jest w ogromnej mierze wspolodpowiedzialny za losy calego
> swiata i wszystkich ludzi.
>
> Pojedyncza osoba jest nie tyle "nic nie znaczacym pylkiem", co glownym
> sprawca wszystkich wydarzen na swiecie.
>
> Dlatego na kazdym z nas ciazy olbrzymia odpowiedzialnosc za los wszystkich
> ludzi.
>
> Zmieniajac siebie samych zmieniamy zarazem cały swiat.
>
> Warto zauwazyc, ze otoczenia ludzi, te ich małe swiaty, te ich JA,
zanurzone
> sa zawsze w naszym wlasnym JA, maja wiec zawsze z naszym JA jakas czesc
> wspolna.
>
> I w odniesieniu do tych ludzi z naszego własnego otoczenia, nie powinnismy
> raczej uwazac, ze oni SAMI sa sprawcami swego losu, ze to oni sami buduja
> swoje wlasne otoczenia, swoje wlasne swiaty, swoje własne JA.
>
> Analizujac zatem czyjs sąd czy opinie o swiecie i ludziach, trzeba zawsze
> pamietac o niesamowicie waznej korekcie, o tym, ze w duzej mierze to my
sami
> jestesmy powodem takiej a nie innej opinii o swiecie i ludziach, chociaz
> slyszymy ja z ust innego człowieka...Dzieje sie tak dlatego, ze otoczenia
i
> cale srodowiska innych ludzi sa ZANURZONE w nasz wlasny swiat, sa jakby
jego
> czesc, albo przynajmniej maja z nim wspolna czesc.
>
> Opinie i sądy ludzi na temat swiata i innych ludzi zmienia sie same, jesli
> zmienimy sie najpierw my sami.
>
> Stoimy wiec, moim zdaniem, przed naturalnym i oczywistym wezwaniem WZIECIA
> PELNI ODPOWOIEZDZIALNOSI ZA CALY OTACZAJACY NAS SWIAT.
>
> Ale kto naprawde jest gotow udzwignac to brzemie odpowiedzialnosci za caly
> swiat?
>
Większość ludzi bierze instynktownie odpowiedzialność za cały swój świat.
Chodzi mi o instnynkt zachowawczy. To dlatego powtarzają regularnie
wszystkie te czynności, które sprawiają, że ich świat trwa. Albo wydaje im
się, że jeśli tych czynności zaniechają, to runą w jakąś pustkę. Albo
wiedzą, że wtedy spadnie na nich NOWE i przeraża ich niepewność, konieczność
poszukiwania i wyboru. Lecz nawet jeśli ich świat runie, jeśli chcą żyć, to
wszystko musi się jakoś ułożyć.
Pozdrawiam,
Lukasz
|