Marcin Blacharski napisał(a):
>
> Witam !
> Wczoraj na RTL7 ogladalem przypadkowo film dokumentalny z serii "Bez
> fikcji" - "Wstan i idz"
>
> Dla tych co nie ogladali, krotkie streszczenie (ale od razu zastrzegam, ze
> ze wzgledu na moj ubytek sluchu polowy nie rozumialem, wiec cos moge
> pokrecic)
>
> Grupa miedzynarodowych naukowcow pracuje nad przywroceniem "pionu" i
> chodzenia pacjentom po wypadkach z urazami kregoslupa. Otoz mniej wiecej na
> wysokosci uszkodzenia maja byc wczepione mikropocesorki, zastepujace prace
> mozgu. O tego procesorka szly cienkie przewody do odpowiedni miesni nog. I
> za pomoca elektrostymulacji pobudzane sa odpowiednie miesnie odpowiadajace
> za konkretna faze ruchu.
> Na filmie byly pokazywane proby chodzenia, ale za pomoca kabelkow
> umieszczonych na zewnatrz i sterowane przez normalny komputer.
> Niestety nie pokazali efektow po operacji. W ostatnich ujeciach bohaterow
> filmu pokazali w swoich domach, na spacerach jeszcze przed operacja.

Coś podobnego kiedyś pokazywali w National Geographic :-)
Nie wiem czy to było to samo - ale reportaż był bardziej o próbach niż
"leczeniu" ogólnodostępnym. Zaczynali od 8 eletrod, teraz jest ich 16.

Metoda jest oparta ma stymulowaniu partii mięśni specjalnym komputerkiem, który
poprzez wszyte elektrody powoduje skurcze i rozkurcze mięśni. Bardzo Ciekawa
rzecz dla ludzi po złamaniach kręgosłupa.

--
Z pozdrowieniami

Jacek K.

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+