Data: 2008-05-11 15:26:04
Temat: Re: Wstęp tylko dla...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 11 May 2008 15:05:39 +0200, medea napisał(a):
> i...@g...pl pisze:
>
>> Zamiecenie pod dywan jest cichą zgodą. Ja nie zamiatam, wręcz
>> przeciwnie - wyciągam "koty", zwracam uwagę.
>
>>
>>> A na czym miałaby polegać ta Twoja walka? No powiedz mi!
>>
>> Na tym, co właśnie robię.
>
> No ale czym ta Twoja walka miałaby skutkować? (...)Czyli zachowaniem obecnego
status quo.
I o to chodzi. Tylko o to. Ani krzty więcej.
>
>> Nie zmniejszy ich liczby, ale nie zwiększy społecznej ich akceptacji,
>> która jest już spora, choć pocieszające jest, że dotyczy tylko osób,
>> które w swej nieświadomości społecznej i pięknej skądinąd tolerancji
>> traktują homoseksualizm jak jedną z pozytywnych opcji do wyboru dla
>> młodych ludzi - coś jak "moja mama lubi kawowe, ja malinowe, no i obie
>> jesteśmy piękne". A to nie są lody podczas przechadzki, lecz nasza
>> przyszłość jako narodu, patrząc na to bardzo perspektywicznie, a nie z
>> poziomu "lubię wujka p-Edzia, bo jest nieszkodliwy i daje mi na
>> lody".
>
> Ja nadal nie wiem, czym miałoby grozić uznanie związków partnerskich na
> przykład.
Związków partnerskich homosiów? Ano, po pierwsze - niebezpiecznym dla
moralności pomieszaniem pojęć. Degradacją pojęcia i instytucji małżeństwa
(gdyby uznano związki homoseksualne za małżeństwa). Skutkowałoby to, prócz
względów prawnych w spadkodawstwie i dziedziczeniu jako oczywistych i tego
prawa nikomu nie bronię, także żądaniami przyznania prawa do posiadania
dzieci na równi z małżeństwami. Na to nie może być społecznej zgody.
>
>> W najmniejszym stopniu, raczej pochlebiło. Dowiedziałam się też, że
>> mamy obie coś wspólnego. :-)
>
> Ciekawe...
Nooo, świetną figurę oraz ... gierki słowne i układanki ;-PPP
>
>> Jednak ja używam tego portalu tylko do celów kontaktu z moją ex-klasą
>> oraz osobami związanymi z moimi szkołami.
>
> A ja - nie. Nie wiem, czy moi szkolni koledzy stanowią choćby połowę.
> Zresztą nie przywiązuję się do tego portalu zbytnio.
Ja też. Po klasowej imprezie w maju - najprawdopodobniej znikam.
>
>> Tak, że np. kiedy przyszła
>> teściowa mojej córki też tam mnie znalazła, podobnie nie
>> odpowiedziałam.
>
> Ale ja przecież Cię nie zaprosiłam!
Tym utwierdziłaś mnie tylko w pewności - miałam 2 typy, a teraz już tylko
jeden (pewna Ewa o identycznym nazwisku jak moje mnie zaprosiła) :-P
>
>> Ona ma do dyspozycji inne, bardziej właściwe sposoby,
>> aby szukać ze mną kontaktu, skoro uważa, że coś sobie powinnyśmy
>> wyjaśnić... ech, wkraczam w zbytnie szczegóły.
>
> Potrafisz być twarda ;-).
Muszę. Inaczej ludzie lekce sobie ważący zasady nie traktowaliby mnie
poważnie.
>
>> To już wkroczę trochę dalej - masz świetną figurę i piękne oczy, nie
>> da się zaprzeczyć :-)
>
> Mówisz o tym zdjęciu z kąpieli? Ale na nim chyba oczu nie widać 8-).
No, trochę widać. Jak się włamię do Twojej galerii, to sobie obejrzę
dokładniej ;-P :-)
>
>> Tam nie ma opcji "Dla inteligentnych", radzę więc sobie jak mogę :-)
>
> Jak zwykle musiałaś mi na końcu dokopać ;-).
Dlaczego tak to odbierasz? - a, wiem, to przez brak dostatecznie pozytywnej
opinii o sobie :-)
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
|