Data: 2003-03-10 18:20:30
Temat: Re: Wstydliwe ale wazne pytanie
Od: "Beatka" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ale tak jest, dla mnie jest najpiekniejsza, ale nawet jak jej to mowie, to
> ona ciagle tkwi w przekonaniu, ze ja sie z niej w ten sposob nabijam, bo
> mowi, ze wie, ze nie jest. Zreszta caly czas mnie namawia abym ja poszedl
> zdradzil z jakas dziwka i dal jej spokoj z tym sexem.
To rzeczywiscie bardzo Ci wspolczuje bo Twoja zona to straszna egoistka
>. Ale wyszedlem z burdelu i...zalowalem, raz tej stowki, bo potem
> pomyslalem, ze lepiej bylo cos kupic dzieciom, dwa, ze moze sie czyms
> zarazilem, trzy, ze to jednak nie fair. Od tamtej pory nie byle, ale cos
> mnie znowu nosi, na razie sie nie wybieram, ale brak mi wlasnie paru
rzeczy
> w seksie. Nie chodzi tylko o stosunek z przodu czy z tylu.
To juz lepiej jakbys znalazl sobie kochanke
>. A ja nie biore pod uwage aby ja
> porzucic. Wiec w pewnym sensie mam juz to zycie schrzanione.
Skoro tak to przestan ja zdradzac i idzcie razem do sexuologa.
> Moze jestes w stanie tak go zadowolic, ze nawet mu do glowy nie przychodzi
> aby isc do burdelu.
Ale zanim zaczelam go tak zadowalac musial sie bardzo duzo i dluuuugo
napracowac abym zrozumiala ze jestem najcudowniejsza na swiecie;)
Pozdrawiam i zycze powodzenia Beata
|