W dniu 2019-02-22 o 05:38, j...@o...pl pisze:
> W dniu sobota, 16 lutego 2019 10:08:51 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
>> W dniu 2019-02-15 o 09:21, j...@o...pl pisze:
>>> Ojejku, być może będę mógł je zobaczył prawdziwie,
>>> ale tylko chyba wówczas, gdy sam będę Aniołem.
>>
>> A chciałbyś Je zobaczyć? Jeżeli w ogóle są to nie wiadomo co
>> reprezentują.. Może to właśnie One sprawiają że przez całą naszą
>> egzystencję musimy walczyć o kolejny dzień wegetacji?
> widziałem je tak jak mogę zobaczyć prawdziwie ze swojej ludzkiej perspektywy.
> czy chciałbym być Aniołem? tak, może kiedyś, kiedy mógł nim być będę.
> co do walczenia o wegetację, to jakoś nigdy mnie nie dotyczyło, a egzystencję
> wszyscy mamy zawarowaną, gdy ku Dobru zmierza.
>
> jacek
>


Ale ta perspektywa to zwykłe oczekiwanie jakiejś nagrody za to że w
swoim własnym mniemaniu dobrze się prowadziłeś w życiu,.

Tak samo sprawa wygląda z Aniołem, utożsamiamy go z dobrem w naszym
ludzkim rozumowaniu, tymczasem zadania jakie wykonuje mogą być bardzo
dalekie od tych przez nas  oczekiwanych

Dobro powiadasz, pytanie tylko - czyje Dobro.