Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wszystkim oswojonym bestiom :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wszystkim oswojonym bestiom :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-06-28 17:43:37

Temat: Wszystkim oswojonym bestiom :-)
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

[...]
Wtedy pojawił się lis.
- Dzień dobry - powiedział lis.
- Dzień dobry - odpowiedział grzecznie Mały Książę i obejrzał się, ale
nic nie dostrzegł.
- Jestem tutaj - posłyszał głos - pod jabłonią!
- Ktoś ty? - spytał Mały Książę. - Jesteś bardzo ładny...
- Jestem lisem - odpowiedział lis.
- Chodź pobawić się ze mną - zaproponował Mały Książę. - Jestem taki
smutny...
- Nie mogę bawić się z tobą - odparł lis. - Nie jestem oswojony.
- Ach, przepraszam - powiedział Mały Książę. Lecz po namyśle dorzucił:
- Co znaczy "oswojony"? [...]
- Jest to pojęcie zupełnie zapomniane - powiedział lis. - "Oswoić"
znaczy "stworzyć więzy".
- Stworzyć więzy?
- Oczywiście - powiedział lis. - Teraz jesteś dla mnie tylko małym
chłopcem, podobnym do stu tysięcy małych chłopców. Nie potrzebuję
ciebie. I ty mnie nie potrzebujesz. Jestem dla ciebie tylko lisem,
podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeżeli mnie oswoisz,
będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na
świecie. I ja będę dla ciebie jedyny na świecie.



- Zaczynam rozumieć - powiedział Mały Książę. - Jest jedna róża...
zdaje mi się, że ona mnie oswoiła... [...]
- Życie jest jednostajne. Ja poluję na kury, ludzie polują na mnie.
Wszystkie kury są do siebie podobne i wszyscy ludzie są do siebie
podobni. To mnie trochę nudzi. Lecz jeślibyś mnie oswoił, moje życie
nabrałoby blasku. Z daleka będę rozpoznawał twoje kroki - tak różne od
innych. Na dźwięk cudzych kroków chowam się pod ziemię. Twoje kroki
wywabią mnie z jamy jak dźwięki muzyki. Spójrz! Widzisz tam łany
zboża? Nie jem chleba. Dla mnie zboże jest nieużyteczne. Łany zboża
nic mi nie mówią. To smutne! Lecz ty masz złociste włosy. Jeśli mnie
oswoisz, to będzie cudownie. Zboże, które jest złociste, będzie mi
przypominało ciebie. I będę kochać szum wiatru w zbożu...



Lis zamilkł i długo przypatrywał się Małemu Księciu.
- Proszę cię... oswój mnie - powiedział.
- Bardzo chętnie - odpowiedział Mały Książę - lecz nie mam dużo czasu.
Muszę znaleźć przyjaciół i nauczyć się wielu rzeczy.
- Poznaje się tylko to, co się oswoi - powiedział lis. - Ludzie mają
zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy
gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie
mają przyjaciół. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
- A jak się to robi? - spytał Mały Książę.
- Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siądziesz w pewnej
odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem
oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz
każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej...
Następnego dnia Mały Książę przyszedł na oznaczone miejsce.
- Lepiej jest przychodzić o tej samej godzinie. Gdy będziesz miał
przyjść na przykład o czwartej po południu, już od trzeciej zacznę
odczuwać radość. Im bardziej czas będzie posuwać się naprzód, tym będę
szczęśliwszy. O czwartej będę podniecony i zaniepokojony: poznam cenę
szczęścia! A jeśli przyjdziesz nieoczekiwanie, nie będę mógł się
przygotowywać... Potrzebny jest obrządek.
- Co znaczy "obrządek"? - spytał Mały Książę.
- To także coś całkiem zapomnianego - odpowiedział lis. - Dzięki
obrządkowi pewien dzień odróżnia się od innych, pewna godzina od
innych godzin. [...]
W ten sposób Mały Książę oswoił lisa. A gdy godzina rozstania była
bliska, lis powiedział:
- Ach, będę płakać!
- To twoja wina - odpowiedział Mały Książę - nie życzyłem ci nic
złego. Sam chciałeś, abym cię oswoił...
- Oczywiście - odparł lis.
- Ale będziesz płakać?
- Oczywiście.
- A więc nic nie zyskałeś na oswojeniu?
- Zyskałem coś ze względu na kolor zboża - powiedział lis, a później
dorzucił: - Idź jeszcze raz zobaczyć róże. Zrozumiesz wtedy, że twoja
róża jest jedyna na świecie. Gdy przyjdziesz pożegnać się ze mną,
zrobię ci prezent z pewnej tajemnicy.

Mały Książę poszedł zobaczyć się z różami.

- Nie jesteście podobne do mojej róży, nie macie jeszcze żadnej
wartości - powiedział różom. Nikt was nie oswoił i wy nie oswoiłyście
nikogo. Jesteście takie, jakim był dawniej lis. Był zwykłym lisem,
podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz zrobiłem go swoim
przyjacielem i teraz jest dla mnie jedyny na świecie.

Róże bardzo się zawstydziły.

- Jesteście piękne, lecz próżne - powiedział im jeszcze. - Nie można
dla was poświęcić życia. Oczywiście moja róża wydawałaby się zwykłemu
przechodniowi podobna do was. Lecz dla mnie ona jedna ma większe
znaczenie niż wy wszystkie razem, ponieważ ją właśnie podlewałem.
Ponieważ ją przykrywałem kloszem. Ponieważ ją właśnie osłaniałem.
[...] Ponieważ słuchałem jej skarg, jej wychwalań się, a czasem jej
milczenia. Ponieważ... jest moją różą.

Powrócił do lisa.

- Żegnaj - powiedział.
- Żegnaj - odpowiedział lis. - A oto mój sekret. Jest bardzo prosty:
dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla
oczu.
- Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu - powtórzył Mały Książę, aby
zapamiętać.
- Twoja róża ma dla ciebie tak wielkie znaczenie, ponieważ poświęciłeś
jej wiele czasu.
- Ponieważ poświęciłem jej wiele czasu... - powtórzył Mały Książę, aby
zapamiętać.
- Ludzie zapomnieli o tej prawdzie - rzekł lis. - Lecz tobie nie wolno
zapomnieć. Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
Jesteś odpowiedzialny za twoją różę.
- Jestem odpowiedzialny za moją różę... - powtórzył Mały Książę, aby
zapamiętać.
[...]"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-06-28 17:57:48

Temat: Re: Wszystkim oswojonym bestiom :-)
Od: "! PRÓFESÓR ! KÓPENWAISSER !" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1183052617.180463.11860@g4g2000hsf.googlegroups
.com...
[...]

> Najważniejsze jest niewidoczne dla
>oczu.

tak ci muwił tato i wyciongał showanego hója s majtóf


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-06-28 19:06:01

Temat: Re: Wszystkim oswojonym bestiom :-)
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

On 28 Cze, 19:57, "! PRÓFESÓR ! KÓPENWAISSER !"
<p...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik <i...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:1183052617.180463.11860@g4g2000hsf.go
oglegroups.com...
> [...]
>
> > Najważniejsze jest niewidoczne dla
> >oczu.
>
> tak ci muwił tato i wyciongał showanego hója s majtóf

Ciebie nie da sie oswoic - twoje przeznaczenie jest inne: utopic sie
we wlasnym... Wtedy bedziesz dostatecznie niewidoczny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-06-28 19:12:39

Temat: Re: Wszystkim oswojonym bestiom :-)
Od: "! PRÓFESÓR ! KÓPENWAISSER !" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1183057561.327112.268170@c77g2000hse.googlegrou
ps.com...

>Ciebie nie da sie oswoic - twoje przeznaczenie jest inne: utopic sie
>we wlasnym... Wtedy bedziesz dostatecznie niewidoczny.

tfój stary hciał cie utopić, bo lóbi nekro kamasótre ale pszeżyłaś



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

...wargi obciągaczki...
NIE WIEM...
Re: Moje drugie ja, jestem małym zbokiem..
Re: Moje drugie ja, jestem małym zbokiem..
JAK WIDAĆ...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »