Strona główna Grupy pl.sci.psychologia ...wargi obciągaczki...

Grupy

Szukaj w grupach

 

...wargi obciągaczki...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-06-28 09:40:45

Temat: ...wargi obciągaczki...
Od: "Panslavista" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Spytała, czy ona rzeczywiście jest taka do niczego? Nie lubię gdy takie
pytania zadaje mi siostra. Wiem, że muszę być blisko a chciałbym uciec. Tak,
tak chodziło o faceta. Zdrada. Mam dość pobłażliwy stosunek do zdrady,
częściowo przez moje gejostwo i to co się dzieje między facetami a
większościowo, że wierność fizyczna, wierność od początku do końca wydaje mi
się w dzisiejszych czasach anachroniczna, zwłaszcza w związkach długoletnich
a ten trwał już przeszło 10 lat. Kto lubi bajki niech opowiada czy słucha,
ja już wyrosłem a gdyby nie HIV i inne choroby to dopiero by się działo,
heh. Niemniej kulturowo kobiety bardziej niż posiadacze penisów są obarczane
dochowywaniem wierności. Ale nie o wierność mi chodzi, nie chce mi się też
rozpisywać o anachronizmie wierności.

Ważniejsza jest w tym wszystkim potrzeba bycia z kimś i potwierdzania przez
to własnej wartości. Siostra tak strasznie boi się teraz samotności i to jej
pytanie czy jest taka do niczego? Wychowywaliśmy się razem, próbuje sięgać
pamięcią, znaleźć przyczynę, że mi akceptacja innych nie jest potrzebna by
czuć do siebie szacunek niezależnie czy jest ktoś jest ze mną czy nie. A
nawet, jak jeszcze był przed chwilą i zachciało mu się pójść gdzieś dalej,
idź sobie w cholerę jak to się mówi, to jego wybór, jego wolność a moją
wolnością jest mu na to pozwolić. Może to, że u mnie w rodzinie lubiło się
chłopców, heh, jedna babka po stronie ojca miała samych synów i za mną też
szczególnie przepadała, druga ta ze strony mamy, moja najukochańsza babcia i
jedyna jaką jeszcze mam, z kolei miała cztery córki i pierwszy potomek z
dyndałkiem między nogami w rodzinie doprowadzał babcię do spazmów i tak jest
do tej pory, od babci zawsze dostaje niezliczoną ilość całusów, miliony
całusów. . Stąd pewnie moja całuśność, podobno całkiem dobry w tym jestem,
no i te mięsiste wargi, namiętne wargi, wargi obciągaczki.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NIE WIEM...
Re: Moje drugie ja, jestem małym zbokiem..
Re: Moje drugie ja, jestem małym zbokiem..
JAK WIDAĆ...
TERAZ JEST WOJNA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »