Data: 2011-02-21 12:40:15
Temat: Re: Wszystko się może przytrafić...
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 20-luty-11 w ramce <news:ijs16u$c1v$1@news.dialog.net.pl> pędzel
Stalker zmalował:
> Miałem właśnie okazję obejrzeć pewien "stary" (z 1995 roku) film.
> Właśnie "Wszystko się może przytrafić" Marcela Łozińskiego.
>
> Podróż jego wtedy sześcioletniego syna Tomka po parku pełnym staruszków.
> Tomek przysiadał się do starszych osób i pytał się ich o najprostsze
> wydawałoby się rzeczy dotyczące ich życia. Czy są szczęśliwi? Czy czują
> się samotni? Konfrontacja czystej karty przyszłości dziecka z zapisanymi
> stronami przeszłości staruszków daje niesamowity efekt...
>
> Polecam.
>
> Jak zawsze Youtube zna wszystko
To jest genialny film. Oglądałem go onegdaj, onegdaj.
Genialny, piękny i wzruszający film.
Polecam również.
|