Zbigniew Kojot <zkojot@(NIE_SPAMUJ)gazeta.pl> napisał(a):

> On Sun, 17 Apr 2005 23:13:52 +0200, Sergiusz wrote:
>
> > Kasia napisał(a):
> >> Spotykam sie z dwoma fajnymi facetami, jeden nie ma pojecia o tym
drugim.
> >> Ciagne to juz od kilku miesiecy. Obaj sa wspaniali, mam dobry seks, ale
> >> zaczelo mnie to meczyc. Zadnego z nich w sumie na darze glebszym
uczuciem,
> >> wszystko to jest dla mnie zabawa. Od razu zaznaczylam ze chodzi mi
tylko o
> >> zabawe, nic na stale itd. Jednak widze ze oboje zaczynaja sie angazowac
w
> >> ten zwiazek no i teraz chcialabym to jakos zakaczyc. jak najdelikatniej
> >> przedstawic jednemu i drugiemu ze to juz koniec?
> > Uwazam, ze postepujesz bardzo nie fair. To co robisz jest godne
> > potepienia i naprawde wspolczuje tym chlopcom. Ty bawisz sie nimi!!!
> > Powinnas zastanowic sie nad swoim postepowaniem i wyciagnac wnioski.
>
> Zgadzam sie z Tobą. Kasia, jak widzę, nie dorosła jeszcze do prawdziwej
> miłości. Zachowuje się jak podlotek.
> Kasiu, czy czytasz jeszcze Bravo?


czytam nie tylko BRAVO ale i BRAVO girl!!

a tak na powaznie to faceci sa po to aby sie nimi bawic. nie nadaja sie do
niczego innego. wydaje im sie ze swiat lezy u ich stop, i sa w ogromnym
bledzie; kiedy ktos stara sie im to uswiadomic albo sie obrazaja (jak
dzieci) albo w dziecinny sposob wszczynaja klotnie starajac sie zwalic cala
wine swiata na kobiety. nie umiejea przegrywac, bo znow sie obrazaja. kiedy
kobieta jest w czyms lepsza eda robic wszystko aby toprowadzic do jej kleski
tylko po to aby udowodnic jacy to mescy oni sa.
jestescie porazkowi, smieszni z tym czyms wiszacym miedzy nogami.
nie jestem feministka ale mam juz dosc tego waszego gapienia sie na moje
piersi, gwizdania za mna na ulicy, starna sie mnie wyrwac na randke przy
byle okazij, tylko jedno macie w glowie - seks. ci ktorzy zaprzecza to albo
sa kobietami, albo cos z nimi nie tak.

pozdrawiam, a chuj wlasciwie to nie pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/