Data: 2018-01-06 15:31:38
Temat: Re: Wybrane przypowieści.
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-01-06 o 13:03, Nemrod pisze:
> W dniu 2018-01-05 o 20:39, d4r3qomg pisze:
>
>> a dwa to pierwotnie ewangelizacja miała raczej krwawy przebieg.
>
> Coś ci się pomyliło - krwawe to były prześladowania pierwszych
> chrześcijan a nie ewangelizacja. Ewangelizacja to głoszenie
> Słowa Bożego i wzbudzanie nowych wiernych.
>
Bredzisz. Ewangelizacje były krwawe.
Od zarania dziejów wszelkie sekty się wyrzynały i walczyły o strefy
wpływów. Tak jest do dzisiaj i wszystko wskazuje na to, że tak będzie w
przyszłości. Przynajmniej, niestety, przez jakiś czas.
Władza, seks i pieniądze.
Religia odegrała już swoją rolę. Na wczesnym etapie rozwoju
społeczeństwa, na tym prymitywnym poziomie pomagała przetrwać, gdy
tłumaczyła ludziom dlaczego piorun zabił członka rodziny, albo dlaczego
słoń go zadeptał.
Pozytywna rola religii skończyła się, gdy właściciele bogów zrozumieli,
że tym narzędziem można niszczyć ludzi, napuszczać jednych na drugich i
nieźle się urządzić kosztem innych.
Cywilizowana część świata to rozumie, bo ma dostęp do edukacji, źródeł
historycznych i faktów z przeszłości, a obecne podrygi fanatyków
religijnych tylko przyśpieszą proces odsunięcia religiantów od władzy.
Nawet gdy jeszcze na chwilę uda wam się przejąć pełnię władzy, to po
kolejnym okresie terroru religijnego więcej już się nie podniesiecie.
Nie uda wam się zniszczyć i zafałszować historii, tak jak próbujesz to
właśnie robić.
> A dostęp do Słowa Bożego jest powszechny, są księgarnie, biblioteki,
> w necie też jest za darmo do poczytania.
Tak samo, na szczęście, jak dostęp do wiedzy historycznej.
Ty odczuwasz jakąś satysfakcję kłamiąc bezczelnie prosto w oczy,
doskonale wiedząc, że każdy ma możliwość samodzielnie sprawdzić jak było
(jest) faktycznie? To jakiś rodzaj zaburzenia umysłowego?
Skoro takie prostackie kłamstwa sprawiają ci przyjemność, może to jest
substytut orgazmu, efekt uboczny celibatu?
Ty weź znajdź sobie jakąś kobietę jak każdy normalny ksiądz i sprawdź
czy ci przejdzie.
Przynajmniej zaczniesz kłamać z wyrachowania, a nie dla przyjemności.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|