Wybuchowy zapłon piecyka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-02-28 15:46:09

Temat: Wybuchowy zapłon piecyka
Od: "Waldemar Godzwon" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak w temacie. Piecyk po odkręceniu wody nie zapala się od razu a po chwili
wali jak z armaty. Jaka jest przyczyna i co należy zrobić by to wyeliminować?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-02-28 16:45:37

Temat: Re: Wybuchowy zapłon piecyka
Od: klajus <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Waldemar Godzwon wrote:

> Jak w temacie. Piecyk po odkręceniu wody nie zapala się od razu a po chwili
> wali jak z armaty. Jaka jest przyczyna i co należy zrobić by to wyeliminować?

mógłbyś jeszcze napisać jaki to piecyk, jeżeli z tych pg-6, g-17 wystarczy
zmienić/naprawić zespół wodny.

--
Tomasz Mazur
*Jest taki facet, Greg Orson Ogle. On wie prawie wszystko.*
*I nawet ma swoją stronę internetową- www.google.com chyba*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-28 20:29:23

Temat: Re: Wybuchowy zapłon piecyka
Od: "wgodzwon" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy chodzi o wymiane membrany???

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-28 21:13:03

Temat: Re: Wybuchowy zapłon piecyka
Od: klajus <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <3...@n...onet.pl> wgodzwon napisal(a):

> Czy chodzi o wymiane membrany???
nie, wygląda na to że membrana działa prawidłowo. W górnej części
korpusu zespołu wodnego umieszczona jest dyszka którą należałoby
wymienić, nazywa się toto podzespół zaworu grzybka, natomiast
do membrany od dołu powinien być podczepiony grzybek który
odpowiedzialny jest za modulację ilości gazu do przepływu wody.
Nie zapomnij o nasmarowaniu iglicy smarem grafitowym lub wazeliną
techniczną.

--
Tomasz Mazur
*Jest taki facet, Greg Orson Ogle. On wie prawie wszystko.*
*I nawet ma swoją stronę internetową- www.google.com chyba*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-28 22:02:49

Temat: Re: Wybuchowy zapłon piecyka
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 28.02.2004 16:46, Użytkownik Waldemar Godzwon napisał :
> Piecyk po odkręceniu wody nie zapala się od razu a po
> chwili wali jak z armaty. Jaka jest przyczyna ...

U mnie coś takiego występowało jak przepływowy ogrzewacz wody (Saunier
Duvall Opalia C11E z zapłonem bateryjnym) został mocno zakurzony podczas
remontu (m.in. kucie i gipsowanie) kuchni. Wyczyszczenie i regulacja
załatwiły sprawę.

Proponuję do tego zatrudnić _fachowca_ a nie grzebać samemu - mnie
czyszczenie regulacja kosztowały 40 zł (Bydgoszcz). Przegląd i regulacja
są zalecane co 1 rok - mym zdaniem warto wydać tą kasę i spać spokojnie.

Pozdrawiam :-)

--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-28 23:19:26

Temat: Re: Wybuchowy zapłon piecyka
Od: Tomek <m...@p...nie.lubie.smieci.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-02-28 16:46, Użytkownik Waldemar Godzwon napisał:
> Jak w temacie. Piecyk po odkręceniu wody nie zapala się od razu a po chwili
> wali jak z armaty. Jaka jest przyczyna i co należy zrobić by to wyeliminować?

W klasycznych piecykach zdarza się przytkanie obiegu świeczki. Wystarczy
tenże obieg przetkać, świeczka zwiększa swój płomień, a nam już nie
grożą przerażające eksplozje ;-)

Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-06 17:34:44

Temat: Re: Wybuchowy zapłon piecyka
Od: vpw <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 28 Feb 2004 23:02:49 +0100, Wojciech Ściesiński wrote:

>
> Proponuję do tego zatrudnić _fachowca_ a nie grzebać samemu - mnie
> czyszczenie regulacja kosztowały 40 zł (Bydgoszcz). Przegląd i regulacja
> są zalecane co 1 rok - mym zdaniem warto wydać tą kasę i spać spokojnie.
>
Tylko jak takiego _fachowca_ rozpoznac. Po ogladaniu 'usterki' i wlasnych
doswiadczeniach wolalbym chyba sam przeprowadzic wymiane

vpw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-07 10:42:04

Temat: Re: Wybuchowy zapłon piecyka
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 06.03.2004 18:34, Użytkownik vpw napisał :

>> Proponuję do tego zatrudnić _fachowca_ a nie grzebać samemu -

> Tylko jak takiego _fachowca_ rozpoznac.

No cóż, problem nie lada. Najlepiej rozpytać znajomych i sąsiadów albo
skorzystać z usług autoryzowanego serwisanta (w ostatnim wypadku
niestety trzeba założyć, że cena będzie wyższa).

> Po ogladaniu 'usterki' i wlasnych
> doswiadczeniach wolalbym chyba sam przeprowadzic wymiane

Zastanów się dobrze zanim sam zaczniesz "grzebać" przy urządzeniach
gazowych... Zresztą co ja Cię będę straszył...

Pozdrawiam :-)

--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl