Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Wyciecie drzew

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wyciecie drzew

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 37


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-02-25 12:49:14

Temat: Wyciecie drzew
Od: Mehi <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam, mieszkam w budynku kilkurodzinnym /mamy administracje/ przy
ktorym na ogrodku rosna trzy olbrzymie brzozy. Nikt sie nimi nie
przejmuje, oprocz mnie, poiewaz moje okna wychodza na podworze wprost na
te trzy drzewa i podczas wichur widze jak one niebezpiecznie sie
przekrzywiaja. Boje sie ze niedlugo ktoras z nich zlamie sie albo na
garaze albo na nasz budynek. I teraz mam pytanie. Do kogo w Warszwie
mozna sie zwrocic z problemem takich drzew? Czy jesli zostaną one
sklasyfikowane jako niebezpieczne to na czyj koszt zostana one wyciete?

pozdrawiam
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-02-25 14:24:43

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: Dobranoc <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mehi wrote:
> Do kogo w Warszwie mozna sie zwrocic z problemem takich drzew?

Z wnioskiem o wycinkę drzew musi się zwrócić właściciel terenu lub inna
osoba, ale wtedy wymagane jest przedstawienie zgody właściciela terenu.
Wniosek musi być umotywowany. Samo napisanie, że drzewa stwarzają
zagrożenie nie załatwi sprawy. Jest to weryfikowane podczas wizji
lokalnej z udziałem przedstwicieli odpowiedniego wydziału UM. Miejsce
składaniu wniosku zależy od własności terenu. Dla terenów nie będacych
własnością gminy odpowiedni jest urząd miasta/gminy.

> Czy jesli zostaną one
> sklasyfikowane jako niebezpieczne to na czyj koszt zostana one wyciete?

Sam koszt wycinki przeważnie ponosi osoba występująca z wnioskiem. Jest
jednak ona niewielki w porównianiu z opłatami za samo wyrażenie zgody na
wycinkę. Ale tutaj jest wiele przypadków możliwiości zwolnienia z opłat
i stanowienei zagrożenie jest jednym z nich.

Proponuję najpierw zwrócić się z tym do spółdzielni czy wspólnoty. W tym
wypadku nawet prawidłowy wniosek mieszkańca zostanie oddalony, ze
względu na brak prawa dysponowania tym terenem.

Pozdrawiam
Baśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-02-25 15:13:13

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Mehi wrote:
> Witam, mieszkam w budynku kilkurodzinnym /mamy administracje/ przy
> ktorym na ogrodku rosna trzy olbrzymie brzozy. Nikt sie nimi nie
> przejmuje, oprocz mnie, poiewaz moje okna wychodza na podworze wprost na
> te trzy drzewa i podczas wichur widze jak one niebezpiecznie sie
> przekrzywiaja. Boje sie ze niedlugo ktoras z nich zlamie sie albo na
> garaze albo na nasz budynek.

Jeżeli się gną, to dobry znak. Łatwiej złamie sie drzewo sztywne.
A tak - "gniotsia nie łamiotsia".

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-02-25 15:38:20

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > przekrzywiaja. Boje sie ze niedlugo ktoras z nich zlamie sie albo na
> > garaze albo na nasz budynek.
>
> Jeżeli się gną, to dobry znak. Łatwiej złamie sie drzewo sztywne.
> A tak - "gniotsia nie łamiotsia".

Dlatego za żadne skarby nie podlewajcie tych drzew
po nocach różnymi miksturami, bo suche będą sztywne.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-02-26 07:40:04

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: "johnny" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Sam koszt wycinki przeważnie ponosi osoba występująca z wnioskiem. Jest
> jednak ona niewielki w porównianiu z opłatami za samo wyrażenie zgody na
> wycinkę.


Czyżby? Moja firma występowała o takie pozwolenie do urzędu gminy i
zapłaciła coś około 30zł. Rzecz dotyczyła 2 drzew. Być może cena pozwolenia
zależy od gminy, ilości drzew, itp, ale generalnie nie jest drogie.


zdroofka Johnny
http://www.johnny.civ.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-02-26 08:11:58

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: "Dobranoc" <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:eru33t$3kf$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Czyżby? Moja firma występowała o takie pozwolenie do urzędu gminy i
> zapłaciła coś około 30zł. Rzecz dotyczyła 2 drzew. Być może cena
> pozwolenia zależy od gminy, ilości drzew, itp,

Być może :)))))
Przed wpowiadaniem takich kategorycznych sądów radzę zapoznać się z
obowiązującym ustawodawstwem. Polecam zwłaszcza "obwieszczenie Ministra
Środowiska z 12 października 2006 r. w sprawie stawek opłat za usunięcie
drzew i krzewów oraz kar za zniszczenie zieleni na rok 2007" (M.P. 2006 nr
73 poz. 733).

> ale generalnie nie jest drogie.

Załóżmy, że brzoza ma 25cm średnicy co daje 79cm obwodu x 31,37zł = 2 478zł.
Rozumiem, że dla Ciebie to taniocha. A brzoza bynajmniej nie jest drogim
drzewem.

Pozdrawiam
Baśka

.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-02-26 08:35:26

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:eru33t$3kf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Czyżby? Moja firma występowała o takie pozwolenie do urzędu gminy i
> zapłaciła coś około 30zł. Rzecz dotyczyła 2 drzew. Być może cena
> pozwolenia zależy od gminy, ilości drzew, itp, ale generalnie nie jest
> drogie.

http://slupia.bipst.pl/index.php?grupa=26744

http://slupia.bipst.pl/index.php?action=pokaz&id=270
6


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-02-26 08:45:03

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:eru33t$3kf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Czyżby? Moja firma występowała o takie pozwolenie do urzędu gminy i
> zapłaciła coś około 30zł. Rzecz dotyczyła 2 drzew. Być może cena
> pozwolenia zależy od gminy, ilości drzew, itp, ale generalnie nie jest
> drogie.

http://nowadeba.pl/index.php?a=wiad&id_infgos=266

Ile to kosztuje?

Stawki opłat są zróżnicowane i zależą od rodzaju, odmiany, a także od obwodu
pnia drzewa. Mogą to więc być opłaty sięgające nawet kilkudziesięciu tysięcy
złotych za duży okaz.

Przykładem drzewa najdroższego jest jodła, za wycięcie, której trzeba
zapłacić 375 zł za 1 cm obwodu pnia mierzonego na wysokości 130 cm, przy
obwodzie do 25 cm. Im większy obwód, tym opłaty za kolejne "centymetry" są
coraz większe: sięgają 1.496,30 zł za każdy centymetr powyżej dwóch metrów
obwodu pnia. Znacznie mniej płaci się m.in. za topolę oraz wierzbę i tu
opłata wynosi 10,82 zł za 1 cm przy obwodzie do 25 cm. W "środku stawki" są
popularne kasztanowce. Płaci się też m.in. za gatunki i odmiany ozdobne
jabłoni, śliwy, wiśni i orzecha.

Za usuwanie drzew z terenów ochrony uzdrowiskowej, terenów nieruchomości
wpisanych do rejestru zabytków oraz terenów zieleni miejskiej (np. parki,
zieleńce) opłaty są wyższe o 100%.

Szczegółowe stawki opłat za usuwanie drzew lub krzewów znajdują się w
rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 6 maja 2003 r. w sprawie jednostkowych
stawek opłat za usuwanie drzew lub krzewów.

Była już mowa o tym, że opłat tych nie ponosi osoba fizyczna nieprowadząca
działalności gospodarczej, chociaż oczywiście musi ona uzyskać na wycięcie
drzew zezwolenie. W przypadku natomiast osób fizycznych będących
przedsiębiorcami, usuwających drzewa w celu niezwiązanym z działalnością
gospodarczą, stawki opłat są 10 razy mniejsze.

Zapłacisz też za krzewy

Na podobnych zasadach usuwane są też krzewy. Tu również konieczne jest
zezwolenie, podobnie wypełnia się wniosek, istnieje możliwość ich
przesadzenia zamiast wycinania i w ten sposób uniknięcia opłat. Stawka
opłaty za usunięcie krzewów została ustalona w wysokości 129,90 zł za metr
kwadratowy powierzchni pokrytej krzewami.

Kary za samowolne wycięcie

Za zniszczenie drzew lub krzewów oraz za usuwanie ich bez wymaganego
zezwolenia grożą bardzo wysokie kary, kilkakrotnie wyższe niż opłaty za ich
wycięcie. Pamiętać należy o tym, że kara taka zostanie wymierzona również
osobie, która z opłat za usunięcie drzew czy krzewów byłaby zwolniona.
Obowiązuje zasada: wycinasz bez zezwolenia - płacisz karę. Co więcej, wójt,
burmistrz czy prezydent miasta karę musi wymierzyć i bez znaczenia będą
motywy samowolnego usunięcia drzew czy krzewów, ich obiektywna wartość
przyrodnicza, dobra czy zła wiara, znajomość czy nieznajomość przepisów.

Podstawa prawna:
art. 47e - 47ł ustawy z dnia 16.10.1991 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z
2001 r. nr 99, poz. 1079 ze zm.),
rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6.05.2003 r. w sprawie jednostkowych
stawek opłat za usuwanie drzew lub krzewów (Dz. U. nr 99, poz. 906).
Twoja Gazeta Podatkowa nr 39/2004, strona 14

Pozdrawiam
Leszek
www.ogrodniczy.eu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-02-26 13:42:44

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: "johnny" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


>> Czyżby? Moja firma występowała o takie pozwolenie do urzędu gminy i
>> zapłaciła coś około 30zł. Rzecz dotyczyła 2 drzew. Być może cena
>> pozwolenia zależy od gminy, ilości drzew, itp,

> Być może :)))))
> Przed wpowiadaniem takich kategorycznych sądów radzę zapoznać się z
> obowiązującym ustawodawstwem. Polecam zwłaszcza "obwieszczenie Ministra
> Środowiska z 12 października 2006 r. w sprawie stawek opłat za usunięcie
> drzew i krzewów oraz kar za zniszczenie zieleni na rok 2007" (M.P. 2006 nr
> 73 poz. 733).
>
>> ale generalnie nie jest drogie.
>
> Załóżmy, że brzoza ma 25cm średnicy co daje 79cm obwodu x 31,37zł = 2
> 478zł.
> Rozumiem, że dla Ciebie to taniocha. A brzoza bynajmniej nie jest drogim
> drzewem.

Eeeee tam! Co innego jak ktoś chce wyciąć drzewo bo ma takie widzimisie, co
innego jak zagraża czemus tam... Szef podał, że zagraża przechodniom (co
było zgodne z prawdą, bo nieraz jak jakas częśc konara spadla, to tylko Bogu
dziekować, że akurat nikt tamtędy nie przechodził) i dostał pozwolenie od
reki i za friko (prawie, bo30zl)


Zdrofka johnny


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-02-26 15:23:14

Temat: Re: Wyciecie drzew
Od: "Dobranoc" <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:eruobt$pm6$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Eeeee tam! Co innego jak ktoś chce wyciąć drzewo bo ma takie widzimisie,
> co innego jak zagraża czemus tam...

Użytkownik "Dobranoc" <a...@a...art.pl> napisał w wiadomości :
>> Wniosek musi być umotywowany. Samo napisanie, że drzewa stwarzają
>> zagrożenie nie załatwi sprawy. Jest to weryfikowane podczas wizji
>> lokalnej z udziałem przedstwicieli odpowiedniego wydziału UM."
[...]
>> Ale tutaj jest wiele przypadków możliwości zwolnienia z opłat i
>> stanowienie zagrożenia jest jednym z nich"

Proponuję czytać ze zrozumieniem.
Dyskusja na poziomie "Eeeee tam!" nie wnosi niczego do sprawy. A plecenie
bzdur o darmowości całego procesu jest mylące i szkodliwe dla
zainteresowanego.

Pozdrawiam
Baśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Storczyki
Popiół z drewna
FLORA Pług śnieżny PS 1600 - opinie?
Helleborus foetidus
Classic Azalea

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »