Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-
mail
From: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wydobyc z chaosu - bełkot
Date: Fri, 20 Aug 2004 21:34:20 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 58
Sender: c...@o...pl@karmel.media4.pl
Message-ID: <cg5jnj$45g$1@news.onet.pl>
References: <cg1o7d$c1f$1@news.onet.pl> <cg4uoq$pmr$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: karmel.media4.pl
X-Trace: news.onet.pl 1093030451 4272 62.233.250.74 (20 Aug 2004 19:34:11 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 20 Aug 2004 19:34:11 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:284566
Ukryj nagłówki
Użytkownik "kowal"
> Nie patrząc/ nie widząc nie jesteś w stanie stwierdzić, że wogóle coś
"tam"
> jest, a już tym bardziej twierdzić, że jest to "świat,chaos" o ile te dwa
> terminy czymś da się jakoś na podstawie Twojej wypowiedzi rozróżnić
Zgadza sie. Tlo, chaos, to szum i belkot. Nic tam nie widac. Ale jest to
jednoczesnie "potencjalna mozliwosc zaistnienia czegokolwiek", jesli sie
tylko odpwiednio oswietli caly ten niekoreslony chaos.
> Jeszcze raz pytanie: skąd wiedzieć, że coś tam jest jeśli tego nie
> dostrzegasz?
Znikad. Gdybys wiedzial, to juz nie bylby chaos, ale cos JUZ wydobytego z
chaosu.
> > Czlowiek sam wiec, osobiscie, kreuje siebie samego w swiecie, kreuje
> swoje...
>
> Nieczego nie kreuje. Mógłby kreować gdyby decydował o tym co chce
spostrzec.
Tak, prawda, robi to czesto "nieswiadomie". Nieswiadomie kreuje na swoja
modle otaczajacy go swiat, oswietlajac na chybil trafil te swoja magiczna
latarka swiatla swiadomosci rozne regiony chaosu. Rzuca swiatlo - czesto nie
wiedzac nawet co sie wyloni. Gdyby nauczyl sie tylko rzucac snop swiatlo
odpowiednio....
> Ale jeżeli nie wie co jest obok póki nie "rozświetli", to nie jest w
stanie
> niczego kreować a tylko przypadkowo podglądać różne sytacje
Kiedy idziesz przez las z latarka, tez nie wiesz co cie otacza. Na chybil
trafil oswietlasz snopem swiatla przedmioty, kierujac dowolnie reka
trzymajaca latarke. I jakies tam przedmioty sie ukazuja w swietle. Potem
mozna oswietlac ich sasiedztwo lub jeszcze raz to samo. Albo probowac
oswietlic nieznany rejon.
> Jak może być kowalem własnego losu skoro "rozświetla" tylko to co gdzieś
> dookoła niego już istnieje
Bo WSZYSTKO juz istnieje. My jedynie wydobywamy z tej WSZYSTKOSCI to tylko,
co jest nam potrzebne.
> >w tym chaosie, ktory sam, bez niego, jest kompletnie bezsensowny.
>
> Niesposób czegoś charakteryzować niczego o tym nie wiedząc.
>
Jasne. Ten chaos jest po prostu WSZYSTKIM. Tym, co mozesz soebie pomyslec,
oraz tym nawet, czego sobie nawet nie mozesz pomyslec. Wszystko tam jest.
CKP
PS. Bialy kolor jest po rozszczepieniu smuga barw. Ale dopoki nie
rozszczepisz go na wiazke kolorow jest jedynie BIALOSCIA, czyli wszystkimi
kolorami jednoczesnie, wszystkimi kolorami NARAZ.
CKP
|