| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-19 08:26:35
Temat: Wydobyc z chaosuUzywamy zazwyczaj latarki, kiedy wedrujemy przez ciemnosc. Czlowiek
wedrujacy w ciemnosci dzieki swiatlu latarki wydobywa z ciemnosci rozne
obiekty, ktore bez ogarniajacego je snopu swiatla bylyby niewidoczne. Bez
latarki, w ciemnosci, czlowiek przypomina zabe, ktora nie widzi wcale
swiata. Jest on w gorszym nawet polozeniu od zaby,
gdyz nie widzi nie tylko obiektow nieruchomych, ale rowniez i tych
ruchomych, ktore zaba postrzega w swoimswiecie jako ciemne smugi na tle
bialej tablicy swiata. Nie widzi poruszających sie w ciemnosci zwierzat czy
innych ludzi.
Jeżeli w takiej sytuacji uzyje latarki, to rozswietli panujace wokol
ciemnosci.
Czy uda mu się oswietlic latarka CALY otaczający go swiat? Z pewnoscią nie!
Snop swiatła wydobywajacy się z latarki pozwala oswietlic, wydrzec z
ciemności, tylko pewien jej wycinek, fragment, wybrany przez niego samego.
Sterujac snopem swiatla, poruszajac trzymana w dloni latarka, moze
"wybierac" obiekty, ktore chce zobaczyc.
W taki wlasnie sposob wydobywa czlowiek "z cienia" (chaosu, swiata) zawsze,
w kazdej chwili swego zycia - pewne obiekty, pewne zjawiska, inne zas
pozostawia w cieniu, pograzone w ciemnosci, chaosie,otaczajacym wszystko -
tle, a nawet mozna by powiedziec nie-bycie.
Nawet w jasny dzien kieruje czlowiek "snop swiatla", biegnący jak gdyby z
jego mozgu w otaczajaca go rzeczywistosc i wydobywa z niej te tylko aspekty,
ktore przedstawiają dla niego pewna wartosc.
Te "wydobyte z ciemnosci" obiekty i zjawiska postrzega sie na zewnatrz
siebie. One to stanowia to, co nazywam "dusza" czlowieka, zewnetrznie
perscieniem przylegajaca do niego od zewnatrz.
Czlowiek sam wiec, osobiscie, kreuje siebie samego w swiecie, kreuje swoje
bycie-w-swiecie. Kreuje swoje otoczenie, ktore wspol-tworzy i
wspol-ksztaltuje na swoisty sposob. Jest panem i kowalem swego losu, tworca
wlasnej duszy, ktora zarowno z niego samego sie wydobywa, jak i z zewnatrz
jest przyciagana, tworzac fizyczny odcisk, swoiste pietno wlasnej osoby, w
tym chaosie, ktory sam, bez niego, jest kompletnie bezsensowny.
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-19 11:46:54
Temat: Re: Wydobyc z chaosuOsoba <cg1o7d$c1f$1@news.onet.pl>, c...@o...pl popelnila co
nastepuje............
> Uzywamy zazwyczaj latarki,...................
[sru]
> Jest panem i kowalem swego losu, tworca
> wlasnej duszy, ktora zarowno z niego samego sie wydobywa, jak i z zewnatrz
> jest przyciagana, tworzac fizyczny odcisk, swoiste pietno wlasnej osoby, w
> tym chaosie, ktory sam, bez niego, jest kompletnie bezsensowny.
>
> CKP
Krotko mowiac rzeczy sa takie, jakimi je postrzegamy.
Moze cos bardziej odkrywczego?
enne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 14:07:08
Temat: Re: Wydobyc z chaosu
Użytkownik "ppp" <e...@s...psp.chat> napisał w wiadomości
news:cg242q$bm0$3@nemesis.news.tpi.pl...
[...]
> Krotko mowiac rzeczy sa takie, jakimi je postrzegamy.
> Moze cos bardziej odkrywczego?
Tylko co Ty rozumiesz pod słowem "postrzeganie" ?
> enne
silvio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 21:57:45
Temat: Re: Wydobyc z chaosuOsoba <cg2c6n$ot$1@nemesis.news.tpi.pl>, n...@o...pl popelnila co
nastepuje............
> Tylko co Ty rozumiesz pod słowem "postrzeganie" ?
> silvio
mniej wiecej to :
percepcja postrzeganie; uświadomiona reakcja narządu zmysłowego na bodziec
zewn.; sposób reagowania, odbierania wrażeń.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-20 09:27:15
Temat: Re: Wydobyc z chaosu"(1) Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było
Słowo. (2) Ono było na początku u Boga. (3) Wszystko przez nie
powstało, a bez niego nic nie powstało, co powstało. (4) W nim
było życie, a życie było światłością ludzi. (5) A światłość świeci
w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła. (6) Wystąpił
człowiek, posłany od Boga, który nazywał się Jan. (7) Ten
przyszedł na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy
przezeń uwierzyli. (8) Nie był on światłością, lecz miał
zaświadczyć o światłości. (9) Prawdziwa światłość, która oświeca
każdego człowieka, przyszła na świat. (10) Na świecie był i świat
przezeń powstał, lecz świat go nie poznał. (11) Do swej własności
przyszedł, ale swoi go nie przyjęli. (12) Tym zaś, którzy go
przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w
imię jego, (13) którzy narodzili się nie z krwi ani z cielesnej
woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga. (14) A Słowo ciałem się
stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę,
jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy."
Ewangelia Jana 1:1-14
"(1) Co było od początku, co słyszeliśmy, co oczami naszymi
widzieliśmy, na co patrzyliśmy i czego ręce nasze dotykały, o
Słowie żywota - (2) a żywot objawiony został, i widzieliśmy, i
świadczymy, i zwiastujemy wam ów żywot wieczny, który był u Ojca,
a nam objawiony został - (3) co widzieliśmy i słyszeliśmy, to i
wam zwiastujemy, abyście i wy społeczność z nami mieli. A
społeczność nasza jest społecznością z Ojcem i z Synem jego,
Jezusem Chrystusem. (4) A to piszemy, aby radość nasza była pełna.
(5) A zwiastowanie to, które słyszeliśmy od niego i które wam
ogłaszamy, jest takie, że Bóg jest światłością, a nie ma w nim
żadnej ciemności. "
1 List Jana 1:1-5
"(8) A jednak nowe przykazanie podaję wam, to, które jest
prawdziwe w nim i w was, gdyż ciemność ustępuje, a światłość
prawdziwa już świeci. (9) Kto mówi, że jest w światłości, a brata
swojego nienawidzi, w ciemności jest nadal. (10) Kto miłuje brata
swego, w światłości mieszka i nie ma w nim zgorszenia. (11) Kto
zaś nienawidzi brata swego, jest w ciemności i w ciemności chodzi,
i nie wie, dokąd idzie, gdyż ciemność zaślepiła jego oczy. "
1 List Jana 2:8-11
Jacek
--
Chcesz osiagnac pokoj z Bogiem?
http://chsostrowiec.webpark.pl
<><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-20 12:47:22
Temat: Re: Wydobyc z chaosuUżytkownik "ppp"
> Krotko mowiac rzeczy sa takie, jakimi je postrzegamy.
Nie tylko TAKIE ale rowniez tylko TE, ktore postrzegamy.
Reszta pozostaje w cieniu.
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-20 13:32:58
Temat: Re: Wydobyc z chaosu - bełkotUżytkownik "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cg1o7d$c1f$1@news.onet.pl...
> Sterujac snopem swiatla, poruszajac trzymana w dloni latarka, moze
> "wybierac" obiekty, ktore chce zobaczyc.
> W taki wlasnie sposob wydobywa czlowiek "z cienia" (chaosu, swiata)
Nie patrząc/ nie widząc nie jesteś w stanie stwierdzić, że wogóle coś "tam"
jest, a już tym bardziej twierdzić, że jest to "świat,chaos" o ile te dwa
terminy czymś da się jakoś na podstawie Twojej wypowiedzi rozróżnić
> w kazdej chwili swego zycia - pewne obiekty, pewne zjawiska, inne zas
> pozostawia w cieniu, pograzone w ciemnosci, chaosie,otaczajacym wszystko
Jeszcze raz pytanie: skąd wiedzieć, że coś tam jest jeśli tego nie
dostrzegasz?
> Nawet w jasny dzien kieruje czlowiek "snop swiatla", biegnący jak gdyby z
> jego mozgu w otaczajaca go rzeczywistosc i wydobywa z niej te tylko
aspekty,
> ktore przedstawiają dla niego pewna wartosc.
>
> Te "wydobyte z ciemnosci" obiekty i zjawiska postrzega sie na zewnatrz
> siebie. One to stanowia to, co nazywam "dusza" czlowieka, zewnetrznie
> perscieniem przylegajaca do niego od zewnatrz.
>
> Czlowiek sam wiec, osobiscie, kreuje siebie samego w swiecie, kreuje
swoje...
Nieczego nie kreuje. Mógłby kreować gdyby decydował o tym co chce spostrzec.
Ale jeżeli nie wie co jest obok póki nie "rozświetli", to nie jest w stanie
niczego kreować a tylko przypadkowo podglądać różne sytacje
>Kreuje swoje otoczenie,
j.w.
> Jest panem i kowalem swego losu,
Jak może być kowalem własnego losu skoro "rozświetla" tylko to co gdzieś
dookoła niego już istnieje
>w tym chaosie, ktory sam, bez niego, jest kompletnie bezsensowny.
Niesposób czegoś charakteryzować niczego o tym nie wiedząc.
kowal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-20 19:34:20
Temat: Re: Wydobyc z chaosu - bełkotUżytkownik "kowal"
> Nie patrząc/ nie widząc nie jesteś w stanie stwierdzić, że wogóle coś
"tam"
> jest, a już tym bardziej twierdzić, że jest to "świat,chaos" o ile te dwa
> terminy czymś da się jakoś na podstawie Twojej wypowiedzi rozróżnić
Zgadza sie. Tlo, chaos, to szum i belkot. Nic tam nie widac. Ale jest to
jednoczesnie "potencjalna mozliwosc zaistnienia czegokolwiek", jesli sie
tylko odpwiednio oswietli caly ten niekoreslony chaos.
> Jeszcze raz pytanie: skąd wiedzieć, że coś tam jest jeśli tego nie
> dostrzegasz?
Znikad. Gdybys wiedzial, to juz nie bylby chaos, ale cos JUZ wydobytego z
chaosu.
> > Czlowiek sam wiec, osobiscie, kreuje siebie samego w swiecie, kreuje
> swoje...
>
> Nieczego nie kreuje. Mógłby kreować gdyby decydował o tym co chce
spostrzec.
Tak, prawda, robi to czesto "nieswiadomie". Nieswiadomie kreuje na swoja
modle otaczajacy go swiat, oswietlajac na chybil trafil te swoja magiczna
latarka swiatla swiadomosci rozne regiony chaosu. Rzuca swiatlo - czesto nie
wiedzac nawet co sie wyloni. Gdyby nauczyl sie tylko rzucac snop swiatlo
odpowiednio....
> Ale jeżeli nie wie co jest obok póki nie "rozświetli", to nie jest w
stanie
> niczego kreować a tylko przypadkowo podglądać różne sytacje
Kiedy idziesz przez las z latarka, tez nie wiesz co cie otacza. Na chybil
trafil oswietlasz snopem swiatla przedmioty, kierujac dowolnie reka
trzymajaca latarke. I jakies tam przedmioty sie ukazuja w swietle. Potem
mozna oswietlac ich sasiedztwo lub jeszcze raz to samo. Albo probowac
oswietlic nieznany rejon.
> Jak może być kowalem własnego losu skoro "rozświetla" tylko to co gdzieś
> dookoła niego już istnieje
Bo WSZYSTKO juz istnieje. My jedynie wydobywamy z tej WSZYSTKOSCI to tylko,
co jest nam potrzebne.
> >w tym chaosie, ktory sam, bez niego, jest kompletnie bezsensowny.
>
> Niesposób czegoś charakteryzować niczego o tym nie wiedząc.
>
Jasne. Ten chaos jest po prostu WSZYSTKIM. Tym, co mozesz soebie pomyslec,
oraz tym nawet, czego sobie nawet nie mozesz pomyslec. Wszystko tam jest.
CKP
PS. Bialy kolor jest po rozszczepieniu smuga barw. Ale dopoki nie
rozszczepisz go na wiazke kolorow jest jedynie BIALOSCIA, czyli wszystkimi
kolorami jednoczesnie, wszystkimi kolorami NARAZ.
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-20 21:02:29
Temat: Re: Wydobyc z chaosuOsoba <cg4rsf$qi7$1@news.onet.pl>, c...@o...pl popelnila co
nastepuje............
> Użytkownik "ppp"
>
> > Krotko mowiac rzeczy sa takie, jakimi je postrzegamy.
>
> Nie tylko TAKIE ale rowniez tylko TE, ktore postrzegamy.
> Reszta pozostaje w cieniu.
> CKP
swietni ci idzie, no to masz jednego (osobnika - postrzegacza) teraz rozszerz
to na reszte .....
eeeeene
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-20 21:24:24
Temat: Re: Wydobyc z chaosuUżytkownik "enneagramor"
> Nie tylko TAKIE ale rowniez tylko TE, ktore postrzegamy.
> Reszta pozostaje w cieniu.
> CKP
swietni ci idzie, no to masz jednego (osobnika - postrzegacza) teraz
rozszerz
to na reszte .....
Kazdy "postrzagacz" stanowi centrum calego wszechswiata.
Wszechswiat caly kreci sie wokol niego.
Kazdy ma swoj wlasny wszechswiat i widzi go na wlasciwy SOBIE sposob.
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |