« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-20 08:02:44
Temat: Re: Wygląd
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "stranger" <i...@k...univ.gda.pl>
Data: 2000 Lipiec 20 (Czwartek), 7:38
Temat: Re: Wygląd
> Ale czy będzie Ci się chciało patrzeć głębiej jeśli już na
> początku ktoś nie
> zainteresuje Cię wyglądem. to okrutne ale chyba mamy ochotę poznać
> tychludzi na których zwrócimy uwagę, a na brzydkich ciężo
> monika ziel <m...@p...arena.pl> wrote in message
> news:3f28226e7c016870.7c0168703f28226e@poczta.arena.
pl...
> >
> >
Zdecydowanie mi sie nie bedzie chcialo, ale tak jak juz pisalam w innym
poscie , jesli chodzi o sprawy zewnetrzne bardziej niz sama czysta uroda
czy tez harmonijnosc budowy ciala- zainteresuje mnie spojrzenie (wyraz
oczu) , zachowanie , stan higieny osobistej (to podstawa!!!), ale to
czy ma wlosy blad , ciemne, czy tez jest lysy - nie zadecyduje o mojej
ocenie. Oczywiscie nie polubie zaplutego, niedomytego facia o
rozbieganych oczkach. To jasne!
Jednakze moje osobiste doswiadczenia w -ocenianiu po wygladzie sa
takie, ze sie pare razy w zyciu pomylilam , dlatego tez staram sie
unikac pochopnego oceniania. A jakie sa Wasze doswiadczenia w tym
wzgledzie?
Pozdrawiam
Monika
>
>
>
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-07-20 14:30:05
Temat: Re: Wygląd
monika ziel napisał(a) w wiadomości:
>Jednakze moje osobiste doswiadczenia w -ocenianiu po wygladzie sa
>takie, ze sie pare razy w zyciu pomylilam , dlatego tez staram sie
>unikac pochopnego oceniania. A jakie sa Wasze doswiadczenia w tym
>wzgledzie?
Po prostu nie ma reguly. Z kolei ja pomylilam sie pare razy przesadzajac w
druga strone, tzn. uwazajac, ze od ludzie "niepieknych" mozna oczekiwac
glebszego spojrzenia na swiat itp. A guzik prawda. Czesto ludzie
nieatrakcyjni fizycznie sa przez ten fakt zakompleksieni i dla
dowartosciowania sie sami staraja sie "wkrecic" w dobrze wygladajace
towarzystwo, czy pokazac swiatu, ze i "takiego brzydala stac na slicznego
partnera".
Regula jest wiec chyba tylko to, ze jako nie jestesmy tylko duszyczkami a
skladamy sie - chcial nie chcial - z mieska, to i na to miesko zwracamy
uwage. Dobrze by jednak bylo zdawac sobie z tego sprawe (moze pogodzic sie z
tym faktem?), i nie pozwalac , by byl to czynnik najistotniejszy.
Pozdrawiam
Moncia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |