Data: 2003-09-14 17:35:31
Temat: Re: Wylaczenie aparatury podtrzymujacej zycie
Od: "Jo" <jole.ro(usuń)@wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "SzM" <m...@p...com.pl> napisał w wiadomości >
> W odniesieniu do dorosłego i nieubezwłasnowolnionego pacjenta rodzina nie
> może (w świetle prawa) decydować o postępowaniu leczniczym, czyli np.
> wyrazić sprzeciw dotyczący pobrania narządów. Tylko pacjent za życia może
> dokonać takiego zastrzeżenia, np. w Rejestrze Sprzeciwów dot. pobrania
> narządów.
Czy w Polsce naprawdę jest tak, że nie pyta się rodziny o możliwość pobrania
organów do przeszczepu?
Wielokrotnie rozmawiamy na ten temat i każdy w mojej rodzinie godzi się na
pobranie. Ja natomiast obawiam się, że gdyby ktoś w tej jakże dramatycznej
sytuacji(gdy odchodzi ktoś bardzo bliski) zwrócił się do mnie z takim
pytaniem mogłabym - wbrew temu co wiem, wbrew sobie - powiedzieć NIE. Wiem
co się czuje w chwili śmierci ukochanej osoby bo już to przeżyłam i wiem, że
reakcje mogą być nieobliczalne.
Jak to jest w Polsce?
Jo
|