Kurcze, nie spodziewalem sie az tak wyczerpujacej odpowiedzi. Jednak
zrodziła ona u mnie jeszcze kilka dodatkowych pytań. Moze jednak przedstawie
swoj problem od poczatku. Kilka miesiecy temu (jakos przelom
wrzesien/pazdziernik) dopadla mnie drobna angina. Zrobilem sobie wtedy
pierwszy wymaz z gardla i wyszedl mi Staphylococus haemoliticus. Antybiogram
wykazal, ze jest on wrazliwy na wszystkie antybiotyki. Czyli niby ok. Lekarz
przepisal mi wtedy Ciprinol. Jednak po kuracji nie czulem sie wyleczony i na
powtornej wizycie okazalo sie, ze mam ropny lewy migdal. Dostalem wtedy
kolejna dawke antybiotykow (Augumentin) i niestety tez guzik to dalo. Niby
ogolnie czulem sie dosc dobrze, jednak ten migdal nadal mi doskwieral.
Zrobilem wtedy kolejny wymaz i wyszedl mi wtedy Staphylococus aureus (tez
wrazliwy na wszystko). Na trzeciej wizycie (u innego lekarza, bo moj
wyjechal) dostalem rade aby plukac gardlo rumiankiem. W moim przypadku dalo
to rowniez tyle co umarlemu kadzidlo, ale przynajmniej teraz lubie smak
rumianku :) Czwarta wizyta to Summamed i Nystatyna (to chyba na grzybki) i
prawde mowiac nadal nie czuje poprawy. Nadal ten migdal jest chyba lekko
podpuchniety bo mam w gardle takie uczucie "przeszkadzania".

A teraz do rzeczy:

> (zakładam że MIC-90 dla aureusa jest ci znany)

Niestety, nie bardzo mam pojecie co to jest, wiec jesli moglbys mi to
lopatologicznie wyjasnic... :-(

> A czy ty wogóle masz pewność czy
> nie masz tego we krwi??? Pamiętaj że Sumamed nie zabije bakterii jesli
jest
> ona we krwi, gdyż azitromycina utrzymuje się we krwi nie dłużej niż 4-8
> godzin od podania i na pewno nie zabije bakterii w krwioobiegu. Tak więc
> sprawdź to.

Nie mam pewnosci czy mam go we krwi. I dlatego prosze o rade jakie badania
powinienem zrobic aby to wyjasnic. I tak bede musial isc prywatnie, wiec
jesli mi doradzicie to chociaz ominie mnie kolejka do lekarza w celu
uzyskania tych informacji.
Piszesz zeby dorzucic kolejne opakowanie sumamedu. Jednak, czy w moim
przypadku, po tylu antybiotykach ma to jeszcze sens?

Zastanawiam sie nad autoszczepionka lub bakteriofagami, moze to by pomoglo.
Ostatecznoscia bedzie ciecie migdalow :-((

pozdrawiam
krzysiek

P.S. Jesli ktos wie gdzie w Lodzi mozna zrobic autoszczepionke to prosze o
info.