Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Wymiana.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wymiana.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 53


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2001-11-16 22:30:07

Temat: Re: Wymiana.
Od: Iwona Sapijaszko <i...@w...top.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Pewnie po cichu marzysz, ze to ostatnia jego pasja,faktycznie niezbyt grozna
> ,ale uciazliwa dla kieszeni:-)
...ostatnio się o tym przekonałam :(
ale teraz nie będzie mógł mi robić wymówek, jeżeli zechcę kupić np.
miłorząb czy inne drzewka za tyle kiedy on nakupował sadzonek winorośli
za tyyyyyyyyle :)
coś mi się wydaje, że na ten domek to nic nie zostanie...

> To niech Oni o tych winoroslowatych sobie dyskutuja a My z boczku o liliach
to ja sobie najpierw jakieś korepetycje u teściowej załatwię :))

> Moze ladny zywoplot z grabu.
a tak, zastanawiałam się nad tym. Ale zastanawiałam się też nad bukami.
W naszej okolicy rosną piękne lasu bukowe więc warunki mają chyba dobre.
Pewnie posadzę i to, i to. A co mi tam, miejsca mam dużo :) szkoda
tylko, że na efekty trzeba długo czekać. W planach mam jeszcze ambrowca,
platana, tulipanowca, olsze czarną, wierzbę białą (piękny okaz rośnie za
miedzą), skrzydłorzech, klony, brzozy, czeremchę, derenie i lipę
oczywiście i inne, które zechcą tylko u nas rosnąć. A na razie
wsadziliśmy tymczasowo lilaki i jaśminowce, na wiosnę posadzę forsycje.
Niestety już za granicą rośnie dzika róża i zastanawiam się jak ją
uratować, bo biedaczce grozi wycięcie, rośnie na środku planowanej
drogi. Zastanawiam się czy na wiosnę ukorzenią się gałązki wsadzone w
ziemię, czy też trzeba jakiegoś ukorzeniacza użyć. Dopiero zaczynam
swoją przygodę z ogrodnictwem i doświadczenie mam zerowe...
No i Grzesiek zabił mi ćwieka mówiąc, że żadnych świerków mam nie
sadzić, bo mu przędziorki winorośla zeżrą, sic! czym popsuł mi koncepcję
kupowania na święta drzewek w doniczkach i przesadzania ich na działkę.
Ale bez walki się nie poddam :)

pa pa
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2001-11-17 03:15:51

Temat: Re: Wymiana.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Sapijaszko" <s...@l...immt.pwr.wroc.pl> wrote in message
news:m2pu6ityo8.fsf@pluto.wroclaw.top.pl...

> Rzecze kelner w małej knajpce gdzieś w Kórniku
> do klienta, który znalazł mysz w szaszłyku:
> ,,Panie, bądź pan w końcu cicho
> i nie machaj pan tą mychą,
> bo przy każdym taką zechcą mieć stoliku!''
> (C) Grzegorz Gigol

Inna wersja:

Raz na mleku zamówiwszy ryż
Gość w tym ryżu znalazł zdechłą mysz.
Na to kelner rzekł: Ciszej,
Nie pokazuj pan myszy,
bowiem inni goście zechcą tyż.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2001-11-17 08:07:02

Temat: Re: Wymiana limeryków
Od: Grzegorz Sapijaszko <s...@l...immt.pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> writes:

> Ja się cieszę podwójnie z Waszego "objawienia się" - boście krajanie
> po pierwsze, a po drugie bo widzę że się pysznych limeryków
> naczytamy

Heh, to takie niewinne hobby.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Trudno się nie martwić pelikanem:
Schudł, zagłębił się w fotelik, anem-
Iczny... Zdrój łez będzie przelan,
Gdy nad pelikanem kapelan
Ostatniego wbije palik ,,amen''.
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2001-11-17 08:17:22

Temat: RE: Wymiana.
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora



Behalf Of Iwona Sapijaszko

(...)
. Dopiero zaczynam
swoją przygodę z ogrodnictwem i doświadczenie mam zerowe...
No i Grzesiek zabił mi ćwieka mówiąc, że żadnych świerków mam nie
sadzić, bo mu przędziorki winorośla zeżrą, sic! czym popsuł mi koncepcję
kupowania na święta drzewek w doniczkach i przesadzania ich na działkę.
Ale bez walki się nie poddam :)

pa pa
Iwona

Faktycznie swierki sa opanowywane przez wiele szkodnikow,czesto glownym
sprawca jest modrzew.
Ale jak nie chce swierkow to idz na kompromis:-))sadz jody:-))
Wybor jest olbrzymi o roznych formach, zabarwieniach,ksztaltach.
Jodly dla naszego klimatu to:
1/Abies concolor
2/Abies homolepis
3/Abies pectinata
4/Abies koreana
5/Abies procera
I nie poddawaj sie bez walki;)
Tylko kontroluj go:-)niech ma umiar w tych winoroslowatych ,bo jak zada sie
z Darkiem i Januszem to nie dosc ze Ci cala wolna przestrzen obsadzi
winoroslami, to jeszcze go od komputera nie odciagniesz i nie bedziesz mogla
pogadac o koncepcji zagospodarowania dzialki.
Chyba nie wyobrazasz sobie ze chodzac po dzialce, ciagle bedziesz
zaplatywala sie w lniany:-))
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.

http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2001-11-17 08:21:33

Temat: Re: Wymiana.
Od: Grzegorz Sapijaszko <s...@l...immt.pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> writes:

> > Rzecze kelner w małej knajpce gdzieś w Kórniku
> > do klienta, który znalazł mysz w szaszłyku:
> > ,,Panie, bądź pan w końcu cicho
> > i nie machaj pan tą mychą,
> > bo przy każdym taką zechcą mieć stoliku!''
> > (C) Grzegorz Gigol
>
> Inna wersja:
>
> Raz na mleku zamówiwszy ryż
> Gość w tym ryżu znalazł zdechłą mysz.
> Na to kelner rzekł: Ciszej,
> Nie pokazuj pan myszy,
> bowiem inni goście zechcą tyż.

Dopowiem, że przetłumaczona przez Antoniego Marianowicza z Edwarda
Leara:

An epicure, dining at Crewe,
Found quite a large mouse in his stew;
Said the waiter: ''Don't shout
And wave it about,
Or the rest will be wanting one, too!''

Limeryk Leara doczekał się też dość ciekawej parafrazy:

A lady while dinning at Crewe
Found an elephant's whang in her stew.
Said the waiter, "Dont shout,
And don't wave it about,
Or the others will all want one too."

Pozdrawiam,
Grzesiek

PS. Sygnaturki nie ma, bo nas na pl...poezja wygonią. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2001-11-17 08:26:58

Temat: Re: Wymiana.
Od: Grzegorz Sapijaszko <s...@l...immt.pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwona Sapijaszko <i...@w...top.pl> writes:

> W planach mam jeszcze ambrowca, platana, tulipanowca, olsze czarną,
> wierzbę białą (piękny okaz rośnie za miedzą),

Mam ją dzisiaj przesadzić? :>

> Niestety już za granicą rośnie dzika róża i zastanawiam się jak ją
> uratować, bo biedaczce grozi wycięcie,

Spokojnie, kilka pędów zostawię...

> No i Grzesiek zabił mi ćwieka mówiąc, że żadnych świerków mam nie
> sadzić, bo mu przędziorki winorośla zeżrą, sic! czym popsuł mi
> koncepcję kupowania na święta drzewek w doniczkach i przesadzania
> ich na działkę. Ale bez walki się nie poddam :)

Ależ kochanie, kupić możesz, posadzimy w drugim końcu działki. Co mi
za różnica, czy będą rosły 100 m na północ (u nas) czy na zachód (u
sąsiadów -- już posadzone).

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz pewien stateczny piwosz ze Spindau
żonie do picia trujący płyn dał...
Pytacie się mnie,
Czy dostał premię? --
Niedoczekanie wasza! Bo dyndał...
(C) Janusz Minkiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2001-11-17 10:11:59

Temat: Re: Wymiana.
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Grzegorz Sapijaszko napisał(a):

> (....) Ależ kochanie, kupić możesz, posadzimy w drugim końcu działki.
> Co mi
> za różnica, czy będš rosły 100 m na północ (u nas) czy na zachód (u
> sšsiadów -- już posadzone).

Nooooo! Już Was lubię! :-)))))))
Porozumiewać się z własnš żonš przez internet zamiast ...... to zupełanie
świeży pomysł.... :-)))))
Kupiłem!!!!
Figlarze!, Irek, Bogusław i inni - czapki z głów! :-))))))
Pozdrawiam :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Janusz


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2001-11-17 12:29:48

Temat: Re: Wymiana.
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Grzegorz Sapijaszko napisał(a):

> PS. Sygnaturki nie ma, bo nas na pl...poezja wygoniš. :)

O jej! O myszy! A ja zawsze myślałem ,że co najgorsze z myszy może mnie
spotkać to ta ruda na myszach :-)))

No ale dopóki nie wyganiajš to się z nudów przyłšczę czymś takim:
(pierwszy raz w życiu coś takiego zrobiłem)

Pewien Pan B., gdzieś spod Łodzi
który tu z Guru "chodzi"
kpinki robi z ........ ( tu ma być słowo, ktorego przez dwa dni nie
mogę
wypowiedzieć)
myślšc żeście nie dorośli.
Zapatrzony w swe kamulce, innym w pasje smrodzi.

O coś takiego chodziło??? "Techniczny prymityw" jestem to nie wiem...
:-)
Pozdrawiam :-)
Janusz


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2001-11-17 12:51:15

Temat: Re: Wymiana.
Od: "Jerzy Zając" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Bogusław Radzimierski napisał(a) w wiadomo?ci: ...
>
>Wybor jest olbrzymi o roznych formach, zabarwieniach,ksztaltach.
>Jodly dla naszego klimatu to:
>1/Abies concolor
>2/Abies homolepis
>3/Abies pectinata
>4/Abies koreana
>5/Abies procera

poz. 2. do kupienia w kazdej podrzednej szkolce na terenie calego kraju:-)
przepraszam za zart, ale jeszcze nie widzialem w zadnym punkcie sprzedazy,
poz. 3. lepiej byloby, gdybys napisal alba, ale to caly Ty,
poz. 5. tutaj bym dyskutowal, wiem, ze u Ciebie rosnie doskonale, ale w 100%
jej odpornosci na niskie temperatury przy dluzszym okresie mniejszej
wilgotnosci powietrza w okresie wiekszych mrozow nie bylbym pewien. Nalezy
tez uwazac, aby zbyt szybko wiosna nie zaczela wegetowac, bo moze sobie nie
poradzic przy pozniejszych przymrozkach. Wymienilbym w tym zestawieniu
procere na veitchii.
Pozdrawiam
Jurek






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2001-11-17 13:08:37

Temat: Re: Wymiana.
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc Iwona, i lilie i irysy sa przepiekne i nie zaluj na nie miejsca. Ja
zachecam Cie do posadzenia takze liliowcow, sa jeszcze ladniejsze i mniej
klopotliwe.
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Iwona Sapijaszko napisał(a) w wiadomości: ...

>Witam wszystkich serdecznie.

>Pocieszę Cię, że m.in. lilie i irysy to mały bzik teściowej i na pewno
>czymś nas obdaruje.
>A ja rozglądam się za drzewami, którymi będzie można część północną
>naszego pola obsadzić, żeby winogronka przed wiatrem osłonić :)
>Co prawda klimat jest u nas w miarę łagodny ale trzeba roślinki
>zabezpieczyć.
>
>Pozdrawiam
>Iwona
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

narcyz przed zimą
Avocado -ciac czuba?
Gdzie w Łodzi?
Ochrona przed mrozem
zdycha mi roslinka :( co robic

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »