a...@p...onet.pl napisał(a):

Duchu?, to Ty???
Jak zwyke dales swiatu ubaw po pachy, smieszny prawicowy oszolomku ;-)
Trzymasz wszelkie standardy [ http://www.youtube.com/watch?v=WyxEdbyswKA ] ;->

> Hehe,
> "nawet Kuba Wojewodzki" - no cos takiego! Ten autorytet i wyrocznia :)

Wojewodzki to kpiarz i kabotyn (sam sie przyznaje, ze cierpi na ADHD) - czasem
zabawny, czasem nie, a czasem zalosny. Wygladal na takiego, co lacznie 24h w
zyciu powaznie nie przezyl... A jednak taki ktos pisze *bardzo sensownie* i
bardzo powaznie - dlatego ogloszenie, ze "nawet" KubaW. jest jak najbardziej
uprawnione...

> Ciekawe bo jak przypomno sobie histerie mediow
> * bo PiS, SO i LPR osmieliły sie wystapic w telewizji TRWAM

[uroczyste podpisanie/parafrawowanie Paktu Stabilizacyjnego z exclusivem dla
mediow Rydzyka]

Obrzydliwa gafa/glupota wladzy, a w polaczeniu z wypowiedzia posla Suskiego
("innym mediom sie nalezalo, bo sa zaklamane"), obwieszczeniem, ze "w Polsce
nie ma wolnych mediow", inwigilowaniem dziennikarzy "Rz", zapowiedzia
rozliczenia 17lat mediow przez komisje i powolanie pol-legalnej rezimowej
KRRiT i jej para-cenzorskimi dzialaniami - byl to chamski policzek wymierzony
dzienikarzom. Pelna oburzenia i kpiny reakcja mediow byla w pelni adekwatnym
"pieknym za nadobne"...

> * bo do Iraku, wraz z Kaczynskim poleciała pani Kruk

Zadnej "histerii" nie bylo! Byla kpina z tej oczywistej gafy. Pan prezydent po
raz kolejny ("piekna" pierwsza dama z reklamowka, flaga Indonezji/Monako na
limuzynie, refleks w podaniu reki pani kanclerz, order generala Jaruzelskiego,
strazacki kask na zgliszczach "najwiekszej tragedii III RP", oredzie do narodu
tak potrzebne jak raczki na pulpicie itp.) sromotnie sie osmiesza, wiec media
maja ubaw. Oto nasze "tanie panstwo"... Coz w tym zdroznego?

> * bo Marcinkiewicz bedzie sterowany z tylnego siedzienia

? Nie bylo zadnej "histerii". Byly oczywiste, narzucajace sie same z siebie
pytania.
Zreszta, chyba nie ulega zadnej watpliwosci, kto tak na prawde jest
ostatecznym decydentem politycznym naszej wladzy. I nie jest nim pan
"YesYesYes!"...
Coz tu widzisz zdroznego?

> * bo Michalkiewicz (z UPR) miał "antysemicki" felieton w RM

"Antysemicki"? ROTFL! :D W pysk pluja, a Ty na to, ze deszcz pada...
Zalosne. Zwlaszcza gdy przypomnimy sobie Twoja - i szanownej Rady - reakcje na
wypowiedz pani Szczuki.

[czyzbys mial portki pelne ze strachu, a gebe zapieniona z wscieklosci, na
wiesc o tym, ze "zachodzacy nas od tylu Judajczykowie" sprzymiezyli sie z
"Ukladem"? ;->]

> * jak slysze agresywne wypowiedzi Rokity i Tuska

A z drugiej strony agresywnych wypowiedzi jakos nie slyszysz? LOL! :D Typowe
disconfirmation bias [ http://en.wikipedia.org/wiki/Disconfirmation_bias ].

> (ostatnio zawieszenie broni)

.. ktore trwalo nie zbyt dlugo (do czasu wymiany opinii Rokita vs Gosiewski w
kwestii "hamletyzacji" pana Prezesa o brudnym obuwiu i fryzurze w nieladzie).

> i wiele wiele innych
> to zastanawiam sie która stronę dotyka paranoja :)

? Wniosek z tego taki, ze nie rozumiesz znaczenia tego slowa. Nie dziwne -
alkoholikowi zwykle tez najtrudniej zdiagnozowac wlasnie alkoholizm...


> Stosuje -widze- starą bolszewicka metoda - j

Jasne - jak zwykle "widzisz" wiele rzeczy: "Uklad", "szykanowanie kalectwa i
modlitwy", "bolszewickie metody"... "smierdziuchow zydowskich" i biale myszki
tez juz widzisz? ;->

> ak ktos mówi inaczej niz my -
> widocznie chory psychicznie -

Cienki z Ciebie manipulatorek. Pan W. pisze, z jakich powodow podejrzewa
milosciwie nam panujacych braci o paranoje (nieufnosc, podejrzliwosc, "zawsze
winny jest kto inny", kult rozwiazan silowych itd.), i bynajmniej nie sa to
roznice pogladow.


> "Skoro tacy ludzie zdecydowali o wyniku wyborczym, to może Polska powinna być
> taka, jakiej oni chcą?

> - Zastanawiam się, czy jesteś demagogiem, czy jesteś już obłąkany?
> "

> Jedynie sluszny pomysl na Polske ma Kuba Wojewodzki. Wtedy jest demokracja.
> Jesli ktos inny ma inny pomysl - wtedy jest zle, no no :)

Nie wiem co pan W. mial dokladnie na mysli. Ale jesli chodzilo mu o
para-totalitarne marzenia moherowego elektoratu, to mozna sie z nim zgodzic -
uklon wladzy w strone tych marzen nie sluzy duchowi demokracji.

> A za czym tęskni Wojewodzki?

> "Nigdy nie myślałem, że będę tęsknił za Danutą Waniek, nigdy nie myślałem, że
> będę tęsknił, za facetem, który w pewien sposób wziął kiedyś udział w "tańcu z
> gwiazdami" w Charkowie, czyli za Aleksandrem Kwaśniewskim. Nigdy nie
> przypuszczałem, że będę tęsknił za ludźmi z tamtego rozdania. "

Znowu cienka jak dupa weza manipulacyjka - pan W. wyraznie pisze, ze gdy
porownuje zatwardzenie (Kwasniewski) z cholera (Kaczyzm), to wybiera
zatwardzenie - rozsadek, nie "tesknota", nakazuja wybor mniejszego zla.

A nie da sie ukryc, ze Kwasniewski przerastal Kaczora o glowe nie tylko pod
wzgledem wzrostu... Reprezentatywnosc tych dwoch ludzi na arenie krajowej i
miedzynarodowej (swiatowa reputacja, znajomosc jezykow, osobiste kontakty,
klasa pierwszej damy, stopien ponadpartyjnosci, styl bycia itd.) nie ma sensu
nawet porownywac.


> Ciekawe, bo Wojewodzki probuje dzielic Polakow uzywajac ciekawego kryterium:
>
> "Może jest tak, że oni rzeczywiście chcą stworzyć Polskę, która się marzy ich
> elektoratowi, i to nie jest Polska otwarta, pluralistyczna. To jest Polska
> ludzi, którzy chcą dyscyplinować swoich sąsiadów, którzy ich zdaniem źle się
> zachowują, źle się prowadzą, to jest Polska mentalnie prowincjonalna. Inna,
> niż my byśmy chcieli, ale to oni decydują. "

> -ciekawe ze Polska gdzie jest porzadek

Tak. Wlasnie o to chodzi: Ty - i Tobie podobne oszolomy, paranoicy, fanatycy i
prywmitywy - mowisz "porzadek, inni mowia "moherowy zamordyzm + zbedny i chory
rewazyzm + populizm/socjalizm + etatyzm + wsteczniactwo + paranoja". Zwaz, ze
wszyscy mowia *o tym samym*...

> Troche to ryzykowne twierdzenie tym bardziej ze coraz
> mniej ludzi popiera takie robta-co-chceta.

Jakie "robta co chceta"???
[ze 2 miesiace temu opublikowano sondarz, z ktorego jasno wynikalo, ze
spoleczenstwo nie popiera restrykcji obyczajowych (zakaz handlu w niedziele,
cenzura obyczajow w mediach, zaostrzenie ustawy anty-aborcyjnej, zakaz
manifestacji mniejszosci seksualnych itp.) - niestaty, link do artykulu z
Onetu juz wygasl, wiec konkretnych liczb nie przytocze]

Zreszta, wspolczesna demokracja ma swoje kanony (wolnosc osobista obywateli,
prawa mniejszosci, niezawislosc pewnych instytucji itp.), ktorych broni
konstytucja. Tak wiec wsciekle prwicowo-moherowe bydlo o mentalnosci
nazistowsko-inkwizycyjnej moze zapomniec o wprowadzaniu swojego "porzadku"
(walce z "robta co chceta"), dopoki nie zmienia konstytucji. Nie mniej jednak
bruzdzic, jak widac na zalaczonym obrazku (dzialania KRRiT, apele ministra
oswiaty i reakcje na nie, propozycje walki z handlem w niedziele, prostytucja,
i pornografia, utrudnianie parad gejowskich itp.), niestety moze. I dobrze, ze
media o tym krzycza - moze w ten sposob troche zmobilizuja mniej moherowy, ale
leniwy elektorat...

> Nie pamietam gdzie ale ostatnio w
> jakims miescie 95% ludzi opowiedzialo sie za tym zeby zrobic godzine

Po pierwsze: nie w miescie tylko to pomysl jakiegos wiejskiego proboszcza.

Po drugie: skad zes wytrzasnal owe "95% ludzi"? Moze miales na mysli 95%
prawicowych radnych powiatu tucholskiego, manipulatorku?

Po trzecie: co z tego, ze gawiedz popiera takie rozwiazania? - argumentum ad
numerum [ http://en.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_numerum ].

Po czwarte: co z tego, ze tego typu zamordyczne procedury sie podobaja (akcej
"Malolat" popieralo 91% spoleczenstwa) skoro sa one nielegalne i na dluzsza
mete nie do wprowadzenia.

> Zreszta pojawiaja sie rozne inne wskazniki pogorszenia
> sytuacji: wzrost korupcji, wzrost liczby porwan biznesmenow dla okupu itd.
> Jesli porzadek to wg. Wojewodzkiego zlo,

ROTFL! :DDD
No tak, zapomnialem "czyste dobro" to jest tylko w Prezesie Jaroslawie K. i w
coraz wiekszej obfitosci w "jedna noga - wicepremierze" Andrzeju Lapperze. Wg
wszystkich innych porzadek to "zlo"... LOL! :DDD

> Jedno co widac, to dosc agresywna proba podzielenia polakow przez
> Wojewodzkiego,

Tzn? Ze zauwaza oczywista odwrotna korelacje
zamordyzmu+moheryzmu+paranoi+roszczeniowosci z wiekiem, wyksztalceniem,
dochodem i wielkoscia miejscowosci zamieszkania? LOL! :D

Tak czy inaczej, w zdolnosci do dzielenia spoleczenstwa i z pewnoscia nie
przebije Twojego ukochanego PiSsu ["solidarni vs (lumpen)liberalni", "elity vs
lze-elity", "my vs Uklad/front obrony przestepcow itd.", "IIIRP=zlo vs
IVRP=dobro" itd.]...

> idzie ostro (tylko ze oczywiscie to nie on jest agresywny).

Kto powiedzial, ze nie jes agresywny??? On jest i zawsze byl wyrazisty,
bezpardonowy, cyniczny i agresywny - placa mu za taki image.

> Ten konflikt jest wywolywany rowniez po to ze niedlugo wyjda na jaw przekrety
> wladzy ostatnich lat.

Tiaaa...
A co zrobisz, jesli nie wyjda, a przynajmniej ujawnione afery nie beda mialy
ani sily, ani skali a i "ukladowych" powiazan o jakich sobie PiSs i PiSsofile
fantazjuja? Coz - i tak bedziesz sie cieszyl: dowiedziesz, ze "Uklad" zbyt
dobrze sie maskuje i zbyt "wsciekle broni", by go obalic w ciagu jednej
kadencji - wiec Kaczyzm trzeba wybrac na nastepna! ;->
Jedna z podstyawowych cech kazdej teorii spiskowej jest *niefalsyfikowalnosc*.
"Jesli na swietego Hieronima jest deszcz albo go nima, to na swietego
Wladyslawa pada albo nie pada"... :-)

A poza tym - poprosze o dowod na to, ze ow "konflikt" wywoluja (kto? "Uklad"?)
po to, by przycmic (niby w jaki sposob?) rzekome "afery" poprzedniej wladzy
(skad o nich wiesz jeszcze przed ich ujawnieniem?).


> Juz zostal ruszony zreszta korupcyjno-mafijny uklad adwokacko sedziowski,

Tia? Ciekawe...

Po pierwsze: poprosze dowod na to, ze taki "uklad" rzeczywiscie istnial/istnieje.

Po drugie: poprosze dowod na to, ze "zostal ruszony".

Hyba, ze za "ruszenie" uwazasz prymitywne, bezmyslne insynuacyjki chlapniete
zapienionymi jezorami tandemu
Ziobro(sedziowie)+Gosiewski(adwokaci)+Kaczynscy(Tryb
unal Konstytucyjny)...

> czy np. zostalo powiedziane, ze Gazeta Wyborcza ma swoje korzenie w
> pro-stalinowskiej Komunistycznej Partii Polski.

ROTFL!!! :DDD

Co z tego ze "zostalo powiedziane"?! Wiele farmzaonow, insynuacji i pomowien
Twoj ukochany PiSsuar wysral na swiatlo dzienne. Po prosze o DOWODY na rzekome
"korzenie" GW.

No tak, zapomnialem - wg PiSs korzenie sa dziedziczne, vide "genetyczny
patriotyzm" posla Suskiego... Najwyraznij redaktor Luczywo (& Michnik)
umoczenie w "Uklad" i "stalinowskie poglady" odziedziczyla w genach po
tatusiu, niczym Tusk "pro-niemieckosc" po dziadku Wehrmachtowcu... LOL! :D

> I pomyslec ze wszystko wymknelo sie z pod kontroli od czasu jakiejs-tam Afery
> Rywina.

Ujawnionej przez niby umoczona GW... Jak wyjasnisz ten ponury paradoks? ;->


pozdrawiam
szczerze ubawiony quasi-biolog

PS: zajrzyj do mojej ostatniej odpowiedzi w watku "Sondaże OBOPu częśc chyba 6".

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/