Data: 2006-10-25 14:55:58
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a napisał(a):
> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ehnjqc$dhq$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> nie zrobila. facet zrobil.
>>
>> Nie Iwonka. Nawet jesli napiszesz to 10000 razy, nie stanie się to
>> faktem. On nie zgodziła się na in vitro obcą spermą, ona zrobiła to
>> wbrew jego wyraźnie wyrazonej woli. To się nazywa zdrada.
>
> nie krys. nawet jak napiszesz to 1000 razy nie stanie sie to faktem.
> faktem jest tylko ciaza,
Powstała z nasienia obcego dawcy, na którego zgody nie wyraził mąż -
sponsor in vitro. To jest fakt.
>>>> *Takie jest moje zdanie i nie ma szans na jego zmianę.
>>>
>>> "taka wersje sobiem umyslil, i sie tego bede trzymal" - powedzial
>>> chlop wracajac po pol roku do domu, mowiac iz byl na sianokosach
>>> (a zima byla).
>>
>> Mówisz o tym męskim ego na oczach którego się będziesz trzymać z
>> uporem maniaka? ;->
>
> nie, komentuje twoja wypowiedz.
Chcesz mi zabronić posiadania własnego zdania?
Ja Tobie "męskiego ego" trzymać się nie bronię.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
|