« poprzedni wątek | następny wątek » |
251. Data: 2006-10-24 13:14:12
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasieniaIwon(k)a napisał(a):
> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ehkrn2$9rv$1@inews.gazeta.pl...
>>>> to jest moje zdanie, owszem.
>>
>> No to skoro sama wymysliłaś, to po co wciągasz swoje insynuacje do
>> dyskusji?
>
> bo w dyskusji wyrazam _swoje_ zdanie.
A potem robisz z niego pewnik i o nim dyskutujesz jak o fakcie.
Zapomniałam.
>>
>>>>> Jej dziecko - on NIE CHCIAŁ OD POCZĄTKU cudzej spermy do in vitro.
>>>>
>>>> wlasnie. bezplodna sperma oczy mu przyslonila.
>>
>> Ciekawe, co Tobie na mózg padło, że tej spermy się tak czepiłaś.
>
> nie wiem, powiedz?
No właśnie się zastanawiam, myślałam, że ujawnisz.
>
>
>>>> krys wez sie jakos zmobilizuj myslowo i intelektulanie-
>>
>> Daruj sobie tego typu uwagi - nie Tobie oceniać poziom intelektualny
>> innych. Ja nie będę tak miła jak locke i Ci nie wygarnę. Pamiętaj
>> tylko, że sobie wystawiasz świadectwo, nie mnie.
>
> kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem.
Ja Ci nie wypominam Twojego poziomu, zanim Ty nie zaczniesz.
> nie rob z siebie
> swietej
Ani mi się śni, wręcz przeciwnie.
> bo pusty smiech mnie ogarnia.
^^^^^
Temu to się akurat nie dziwię :->
>> Nie rozumiesz go, ale nie przeszkadza Ci to psów na nim wieszać.
>
> tak. a nie wolno mi?
Wolno Ci, w końcu świadczy to o Tobie.
> Tobie, czy innym spermopodobnym stworzeniom
> nei przeszkadza wieszac psow na tej kobiecie.
Co to "spermopodobne stwiorzenia? I pokaż mi jednego psa, którego
powiesiłam na tej kobiecie.
>> Pewnie, że dobrze. Mają szansę spotkać uczciwego partnera.
>
> jesli ktos jest dojrzaly, uczciwy bedzie.
Mówisz, że ona przestanie robić świństwa kolejnym partnerom?
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
252. Data: 2006-10-24 14:02:48
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasieniaIwon(k)a napisał(a):
>>> ale nie mowie nic o nakazie/zakazie i o tym dyskusja sie nie toczy.
>>
>> To po kiego wyciągasz wciąż to ego? Zupełnie, jakby Ci przeszkadzało,
>> że ktoś je ma - w dodatku męskie!
>
> bo to bylo motywacja dzialania (wlasciwie braku dzialania) tego
> faceta.
To tylko Twoje domysły.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
253. Data: 2006-10-24 14:04:37
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasieniaIwon(k)a napisał(a):
> aha, zapomnialam, ze nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze.
Zamiast "się" powinno być "ja".
Jakoś większość dyskutujaca ze mną się nie skarży.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
254. Data: 2006-10-24 14:06:04
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasieniaIwon(k)a napisał(a):
>> Mówisz, że ona przestanie robić świństwa kolejnym partnerom?
>
>
> skoro nie zrobila do tej pory, nie zrobi pewno i pozniej.
Zrobiła*, i dobrze o tym wiesz.
*Takie jest moje zdanie i nie ma szans na jego zmianę.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
255. Data: 2006-10-24 15:02:01
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:ehl67i$qno$1@inews.gazeta.pl...
>>> Mówisz, że ona przestanie robić świństwa kolejnym partnerom?
>>
>>
>> skoro nie zrobila do tej pory, nie zrobi pewno i pozniej.
>
> Zrobiła*, i dobrze o tym wiesz.
nie zrobila. facet zrobil.
> *Takie jest moje zdanie i nie ma szans na jego zmianę.
"taka wersje sobiem umyslil, i sie tego bede trzymal" - powedzial
chlop wracajac po pol roku do domu, mowiac iz byl na sianokosach
(a zima byla).
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
256. Data: 2006-10-24 15:03:29
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:ehl64i$pgb$2@inews.gazeta.pl...
>> aha, zapomnialam, ze nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze.
>
> Zamiast "się" powinno być "ja".
grunt, zebys zrozumiala.
> Jakoś większość dyskutujaca ze mną się nie skarży.
a zapomnialam zapodac o kilku oslach.....
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
257. Data: 2006-10-24 15:04:51
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:ehl615$pgb$1@inews.gazeta.pl...
>>> To po kiego wyciągasz wciąż to ego? Zupełnie, jakby Ci przeszkadzało,
>>> że ktoś je ma - w dodatku męskie!
>>
>> bo to bylo motywacja dzialania (wlasciwie braku dzialania) tego
>> faceta.
>
> To tylko Twoje domysły.
eureka!!!
(na litosc boga- wszystkich sa domysly. bo my tu dyskutujemy, opierajac sie
na artykule, wyrazajac swoje opinie)
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
258. Data: 2006-10-24 16:43:14
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "bazyli4" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehjc3l$pma$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "locke" <l...@p...wiggin.com> napisał w wiadomości
> news:ehj7mk$7qh$1@news.interia.pl...
>
> > Z biologicznych faktów nie wynika również to, co napisała bezpośrednio,
> > czyli
> > równoważność mądrości i dobrych genów. Znam paru mądrych ludzi, którzy
> > cierpieli
> > na choroby genetyczne.
>
> Nie o to idzie. Nie ma tam kwantyfikatora ogólnego...
>
"Mądry facet = dobre geny" - tak było napisane. A Hawking? Niewątpliwie facet z
górnej półki, jeśli chodzi o intelekt. Ale jego genów to bym nie chciał mieć...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
259. Data: 2006-10-24 18:07:34
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "locke" <l...@p...wiggin.com> napisał w wiadomości
news:ehlfnr$osp$1@news.interia.pl...
> "Mądry facet = dobre geny" - tak było napisane. A Hawking? Niewątpliwie
> facet z
> górnej półki, jeśli chodzi o intelekt. Ale jego genów to bym nie chciał
> mieć...
Gdzie pisało: każdy mądry facet, to dobre geny?
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
260. Data: 2006-10-24 20:40:58
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "bazyli4" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehlkum$hbo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "locke" <l...@p...wiggin.com> napisał w wiadomości
> news:ehlfnr$osp$1@news.interia.pl...
>
>
> > "Mądry facet = dobre geny" - tak było napisane. A Hawking? Niewątpliwie
> > facet z
> > górnej półki, jeśli chodzi o intelekt. Ale jego genów to bym nie chciał
> > mieć...
>
> Gdzie pisało: każdy mądry facet, to dobre geny?
>
Umiesz czytać? Mądrość faceta nie oznacza, że ma on dobre geny. Równie dobrze
można by napisać "głupi facet = dobre geny", bo i takie stwierdzenie w iluś tam
przypadkach byłoby prawdziwe. Zacytowanie przeze mnie sformułowanie jest
pozbawione jakiegokolwiek sensu, bo między mądrością a jakością genów nie ma
żadnego związku.
Badając sens logiczny wypowiedzi, sformułowanie takie, jak zacytowałem traktuje
się jak kwantyfikator duży.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |