Data: 2001-04-06 17:54:51
Temat: Re: Wywiad z Zimbardo
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:9ac0ol$ape$1@news.tpi.pl...
>
> > Chodzilo mi jednak o to iz nawet specjalisci o ktorych wspominasz
poniekad 'wchodza' w psychike, sposob reagowania i myslenia zabojcow.
Tu też się z Tobą nie zgodzę. Istnieją pewne podstawowe kanony psychiczne i
motywacyjne dotyczące zabójców, które psycholog poznaje na szkoleniach i
trzyma się ich jak sznurka we mgle.
Co sobie tam zabójca myśli to tak naprawdę nikogo nie obchodzi. Chodzi tylko
o to, czy nie jest na swoje szczęście chory psychicznie.
> Sam Zimbardo zapraszal na swoje wyklady rozne 'dziwne' osoby (m.in.
wiezniow) w celu wlasnie 'poznania' psychiki poprzez bezposredni
> kontakt z takimi osobami.
Jeśli to prawda, nie stawia to jego kompetencji zawodowych w najlepszym
świetle.
>
atomiast zawsze IMO osoba tkwiaca wewnatrz
> bedzie miala wieksze mozliwosci aby obiektywnie ocenic sytuacje niz taka
ktora pozostaje na zewnatrz,
Akurat. Posłuchaj wypowiedzi kilku skłóconych ze sobą par małżeńskich, a
napewno zmienisz zdanie. Jeśli oczywiście posiadasz choć trochę wiedzy
psychologicznej.
>
> Wiadomo ze ginekolog nie zajmuje sie sytuacja spoleczna ani psychika
> kobiety w ciazy, ale np psycholog albo psychiatra to juz co innego IMO.
No dobrze, więc aby zrozumieć zachowanie i postawy kobiety w ciąży, powinien
jej osobowość i motywację diagnozować psycholog w przebytej lub aktualnej
ciąży? Absurd.
Dorrit
>
> Pozdrawiam,
> Czarek
>
>
|