W dniu 27.05.2013 15:08, Paweł pisze:
> W dniu 27.05.2013 15:06, xantiros pisze:
>> W dniu 27.05.2013 14:56, Paweł pisze:
>>> W dniu 27.05.2013 14:36, xantiros pisze:
>>>
>>>>
>>>> no i dalej nie rozumiesz, argument "dziecko" dotyczyło argumentu
>>>> "wolnego wyboru", skoro ktoś przytacza argument ze każdy sobie decyduje
>>>> o życiu, ja przytoczyłem taką sytuację gdzie się ten argument wykłada.
>>>>
>>> znowu strzelasz na oślep, i znowu pudło. nic się nie wykłada.
>>>
>>
>> jak zwykle masz rację, tylko życie co innego.....
>>
>>>> I na przykład z artykułu cytat:
>>>>
>>>> "Wernli wspomina, jak kiedyś przyjechał do nich młody chłopak chory na
>>>> depresję. On także otrzymał od lekarza opinię, że medycyna nie jest w
>>>> stanie mu pomóc."
>>>>
>>>> I znowu kasa wygrała i to nawet zgodnie z definicją eutanazji (medycyna
>>>> nie jest w stanie mu pomóc) - a ty sobie możesz gadać co chcesz. Z
>>>> faktami nie wygrasz.
>>>
>>> no nie wygrasz. tupiesz nóżkami obiema, a fakty dalej swoje.
>>>
>>
>> puste słowa, ja dałem argumenty ty nic. tupaj dalej.
>
> uwaga, odrobinę się wycofuję. tyla razy czytałem już 'eutanazja to ZUO
> bo w Holandii zabija się staruszków', że automatycznie założyłem taką
> postawę u ciebie.

no widzisz, niekiedy warto wyjść ze schematów

> jednak, w dalszym ciągu uważam że każdy ma prawo wybrać sposób i czas
> kiedy i w jaki chce umrzeć.
>

z tym argumentem ciężko dyskutować, "wolna wola jest nadrzędna",
pozostaje jednak dalej moralność

bo czy moralne jest ułatwianie samobójstwa ludziom z "depresją" czy
załamania w trakcie "ciężkiego" leczenia szanując ich wybór a doskonale
wiedząc ze robią źle czy moralne jest utrzymywanie przy życiu bez szans
na wyleczenie ?