Data: 2009-07-14 13:43:43
Temat: Re: Wzruszenie...
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jadrys" napisał:
> >> >>>>> Aicha (nie płakałam po majkelu)
> >> >>>> Czemuż ach czemuż?
> >> >>> Bo płakała po kocie.
> >> >> Nie, po szczurze. Kotem posłużyłam się, żeby wyrzucić
> >> >> męża z mieszkania :PPP
> >> > Dodajmy, kotem męża. A potem już tylko ex-męża. Z
> >> > mojego mieszkania.
> >> I jego kota w ?lad za nim też wyrzuciła??
> > Razem.
> Biedny zwierzak..
No tak. To, że zwierzak miał dokąd iść to biedny, a jak ja się dusiłam
od kota we własnym mieszkaniu to ja nie biedna. I dlatego sąd zasądził
mu eksmisję bez zbędnych dyskusji. Swoją drogą, bardzo pasujesz do
tezy Ikselki z początka wątka :>
--
Pozdrawiam - Aicha
|