Data: 2009-07-15 08:06:59
Temat: Re: Wzruszenie...
Od: "jadrys" <i...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h3jvro$aop$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie jadrys <C...@y...com> tak oto plecie:
>>
>>>>>> Biedny zwierzak..
>>>>>>
>>>>> No tak. To, że zwierzak miał dokąd iść to biedny, a jak ja się
>>>>> dusiłam od kota we własnym mieszkaniu to ja nie biedna. I
>>>>> dlatego sąd zasądził mu eksmisję bez zbędnych dyskusji.
>>>>>
>>>> Dusiłaś się od kota??? To chyba musiał być tygrys.
>>>
>>> Zwykły, mały, szary dachowiec ma wystarczającą ilość alergenów, żeby
>>> doprowadzić podatnego nawet do śmierci.
>>
>> Aha, uczulenie.. A już pomyślałem że bestia się rzuciła na Ciebie z
>> pazurami..
>
> Wcale nie musi. Wystarczy że jest a doprowadza do szału. Analogicznie do
> obecności różnych osób.
>
A o tym to wiem nawet z własnego doświadczenia..
>>>>> Swoją drogą, bardzo pasujesz do tezy Ikselki z początka wątka :>
>>>>>
>>>> Wcale nie pasuje - leży mi na sercu dobro _wszystkich_ ludzi..
>>>> takie lewicowe skrzywienie..
>>>
>>> Kot też człowiek?
>>
>> Oczywiście. Jak inaczej nazwać członka rodziny? ;-)
>
> Po imieniu. Członek!
>
> Qra
>
E nie, każdemu by się ta nazwa kojarzyła z męską "dumą"..
|