Data: 2009-07-17 10:17:10
Temat: Re: Wzruszenie...
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 17 Jul., 12:06, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> To ze ktos jest, to warunek konieczny, ale nie wystarczajacy.
> Twoje rozumowanie nie wyjasnia jeszcze pytania: "dlaczego akurat tej
> osobie wystarczy ze jest" :-)
>
> Tego sam nie wiesz.
Wiesz, wiesz, tylko o tym nie myslisz :-)
Proponuje maly eksperyment. Szczegolnie dobrze wyjdzie jesli ktos
akurat teskni.
Zamknac oczy i pomyslec o tej "jedynej" osobie. W jakiej sie pojawila
sytuacji? Gdzie jest, co robi? (Czy tez jestescie, robicie) Ile jest
takich sytuacji (czy zawsze tylko jedna?)
No i wtedy bedziesz wiedzial(a) za co ja(jego) kochasz :-)
> I co więcej, ta osoba też nie musi wiedzieć.
> :-)))))))))))))
Ze jest ta jedyna? :-) Proponowalbym jednak jej poiwedziec :-)
Stalker
* No chyba ze widzisz sama twarz, znaczy kochaszza ladna buzie :-)
|