Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: XXI (?) wiek - inny punkt widzenia Re: XXI (?) wiek - inny punkt widzenia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: XXI (?) wiek - inny punkt widzenia

Data: 2000-01-07 00:39:48
Temat: Re: XXI (?) wiek - inny punkt widzenia
Od: "Jerzy Turynski" <j...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Witam!

Czarek <c...@y...com> napisał w artykule
<JZuc4.17608$N3.415624@news.tpnet.pl>...

> Henryk Galuhn:
> : 1 pne 1ne 2ne 99 100
> : |--------|--------|--------|- ... -|--------|--------|- ...
> : Jezus^0 1(01.01.02) 99 ^II wiek (01.01.101)
> : ^koniec I wieku (100
> lat)
> :
> : 1999 2000 2001
> : ..-|--------|--------|--------|--------|--------|
> : 1999 ^XXI wiek (01.01.2001)
> : ^koniec XX wieku (2000 lat)
>
> Czy to jest ten 'dowod matematyczny' czy jakis zart????
> :)))))))))))))))))))))

Powtórzę: :-))))))))))))))))))))) !

> Ale rzeczywiscie lepiej zostawic sprawe tak jak jest. Szkoda czasu i
> energii. :)))

Niezupełnie...
Tym bardziej, że: http://www.pwn.com.pl/miliard/wiek21.htm
a więc nie tylko Galuhn + podobni, ale szeroki zestaw wydawałoby
się niepodważalnych autorytetów... Jeżeli się mylisz (a sądzisz
podobnie jak ja) to warto spróbować zrozumieć - w którym miejscu,
a nie pozostać z niezbyt zlokalizowanym sprzeciwem.

Mimo treści powyższego linku w ustaleniach "01.01.2001" wyraźnie
coś nie gra, wręcz 'drażni', więc dla własnego 'spokoju ducha' warto
byłoby rzecz uchwycić i zrozumieć przyczynę tego 'zgrzytu' (a w pełni
zrozumieć, to najlepiej ... umieć możliwie jasno rzecz przekazać komuś
innemu...)

Ja widzę sprawę tak:
Weźmy dowolny odcinek i podzielmy go na np. 10 równych części. Mamy
10 odcinków i ... 11 wyróżnionych, dyskretnych miejsc, punktów skali.
Jak świat światem, pierwszy z 'lewego' brzegu odcinek nazywało się
~zawsze odcinkiem _pierwszym_ a nie zerowym, z wyjątkiem dwóch spraw
(wyjątki zawsze potwierdzają regułę...). Tymczasem 'filozofia'
"01.01.2001" wprowadza pojęcie roku zerowego. Np. na wzmiankowanej
stronce czytam:
"Jeśli oprzeć się na logice matematycznej - nowy rok naszej ery powinien
zacząć się 1 stycznia ROKU ZEROWEGO i zakończyć 31 grudnia ROKU ZEROWEGO".

Więc nie tylko Galuhn sądzi, iż ~taka jest matematyczna logika. Czyżby?
Pierwszy z lewej odcinek naszego 'patyka' ciągnie się od punktu 0 do 1
ale POWSZECHNIE nazywany jest pierwszym, a nie zerowym (+wyjątki).
Powszechnie poza ... informatyką i gdyby nieco na siłę chcieć się tego
doszukiwać, to w oznaczaniu godzin na zegarku.
W komputerkach pierwszy np. bajt 'liniowej' pamięci jest oznaczany adresem
0. Ale jeżeli ktoś powie, że "pierwszy bajt pamięci ma adres 0000", to ja
zrozumiem bez problemu o co chodzi, choć powinno się tego unikać.
Nota bene - w komputerkach ostatni bajt z dekady ma adres 9, z oktetu - 7,
a z szesnastki 15. Podobnie jest z czasem - pierwsza godzina doby to godzina
zerowa, a ostatnia to 23. (Celowo napisałem "pierwsza to zerowa", dla
podkreślenia sytuacji.) Ale w podawaniu 'godzinowego' czasu z reguły unikamy
nazywania jego jakiegoś okresu 'lewą' stroną, a raczej przestrzegamy
podawania widełek (dlatego to 'wyjątek' nieco na siłę).

Więc jeżeli zakłada się, iż należy kalendarz liczyć podobnie jak
w komputerkach, (patrz oryginalnie podkreślony wielkimi literami
ROK ZEROWY w powyższej 'definicji') to ostatnim rokiem dekady powinno być
9 (pierwszym zerowy), stulecia 99, tysiąclecia 999, dwutysiąclecia 1999 itd.
Cały czas przy założeniu, że pierwszy rok nazywamy zerowym. I cały czas
w nomenklaturze 'lewego końca' (p. następny akapit).
Ale gdy przyjmujemy system nazw od 'prawego', tj. 1,...2000, to zmienia się
jedynie nazwnictwo, i dlatego niezależnie od systemu nazw możemy mówić
dokładnie o tym samym (jeżeli nie mieszamy jednego z drugim). Tj. okres
czasu w 'prawej wersji' np. 1-2000 i ilość bajtów pamięci w komputerku
w wersji 'lewej' 0-1999 oznaczają dokładnie taki sam odcinek (pojęciowo).
A system "2001" przyjmuje inną wersję - zerowy rok ma być ostatnim a nie
pierwszym, czyli odcinek o przesuniętych końcach !
Bowiem pierwszy rok tysiąclecia w tym pomyśle to odcinek X001-X002, a ostatni
(poprzedniego) to X000-X001 - czyli jest to całkowicie 'nowatorski'
pomysł ! ;-(((

Skąd się wziął ten cały rozgardiasz ? Ano z tego, że 'dla uproszczenia'
cały odcinek/element nazywamy często nie jego nazwą własną, tj. np. (0,1),
ale nazwą jednego z jego końców (szczególnie, gdy sprawa dotyczy 'mało
podzielnych' elementów). Dotychczas (czyt. 'normalnie') był to prawy koniec,
stąd pierwszy odcinek/element był pierwszym, bo 'kończy się' jedynką itd.
(I z tego powodu twórcy kalendarza popełnili roczny błąd przy starcie...)
W komputerkach jest 'przeciwnie', nazywamy komórkę (swego rodzaju odcinek)
od 'lewej strony'. Akurat w tej działce ta zmiana ma głębszy sens, bowiem
adresy bezpośrednio/fizycznie 'współdziałają' z danymi (w istocie
podział na adres i dane jest 'sztuczny' - wyłącznie dla ułatwienia
wstępnego rozumienia, bo 'fizycznie' adres i dane to ...to samo. Każdy
bajt, niezależnie jak go sobie nazwiemy jest tylko 'wskazaniem' na inny/inne
bajty).
ALE: konwencja, czy nazewnictwo 'odcinka' tj. czy nazwa ma być brana
z lewej, czy z prawej jego strony _musi_być_ jednoznacznie określona
i bez wyjątku spójnie stosowana (jeżeli nie powszechnie to przynajmniej
w całej, wyróżnionej dziedzinie), a nie 'wedle widzimisię i po uważaniu'.

Tymczasem w 'filozofii 2001' jest: "nowy rok naszej ery powinien zacząć
się 1 stycznia ROKU ZEROWEGO i zakończyć 31 grudnia ROKU ZEROWEGO" !!!
Pytanie: dlaczego dalej ma być 1 stycznia, a nie zerowego stycznia,
i dalej - dlaczego pierwszy wiek nazywamy wiekiem pierwszym a nie zerowym?
Dlaczego wchodzimy w III tysiąclecie a nie w II ? Itd. itp.
IMO grubszy brak spójności pojęć.

Wróćmy też do naszego 'patyka': czyżby Panowie z PWN-u i zwolennicy 'nowej
filozofii końców' chcieli twierdzić, iż podzielony na 10 części odcinek
zaczyna się w punkcie 1, czyli o jedną dziesiątą od faktycznego początku,
a kończy w punkcie jedenaście, tj. tam, gdzie 'patyka' już dawno nie ma ?

Jednak główny problem 'z kalendarzem' wynika przede wszystkim z tego, iż
kiepską w swojej stałości skalę czasu (jaką jest obecnie używany kalendarz)
usiłuje się (na ogół dość podświadomie) zastąpić(/podstawiać) jakimś
NIEZDEFINIOWANYM i nieznanym kalendarzem/bezwzględną skalą czasu (liczoną
od i tak urojonego/błędnego punktu) zupełnie myląc przy okazji
jedno z drugim i produkując w efekcie niemałe zamieszanie.

Jeżeli ktoś chce liczyć stulecia jako równe odcinki (np. w sekundach), to
niech zdefiniuje taki kalendarz, poda go do publicznej wiadomości, uzyska
zgodę wszystkich na jego powszechne stosowanie, a nie kuchennymi drzwiami
usiłuje wyrównać stare błędy.

Nie słyszałem, by komuś udało się poprawić jeden błąd drugim, zawsze wtedy
miał ich dwa, a nie zero ;-)))

Więc jeżeli 'początek' kalendarza zaczyna się od 01.01.0001, to odstępstwo
od 'doskonałości' _jest_cechą_tego_kalendarza_, pierwszy (a nie zerowy) wiek
składał się z 99 zamiast stu rocznych 'odcinków' i by to zmienić trzeba
ZMIENIĆ TEN KALENDARZ, a nie wprowadzać _wyrywkowo_ 'naprawczy' pojęciowy
bałagan. To 'patch' w kiepskim stylu...

Gdyby chodziło wyłącznie o powód do balangi, to rzecz nie miałaby najmniej-
szego znaczenia, bo równie dobrym powodem jest chociażby ... chmurka :-))
Jednak taka propozycja ... zwiększenia bałaganu w pojęciach pośrednio
dotyczy mnóstwa innych, i to bardzo poważnych zagadnień.

IMO bardzo ciekawa z psychologicznego punktu widzenia jest zdumiewająco
silna 'skłonność' do takiej, wyrównującej do pełnych 2000 lat poprawki.
Czyżby 'winny był' podświadomy wpływ na naukowców chrześcijańskich
tradycjonalizmów ? Z uwagi na wnioski historyków faktyczna liczba lat
przecież i tak nie będzie okrągła! A może chodzi bardziej o głębokie
przyzwyczajenie do jednakowych odcinków na osi liczbowej i ... odruchowe
naciąganie rzeczywistości do matematycznej doskonałości?

W każdym razie pomysł "2001" zupełnie mnie nie przekonuje...

Pozdrawiam

Jerzy Turyński

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.01 Czarek
07.01 Piotrek
07.01 Slawek Kotynski
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem