Użytkownik "Rafał" <f...@j...pl> napisał w wiadomości
news:c6dl96$1t9$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Oj przepraszam rzeczywiscie to nie do CIebie miało byc hihi.
>
> A co do tego Roaccutane to juz wole ścinki wątroby niźli chodzić z syfami.
> Lek jest troche mocniejszy niż te inne tetracykliny ale za to efekt
> murowany.Nie mam nic do stracenia poza życiem - zreszta i tak sie nie ma
> zycia jesli się ma krosty i się nigdzie nie wychodzi z powodu wzbudzania
> kontrowersji.:((
>
> Rafal
>
Ale to jest bardzo, bardzo niebezpieczny lek i tak bez problemu
odpowiedzialny lekarz Ci go nie przepisze.
U mnie na zajęciach wykładowca mówił nam, że były przypadki takie, że parę
osób zeszło po tym, tzn. podobno działa depresyjnie, huśtawki nastroju itp.
a działania uboczne to nie tylko wątroba (którą wolisz mieć w tragicznym
stanie) ale i np. bezpłodność u kobiet (nie wiem jak jest u mężczyzn) i
wiele wiele innych. Jasne że nie u wszystkich dochodzi do takich diałań
ubocznych, ale zastanów się czy warto i nie pisz, że jest to środek trochę
silniejszy od innych tetracyklin...
Pozdrawiam