Data: 2011-11-25 21:08:18
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 25 Nov 2011 11:15:37 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>>>>>>>>> - zapytała Ikselka, która w nastoletnim buncie przeciw rodzicom wstąpiła
>>>>>>>>> do kościoła.
>>>>>>>> W buncie?
>>>>>>>> Smieszna jesteś, bidulka taka.
>>>>>>>> JA nie potrzebowałam buntu, bo miałam dany wybór - to RODZICE mi go dali
>>>>>>>> nie chrzcząc i będąc wobec mnie, siebie i Boga uczciwymi.
>>>>>>> Jak można być uczciwym wobec Boga, skoro się w niego nie wierzy?
>>>>>>>
>>>>>> Na wychowanie dzieci w normalnej rodzinie wpływają oboje rodzice - kiedy
>>>>>> jedno jest niewierzące, a drugie wierzące, należy znaleźć kompromis w
>>>>>> wychowaniu. Moi rodzice znaleźli. Jak widać.
>>>>> Jak widać bardzo głupi.
>>>> Uważam inaczej - nie było obłudy w domu pod tym względem, czego nie moge
>>>> powiedzieć o Tobie.
>>> Jasne. U mnie w domu był kult prowincjonalnego dorobkiewiczostwa,
>>> partyjniactwa i układów.
>>> Sorry byli sami smutni katolicy.
>>>
>>>>> Ojciec chyba matce nie zakazywał się modlić i
>>>>> chodzić do kościoła?
>>>> A co miał ojciec matce do zakazywania?
>>> Tak jakby nie miałaś wyboru. Jakby naprawdę wierzyła, to by Cię ochrzciła.
>
>> Czyli Ty wierzysz naprawdę 3-)
>
> Mówiłyśmy o mnie, czy o Tobie?
>
O Tobie, cały czas o Tobie.
--
--
XL
Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe
|