Data: 2000-06-13 19:23:21
Temat: Re: Z dzisiejszych "Donosow"
Od: d...@n...spam (Sławomir Molenda)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 12 Jun 2000 20:35:18 GMT gshegosh
napisał(a) na grupę pl.sci.psychologia:
>Przyznam się szczerze, że czasem czytam rzeczy typu Darwin Awards. Ale nigdy
>mnie to nie rozśmieszyło - nawet, kiedy przeczytałem, jak jakiś chłopak
>eksplodował po wsadzeniu sobie w odbyt końcówki kompresora na stacji
>benzynowej. To jest tragiczne.
Jest tragiczne, ale jednocześnie zabawne. Z tak ogromnej głupoty można się
tylko śmiać, bo jakże tu płakać?
>Można śmiać się z głupoty, jeśli doprowadzi ona do tego, że ten, kto ją
>popełnia, dostanie nauczkę. Ale jeśli traci zdrowie lub życie - w końcu był
>człowiekiem, zasługuje na szacunek. Jeśli głupiec umrze ze starości, na
>pogrzebie nikt nie śmieje się z jego śmierci.
Konkretny homo sapiens <> szacunek dla niego. Powinno się szanować
wszystkich ludzi, mówi się o wartościach życia ludzkiego itd, ale jak
przychodzi co do czego, to chętnie byś splunął na pijaczka, który cię
zaczepia w ciemnym parku. A co myślisz, o kimś, kto wyciągnął kij
bejsbolowy i chce ci wpieprzyć dla przyjemności? Dla niego też masz
szacunek? A prawda jest taka, że on też działa z głupoty.
>Nieprawda. Wiele razy w moim życiu się coś sypnęło, choćby ostatnio -
>zaledwie trzy dni temu - opuściła mnie osoba, z którą planowałem spędzić
>całe życie. Nie sięgnąłem po narkotyki, nie strzeliłem sobie w głowę. Ten,
>kto popełnia samobójstwo _świadomie_, jest osobą chorą. Co innego, jeśli
>ginie z własnej głupoty... Mylicie pojęcia.
A umiesz wskazać chorobę człowieka, który świadomie popełnia samobójstwo?
Tylko nie pisz o chorobach psychicznych czy zaburzeniach. Chodzi mi o
sytuację, gdy człowiek świadomie decyduje się umrzeć, po głębokim namyśle.
>> >nie współczuję ludziom, którzy nie potrafią zadbać o własne życie...
>
>Współczuję wszystkim ludziom. Zwłaszcza tym, którzy nie potrafią się
>odnaleźć. To nie ich wina - świat jest wielki i okrutny, a nie każdy
>obdarowany został taką psychiką, jak chociażby ja.
To dobrze, że jesteś taki współczujący. Ciekawe, czy to się przekłada na
rzeczywistość. To BARDZO śmiałe stwierdzenie mówić o współczuciu dla
wszystkich.
>> Jednak polecam Chiny...
>
>Wolę jednak Polskę. A pewne wartości są ogólnoludzkie.
Wartość życia ludzkiego? Jak każda wartość, bardzo względna.
Pozdrawiam
--
Ten, kto wierzy, iż zjawiska są rzeczywiste, jest głupi jak krowa.
Ten zaś, kto sądzi, że nie są, jest jeszcze głupszy.
Gampopa
|