"Valérie" <v...@p...onet.pl> sie popisal/a:

> > Ale czy to nie jest dostatecznie duzy argument, zeby nie zatwierdzac
> > takiej ustawy? Przeciez prawo kazdego narodu zaklada, ze lepiej
> > uniewinnic dziesieciu winnych, niz skazac jednego niewinnego...
> > Im wiecej mysle o tej sprawie, tym bardziej jestem przeciwna.
>
> Wszystko zalezy od zalozenia Ewo
> jesli zalozysz ze wychowawcy beda to wykorzystywac w sposob nadmierny
> byc moze masz racje , moje zalozenie nie jest takie.

Nie zakladam, ze wszyscy beda to wykorzystywac, ale tacy sie znajda.
W poprzednim poscie zgodzilas sie ze mna, ze tacy sadysci (pozwole
sobie ich tak nazwac i wcale nie mam wyrutow sumienia) sa problemem -
sa nim juz teraz, pozniej moze to byc wiekszy problem, jesli oni beda
mieli poczucie ze dzialaja zgodnie z prawem, ze "oni moga z urzedu".
A jakie sa Twoje zalozenia?

> Zarówno w tym przypadku jak i przypadku kary smierci , jestem
> zwolenniczkaminimalistycznej zasady moralnej :
> "nie wyrzadzaj mi szkody a i ja cie nie skrzywdze"

I to jest IMHO calkiem sluszna zasada, i tak powinien myslec kazdy
pedagog, a szczegolnie pedagog pracujacy z dziecmi trudnymi.
Niestety tak nie jest.

Pozdrawiam,
EwaS

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/