Data: 2009-03-08 22:56:04
Temat: Re: Z kuchni :-)
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
bazzzant pisze:
> On 8 Mar, 21:34, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> medea pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>> No to chyba nie masz swoich ulubionych rzeczy :)
>>>> Staram się nie przywiązywać do rzeczy.
>>> Szkoda, bo niektóre są naprawdę cenne. Młody tak kocha swojego
>>> wyliniałego słonia, że jechaliśmy 80 km, żeby mu tę kupkę trocin
>>> przywieźć do domu.
>> ja pamiętam, jak mój ojciec wyrzucił mi pluszowego psa, którego
>> ukochałem nad życie.to był mój kurwa pies najmojszy, najpsiejszy i
>> najkochańszy.
>> lat miałem wtedy pewnie z 6 czy 7 ale pamiętam to i będę pamiętał.
>> robiłem psu zastrzyki bo już chory był (wyłysiał, wyliniał itede)
>> aż zgnił od środka. i ojciec go wziął i wyrzucił bez pytania.
>>
>> chyba do dziś mam o to do niego pretensje :)
>>
>
> Wczoraj liceum, dzisiaj przedszkole?
> Człowieku, zaczynam się o Ciebie niepokoić
baziant!
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
|