Użytkownik "Joanna" <r...@p...onet.pl> napisała:
> (..) niestety nie wiem, czego jedni oczekuja od drugich poza chwilowa
> obecnoscia i zaufaniem i wybaczeniem i miloscia i seksem i...
przepraszam,
> ide pomeczyc sie sama ze swoim dolem. Nie znam odpowiedzi. Moze ktos inny
ja
> zna, chetnie poslucham.

Watpie czu ktos potrafi na to odpowiedziec, przeciez nie kazdy oczekuje
tego samego, w takich samych ilosciach itd. Mysle, ze sensowniej bedzie
zastanowic sie czego MY SAMI oczekujemy od partnera zyciowego. Czy wiesz
czego TY oczekujesz? I dlaczego to ma byl powod do dolkow?

Melisa