Data: 2008-09-30 07:55:20
Temat: Re: Z pracy
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"vonBraun" <i...@g...pl> wrote in message
news:gbr5pd$1l8$1@news.task.gda.pl...
E tam, mogą jak zwykle nachuchać, mimo iż dobrze znają szefa, to po
alkoholu jego kryptomowa przestaje odpowiadać na kody deszyfrujące. Moje
winko jest w tylu fermentorach z pokrywami zabitymi młotkiem gumowym i
zabezpieczone tajną celtycką runą, którą wraz z krzyżem celtyckim córka
przywiozła mi od syna z Irish Town.
Oszukują też szefa co do wykonania zadania jako, że strach im dupy
ściska, pamiętni, że na straży izabelińskiego Edenu stoi anioł z mieczem
ognistym o napięciu milionów volt oraz pola magnetyczne zanajęte od Tesli.
Spopielenie jest nieodwracalne jako, że parchom z założenia nie przysługuje
zmartwychwstanie a la Feniks.
Dziecko rośnie udając to jednego to drugiego tatusia i spajuje mi dane
do mamuśki. Ona też mimo złości schyla się, abym miał blisko a dosięgnął
tego, co było moje...
|