Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Z rura na krety

Grupy

Szukaj w grupach

 

Z rura na krety

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-03-27 09:58:10

Temat: Z rura na krety
Od: "Stanisław Midera" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wczoraj w Castoramie (Lodz) znalazlem w ofercie
elektroniczny odstraszacz kretow - produkcji
Tajwanskiej. Promien "razenia" - 18m.
Nabylem to "urzadzenie" - miarodajne o nim bedzie
mozna sie wypowiedziec mysle dopiero po roku
uzytkowania (u mnie szczegolnie newralgiczne jest
przedwiosnie - w tym roku wyglada to tak jakby pracowaly
mini buldozery).

Z dotychczasowych "krecich" porad podobala mi sie
najbardziej ta zwiazana z piwem - nie pamietam czyjego
autorstwa.
Ale sprobuje rowniez metody "elektronicznej".
O wynikach nie omieszkam poinformowac.

Pozdrawiam,
Stanley.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-03-27 10:42:08

Temat: Re: Z rura na krety
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stanisław Midera" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:40655034$1@news.home.net.pl...
> Wczoraj w Castoramie (Lodz) znalazlem w ofercie
> elektroniczny odstraszacz kretow - produkcji
> Tajwanskiej. Promien "razenia" - 18m.
> Nabylem to "urzadzenie" - miarodajne o nim bedzie
> mozna sie wypowiedziec mysle dopiero po roku
> uzytkowania (u mnie szczegolnie newralgiczne jest
> przedwiosnie - w tym roku wyglada to tak jakby pracowaly
> mini buldozery).

Przerabiałam, działa, dopóki krety się nie przyzwyczają.
Pozdr. A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-03-27 19:58:40

Temat: Re: Z rura na krety
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Stanisław Midera" <m...@p...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, March 27, 2004 10:58 AM
Subject: Z rura na krety


> Wczoraj w Castoramie (Lodz) znalazlem w ofercie
> elektroniczny odstraszacz kretow - produkcji
> Tajwanskiej. Promien "razenia" - 18m.
> Nabylem to "urzadzenie" - miarodajne o nim bedzie
> mozna sie wypowiedziec mysle dopiero po roku
> uzytkowania (u mnie szczegolnie newralgiczne jest
> przedwiosnie - w tym roku wyglada to tak jakby pracowaly
> mini buldozery).
>
> Z dotychczasowych "krecich" porad podobala mi sie
> najbardziej ta zwiazana z piwem - nie pamietam czyjego
> autorstwa.
:)
najlepsza jest z karbidem wsadzanym do norek
zalewanym woda i podpalanym
hehe
przy okazji robi sie napowietrzanie trawnika
:)
oczywiscie trzeba potrenowac wpierw refleks
aby zdazyc dopasc tego kreta
poki ziemia unisi sie w powietrzu
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps. az zazdroszcze Wam tych kretow
u mnie ryja na lace obok jak dzikie
ale zaden nie przekroczyl jeszcze granic mojej ponderosy
:((((


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-03-27 20:23:49

Temat: Re: Z rura na krety
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:00a701c41435$d92ddbe0$81484cd5@d3h6c1 Tadeusz Smal
<s...@s...pl> napisał(a):
>
> ps. az zazdroszcze Wam tych kretow
> u mnie ryja na lace obok jak dzikie
> ale zaden nie przekroczyl jeszcze granic mojej ponderosy
> :((((

Hejka. W ruinach kretów się nie spotyka. :-) Nie wystarczą Ci zające i
sarny?
Pozdrawiam zwierzęco Ja...cki
H.Z.: "Gryzoń to zwierze, które ogryza co tylko może, np. jabłka,
zostawiając
ogryzki." :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-03-27 22:14:49

Temat: Re: Z rura na krety
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> >
> > ps. az zazdroszcze Wam tych kretow
> > u mnie ryja na lace obok jak dzikie
> > ale zaden nie przekroczyl jeszcze granic mojej ponderosy
> > :((((
>
> Hejka. W ruinach kretów się nie spotyka. :-) Nie wystarczą Ci zające i
> sarny?
hehe
nie strasz bo i bez tego sie obawiam
:)
dzis rano sadzimy z synusiem te leszczyny
a tu pare metrow od nas
slalomem miedzy juz posadzonymi leszczynkami
przebiega sobie zajac ...
:)))))))
na przyszly tydzien planowane grodzenie terenu
znowu kopanie stukilkudziesieciu dolkow
:(((((
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-03-28 09:28:30

Temat: Re: Z rura na krety
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

s...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:

> a tu pare metrow od nas slalomem miedzy juz posadzonymi leszczynkami
> przebiega sobie zajac ... :)))))))

A zając, jak wiadomo, najlepszy w potrawce. Lub w pasztecie.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz inżyniera upił gin w sztok,
Więc zwalił się jak kłoda w rynsztok,
Zły przyszedł do biura,
A tam awantura:
-- Pan przerwał pracy w PZInż. tok!
(C) Janusz Minkiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-03-28 09:28:41

Temat: Re: Z rura na krety
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Tadeusz Smal wrote:
> na przyszly tydzien planowane grodzenie terenu
> znowu kopanie stukilkudziesieciu dolkow
> :(((((
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Masz jakiś patent na to, żeby Ci to ogrodzenie za drogo nie wyszło?
Będę niedługo robić 120 m ogrodzenia i szukam sposobu obniżyć koszty.
Pozdrawiam
Bea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-03-28 10:14:25

Temat: Re: Z rura na krety
Od: "1stgreen" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Z dotychczasowych "krecich" porad podobala mi sie
> najbardziej ta zwiazana z piwem - nie pamietam czyjego
> autorstwa.

Jedna z tych "piwnych" metod:
łapiesz kreciki do słoika i wypuszczasz na wolność np. w parku. Robisz
dokumentację foto - jak Dirko, a ja Ci daję piwo za krecika :-]

Pozdrawiam
PP.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-03-28 11:31:26

Temat: Re: Z rura na krety - comber
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:m23c7tjp6p.fsf@sapijaszko.net Grzegorz Sapijaszko
<g...@s...net> napisał(a):
>
> A zając, jak wiadomo, najlepszy w potrawce. Lub w pasztecie.
>

Hejka. Comber i udźce z buraczkami a resztę na pasztet. Mniam, mniam.
:-)
Pozdrawiam smakowicie Ja...cki
H.Z.: "A do kotletów była sałata, którą mamusia przyprawiła potem." :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-03-28 13:41:48

Temat: Re: Z rura na krety
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl>

> > na przyszly tydzien planowane grodzenie terenu
> > znowu kopanie stukilkudziesieciu dolkow

> Masz jakiś patent na to, żeby Ci to ogrodzenie za drogo nie wyszło?
> Będę niedługo robić 120 m ogrodzenia i szukam sposobu obniżyć koszty.
> Pozdrawiam
> Bea
:)
te leszczynki sa w polu
i ma to byc zabezpieczenie przed zajacami i koziolkami
dlatego wystarczy stosunkowo tania siatka lesna
i praktycznie to bedzie jedyny wydatek bo rury na slupki juz mam
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cyprys
Porady
Re: Ja mam ochote
Re: Ja mam ochote
RE: Ja mam ochote

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »