Data: 2012-09-04 12:37:12
Temat: Re: Z życia narkomanów.
Od: Voyager <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 4 Wrz, 07:30, Ed <e...@i...pl> wrote:
> W dniu 2012-09-03 16:22, Voyager pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 3 Wrz, 08:24, Ed <e...@i...pl> wrote:
> >> W dniu 2012-09-02 14:33, Voyager pisze:
>
> >>> On 2 Wrz, 12:00, "zdumiony" <z...@j...pl> wrote:
> >>>> Użytkownik "Voyager" <r...@g...com> napisał w
wiadomościnews:540a63f4-3877-48bf-bdcb-5a41ec021cd3@
r14g2000vbd.googlegroups.com...
>
> >>>>> Pisałem o paranoi ,która pod wpływem religiolu się tworzy w wielkiej
> >>>>> sekcie i wszystko o wszystko oskarża i potępia aż do mordów.
>
> >>>> Tylko że w "wielkiej sekcie" stężenie religiolu jet małe - chodzi się raz na
> >>>> tydzień do kościoła albo rzadziej tylko święcić jajka.
> >>>> Natomiast w sektach jest duże - czy uważasz że takie sekty jak Niebo czy
> >>>> Himawanti są niegroźne?
>
> >>> Nie pisałem o sekach durniu, ale o pierdolcach wszędzie widzących
> >>> sekty i ty tego pierdolca od wielkiej sekty niszczącej polskę też jak
> >>> widać masz, zaczyna się wątek od stwierdzenia że przez obecność
> >>> wielkiej sekty lawinowo wzrasta ilość chorób psychicznych , czyli
> >>> paranoja prześladowania innych .
>
> >> Znaczy się, że nie fajnie Ci już z tabletem u ciotki na zadupiu czy
> >> nakręcasz się bo czasem po prostu tak masz? ;>
>
> > Jak miałbyś mózg czarnuchu , to byś dostrzegł bambusie , że ktoś
> > czyta tak jak nie jest napisane i następnie ustawia wypowiedzi pod to
> > co nie jest napisane , ale od kiedy nie skaziła ciebie żadna myśl
> > ludzka, czyli od zawsze ,takie spostrzeżenia są przecież niemożliwe ,
> > co negatywie?
>
> Pytam się, czemu tak się nakręcasz, a Ty się jeszcze bardziej nakręcasz
> i to ma świadczyć o umiejętności czytania? ;>
Nie byłem nakręcony, potraktowałem twojego posta aby przytaknąć twoim
stwierdzenią. Czasem ktoś nam coś wmawia a po chwili zachowujemy się
według tego wmawiania.
|