Data: 2002-02-04 18:42:32
Temat: Re: ZABURZONA KOMUNIKACJA W RODZINIE JAKO PRZYCZYNA POWSTAWANIA ZABURZEŃ W FUNKCJONOWANIU JEDNOSTKI
Od: "Sosna" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja jestem z tej "chorej".
Miło nie jest !!!
I prosze nie trywializować, bo ten wie jak boli, kogo bolało.
Pozdrawiam.
Użytkownik "Naveed" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a3m2d2$qhj$1@news.tpi.pl...
> No helloouuu to temat rzeka :-) Na podstawie mojego skromnego przypadku
> mozna by napisac ze dwie prace,albo przynajmniej jedna nie za gruba
> ksiazke.Komunikacja miedzy czlonkami rodziny i ich wzajemne stosunki maja
> kolosalny wplyw na ich funkcjonowanie (moze to banal). Szczegolnie w
> relacjach rodzice-dzieci.To bardzo interesujacy problem gdy patrzymy i
> analizujemy go z boku.Natomiast bedac czescia "chorej" rodziny (nie mylic
z
> patologiczna) wcale nie jest takie przyjemne,a zwlaszcza jak zaczynasz ta
> "chorobe" dostrzegac.
>
> Pozdrawiam,
> Naveed
>
>
|