Data: 2003-03-04 12:41:43
Temat: Re: ZAROZUMIAŁOŚĆ PSYCHOLOGÓW [HTML!]
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Melisa <m...@p...onet.pl>
news:b426e3$bqq$1@zeus.man.szczecin.pl:
<snip>
> Napisales, ze to co odroznia psychologa/terapeute od innych specjalnosci
> to fakt, ze kazdy jest do pewnego stopnia psychologiem/terapeuta. A ja tu
> nie widze tej roznicy, bo tak samo, do pewnego stopnia, kazdy jest
> 'kucharzem'. Amatorsko. Jeden lepszym drugi gorszym, a trzeci jedynie
> wode na herbate gotuje. Moim zdaniem akurat tą codzienna dostepnoscia to
> sie psycholog od innych specjalnosci nie rozni.
> Chyba ze mnie przekonasz :)
Naturalnym "psychologiem/psychoterapeutą" jest się cały czas, przy
wszystkich myślach/czynnościach, ze szczególnym uwzględnieniem wszystkich
kontaktów z innymi ludźmi. Kucharzem itd. jest się zaś tylko przy gotowaniu
lub myśleniu/rozmowie o gotowaniu.
P.
|