Data: 2001-09-09 16:28:11
Temat: Re: ZDRADA..O tej zdradzie ZDRADZONY
Od: "__Min__" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Yoshi <x...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych napis
ał:9ndh8d$1kq$...@h...uw.edu.pl...
>
> nie jest to "Labotarorium" jakby niektorzy moze chcieli.
> Jedyne, co moge dorzucic, to taka sugestia...a myslales o spraniu goscia ?
> ( do wszystkich ktorych rece terz swierzbia by pisac, ze to nie rozwiaze
> problemu, ble ble ble, od razu odpowiadam - wiem ze nie rozwiaze, ale
> czlowiek czuje sie wtedy o wiele lepiej a do tego odreaguje agresje, ktora
w
> ten czy inny sposob i tak bedzie musiala znalezc ujscie, a ze gosciowi sie
> nalezy, wiec.... )
> Pozdrawiam, Yoshi
To by było zbyt proste i boję się, że mógłbym posunąć
się za daleko, nie potrafiłbym przestać.
Kiedyś już czegoś podobnego doświadczyłem mało
brakowało a zabiłbym człowieka.
To prawda poczułem się lepiej..ale zostaje jeszcze
coś takiego jak konsekwencje swojego postępowania.
.(szkoda, że go nie zabiłem)- o tym aspekcie sprawy
myślimy zazwyczaj po fakcie
-może być za późno.
Są jeszcze inne sposoby odreagowania. ale nie
będę tu zdradzał tej tajemnicy;)
Pozdrawiam __Min__
|