Panslavista napisał(a):

> Przeze mnie, masz tyły u ludzi z mojego powodu

Nie przez Ciebie, tylko przez moje własne wybory, które są niezmienne i
żadni "ludzie" nie mają na nie wpływu: jestem wolnym człowiekiem = nie
żyję prawem stada. Zawsze byłam poza stadem - babskim, ludzkim... Cenię
to sobie. Stado się upomina o mnie - ale nie jestem odłączoną owcą, bo
nigdy w tym stadzie nie byłam. Stado tego nie znosi. Stado tego nie
rozumie, bo nie istnieje coś takiego, jak empatia zbiorowa. Stado czuje
się zagrożone - jeśli takich, jak ja, jest więcej. A jest - na szczęście
dla świata ;-)

> - przestaję pisać, nie
> będziesz musiała się mnie wstydzić.

Wstydzić?????????
Ty mnie jednak nie znasz. No tak - to tylko internet...
Tylko ja mam zdolność empatii po kablu...
Do tej pory nigdy mnie ona nie zawiodła, tym razem też nie jest inaczej.


> Prywatną korespondencję też kończę, nie
> pisz i nie dzwoń...

OK, szanuję Twój wybór. Nie dręczę ludzi, których lubię.





--



XL wiosenna :-)

****************************************************
*************
"Deja vu" - "Wszyscy jesteście w milicji? - Fantastyczny kraj!"