Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zaba i jej swiat

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zaba i jej swiat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-08-29 10:55:09

Temat: Zaba i jej swiat
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wszystko to, to co w swiecie zewnetrznym obserwujemy i postrzegamy - to i
nas w duzej czesci dotyczy. Wedkarz widzi wokol siebie wielu wedkarzy,
mysliwy wielu myliwych, pijak ciagle przebywa w otoczeniu pijakow, zlodziej
ma czesto z innymi zlodziejami do czynienia, madry spotyka madrych a glupi
glupich. dobry czlowiek dobrych, zly zas zlych.ludzi. "Kto mieczem wojuje -
od miecza ginie", "Kto dolki kopie - ten sam w nie wpada". Muzyk otaczony
jest muzykami, malarz malarzami,artysta artystami.

To jest wlasnie prawo psychicznego przyciagania - ktoremu podlegamy Ale nie
jest to zadne prawo fizyczne, bo nie dotyczy ono wcale zasad fizyki ani
fizycznego przyciagania. Po prostu podobne ciagnie do podobnego i koniec.

Sami dzielimy sie na klasy wedlug naszych profesji, zawodu, wyksztalcenia,
zainteresowan i tak dalej. Ten podzial na klasy dotyczy jednak nie tylko
zawodu i zaintersowan uswiadamianych, ale rowniez wlasnych naszych
wewnetrznych cech i przymiotow, czesto nawet nie uswiadamianych.

Kazdy czlowiek postrzega w swiecie go otaczajacym to glownie, na co jest
najbardziej uczulony i uwrazliwiony. A zatem system wartosci czlowieka (u
kazdego rozny) decyduje o tym - co czlowiek w swiecie widzi i postrzega.
Reszta stanowi tu jakby tlo, ktorego nasz umysl wcale nie zauwaza.

Zaba podobno widzi swiat na podobienstwo bialej mgly, na ktorej tylko
ruchome obiekty zakreslaja ciemniejsze linie. Tymi ruchomymi obiektami sa
zazwyczaj muchy, komary i inne owady - ktore zaba lapie i ktore stanowia dla
niej pokarm. Calej reszty swiata żaba nie widzi wcale. Stanowia one dla niej
tlo. Pada ofiara bociana, bo przed nim nie ucieka - gdyz go nie dostrzega.
Bocian bowiem stoi nieruchomo na jednej nodze a nie porusza sie jak mucha
czy komar.

W sposobie widzenia swiata przez czlowieka jest cos z widzenia zaby. To
porownanie nalezy jednak wziac bardziej alegorycznie. Nie tylko jako gatunek
"czlowiek" widzimy swiat inaczej niz pies, kon czy pszczola - ale rowniez w
calej gromadzie ludzkiej - kazdy z nas inaczej swiat postrzega i co innego z
niego wydobywa. Nasze oczy jak latarki oswietlaja pewne obiekty, innych zas
nie postrzegaja.
===================================
eTaTa napisal, cytuje:

"Kupiłem samochód niezbyt popularny
Citroen XM. (ostatecznie tylko takie się kupuje, inne się kradnie)
I nagle przed moimi oczami na ulicach całe rzesze XMek.

Kupiłem skórę, komórę, laptopa itd.
I nagle wokół mnie wyrastają jak spod ziemi
Skórowcy, komórkowcy, laptowcy itedeowcy

Ale przecież...
Oglądam BBrather ver1
Idę ulicą i nagle, ta uczesana jak Anna a ta zachowuje się i wygląda jak
Manuela.
Ten wypisz wymaluj Janusz."
===================================
Rinaldo:
To, co napisales jest w istocie bardzo ciekawym spostrzezeniem. Poswiece
temu tematowi nastepne dwa posty. A teraz do twoich przykladow dodam swoj
wlasny. Kilka lat temu ogromnie bolal mnie zab. Bolal tak strasznie, ze
myslalem ze zwariuje z bolu. Kiedy rano jechalem tramwajem do dentysty,
spotkalem w tramwaju az DWOJE ludzi opuchnietych, trzymajacych sie za
szczeki dlonmi. TEZ ICH BOLALY ZEBY!!!!!
Ale czemu akurat wtedy - kiedy mnie?

Mysle, ze gdy kupiles swojego Citroena XM, to twoje oczy uwrazliwily sie na
jego widok i zaczales ich wiecej spostrzegac wokol siebie. Czy to znaczy, ze
przedtem ich nie bylo?
Alez skad, byly....ale byly jakby w "cieniu" twojej swiadomosci, byly poza
nawiasem twojego spostrzegania, stanowily ledwo dostrzegalne tlo dla
wazniejszych rzeczy i zjawisk.

Kupiles skore, komore, laptopa - i inni tez juz to maja.....no wlasnie!
Czlowiek moze gonic i gonic, chciec byc pierwszy, miec cos extra - a okazuje
sie ze inni juz to maja, a nawet lepsze....i znowu zostaje z tylu....jakby
gonil swoj wlasny ogon....

Kupujac skore - uwrazliwiasz sie na skory, kupujac komore - dostrzegasz jej
liczne multyplikacje wokol siebie, kupujac laptopa uwrazliwiasz sie na jego
DOSTRZEGANIE, na wydobywanie laptopow z cienia, z chaosu, z NIEBYTU.....

Ogladales Big Brothera i widzisz bohaterow.....i chociaz to nie oni - to do
zludzenia ich przypominaja.

Kiedy zmarl moj ojciec - przez wiele miesiecy i lat spotykalem go na ulicach
Wroclawia - w roznych napotykanych ludziach. Pewnego razu tak bardzo bylem
przekonany ze czlowiek po drugiej stronie ulicy to on, ze przebieglem przez
ulice i stanalem obok.....nieznanego czlowieka.

Smierc ojca byla pewnego rodzaju przezyciem - ktory spowodowal ze zaczalem
go dostrzegac - jego podobienstwo - w szeregu innych ludziach.

Tak wiec dokonujac wyboru - np, zakupu laptopa - zmieniasz oblicze
otaczajacego ci swiata! Po prostu oblaptopujesz caly swiat maksymalnie i od
tej pory zaczyna w nim byc tych laptopow jakby znacznie wiecej anizeli
rzedtem.

Rinaldo






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-08-29 12:16:27

Temat: Re: Zaba i jej swiat
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Rinaldo:
> Wszystko to, to co w swiecie zewnetrznym obserwujemy
> i postrzegamy - to i nas w duzej czesci dotyczy. Wedkarz
> widzi wokol siebie wielu wedkarzy, mysliwy wielu myliwych,
> pijak ciagle przebywa w otoczeniu pijakow, zlodziej ma czesto
> z innymi zlodziejami do czynienia, madry spotyka madrych
> a glupi glupich. dobry czlowiek dobrych, zly zas zlych.ludzi.
> "Kto mieczem wojuje - od miecza ginie", "Kto dolki kopie - ten
> sam w nie wpada". Muzyk otaczony jest muzykami, malarz
> malarzami,artysta artystami.

Taaa..., zas kto pod miecz jest przeznaczony - od miecza ginie.
Znales to? :)

Renaldo, czy Twoj 'swiatopoglad' wymaga ciaglego potwierdzania
ew slusznosci przez otoczenie?
Czy potwierdzanie Twojej 'madrosci' ('brawka'?) przez rownie
'madre' jednostki ('rinaldo-podobne') z Twego bezposredniego
otoczenia nie satysfakcjonuje Cie?

Biedna z Ciebie istota Rinaldo.... i smutna.
Tyle piszesz, ale nic kompletnie do Ciebie nie dociera.

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-29 12:22:22

Temat: Re: Zaba i jej swiat
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> wrote in message
news:9mimas$g0e$1@news2.tpi.pl...

> Biedna z Ciebie istota Rinaldo.... i smutna.

W kazdej ocenie jest okruszek nas samych.
Rinaldo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-29 12:32:36

Temat: Re: Zaba i jej swiat
Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czarek
>
A mi nie przeszkadzają te wywody, są interesujące i sporo się dowiaduję z nich.
Zawsze lepiej go poczytać, niż postów z kłótniami, bzdetami. To coś jakbym
czytał kolejne rozdziały książki
(na usprawiedliwienie muszę dodać, że ja nie płacę za 'tą książkę')
pozdrawiam
piotrek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-29 12:49:11

Temat: Re: Zaba i jej swiat
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Rinaldo:
> W kazdej ocenie jest okruszek nas samych.

Mam dla Ciebie pewna rzecz ktora chcialbym abys przemyslal. :)

Jesli prawda jest to co przedstawiasz, to mielibysmy takze
sytuacje w ktorej osoby o niebieskich oczach tworza pary
z osobami o niebieskich oczach..... itd.

Malo tego, stawiam teze ze Twoja partnerka ma inny kolor
oczu niz Ty sam.
Jesli z kolei to prawda.... to sam wymysl wnioski odniosnie
Siebie oraz uogolnione. Chetnie je poznam. :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-29 13:38:15

Temat: Odp: Zaba i jej swiat
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Rinaldo

> To jest wlasnie prawo psychicznego przyciagania - ktoremu podlegamy Ale nie
> jest to zadne prawo fizyczne, bo nie dotyczy ono wcale zasad fizyki ani
> fizycznego przyciagania. Po prostu podobne ciagnie do podobnego i koniec.

To to "prawo" forsujesz?
Niepotrzebnie!
To stara zasada, ale żadne prawo.
Swój do swojego ciągnie.
Każdy górol Ci to powie
Ameryka dawno przez góroli jest odkryta.
Czemu to nie jest prawo?
Ano dlatego, że je częste pomijamy, a nawet jest to sprzeczne z inną zasadą
przyciągania się
odmiennego.
Ja takiej jak ja baby nie chce :-))
Nawet jeśli jest żabą :-)))

A to co próbujesz przeforsować dotyczy spostrzegania
wzrok - mózg - podświadomość - świadomość
w skrócie WMPŚ
i niema tu żadnych czarów.

Tymbardziej jeśli na wojej drodze WMPŚ znalazła się śmierć Twojego ojca.
Twoje spostrzeganie uległo gwałtownej zmianie. Nie zacząłeś nikogo przyciągać tylko
szukać!
I dobrze. Jednak nie potrzebnie męczysz swój mózg próbą ogarnięcia czegoś co nie
istnieje.

Wiem, że i teraz mi nie uwierzyłeś. Bo masz wyjątkowo mocno ten swój pomysł
zakodowany.
Ale to nie jest dobre i powinieneś sam to zauważyć.

Dlaczego nie jest dobre?
Bo tworzysz obrazy nie rzeczywiste. Czemu nie mielibyśmy przyznać Ci racji?
Albo chociaż ją rozpatrzyć?
Bo my już wiemy, coś co Ty dopiero próbujesz zrozumieć. A jak się zapętlisz na takim
prostym temacie
to nie będziesz mógł uczyć się życia dalej.
Gderam?
By móc zrozumieć pojęcie liczby wreszcie po latach. W dzieciństwie musiałem zaufać
nauczycielce że
2+2 to cztery.
Chociaż wszystko mi wskazywało na pięć.
Po prostu aksjomaty.
Choćby na chwilę.

pozdry eTaTa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-29 13:48:37

Temat: Re: Zaba i jej swiat
Od: "parmi" <p...@p...arena.pl> szukaj wiadomości tego autora

czy jest jakas geneza twojej "ewolucji myslowej", a moze sciaga (plagiacik
taki tam) ??????
hmm.....????????

z zaciekawieniem
parmi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-30 05:40:39

Temat: Re: Zaba i jej swiat
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> wrote in message
news:9miobk$7dh$1@news.tpi.pl...
> Rinaldo:
> > W kazdej ocenie jest okruszek nas samych.
>
> Mam dla Ciebie pewna rzecz ktora chcialbym abys przemyslal. :)
>
> Jesli prawda jest to co przedstawiasz, to mielibysmy takze
> sytuacje w ktorej osoby o niebieskich oczach tworza pary
> z osobami o niebieskich oczach..... itd.
>
> Malo tego, stawiam teze ze Twoja partnerka ma inny kolor
> oczu niz Ty sam.

Zgadza sie. Ale nie bardzo rozumiem co masz na mysli. Czy ja cos mowie o
fizycznych cechach?????
Rinaldo



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-30 05:49:32

Temat: Re: Zaba i jej swiat
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:9mirq4$vp$1@news.onet.pl...

> To to "prawo" forsujesz?
> Niepotrzebnie!
> To stara zasada, ale żadne prawo.

Wiem, wiem. Moze sam sobie chce je lopatologicznie do glowy wlozyc.

> Swój do swojego ciągnie.
> Każdy górol Ci to powie
> Ameryka dawno przez góroli jest odkryta.

Zgadza sie. Jak mowilem, Ameryki nie odkrywam. Mowie prawdy trywialne.

> A to co próbujesz przeforsować dotyczy spostrzegania
> wzrok - mózg - podświadomość - świadomość
> w skrócie WMPŚ
> i niema tu żadnych czarów.

To, o czym mowie, nie dotyczy aspektow fizycznych. Aby obejrzec swoja
fizjonomie wystaczy zwykle lustro.

> Nie zacząłeś nikogo przyciągać tylko szukać!
> I dobrze.

Zgadza sie. "Przyciaganie" czy szukanie - na jedno wychodzi. Owo szukanie
jest wlasnie "psychicznym przyciaganiem". To kwestia definicji.

> Wiem, że i teraz mi nie uwierzyłeś.

Przeciez wierze ci caly czas i nie sprzeczam sie z Toba.

> Bo masz wyjątkowo mocno ten swój pomysł zakodowany.

Przeciez wspolnie uzgodnilismy, ze mowie pewne oczywistosci i trywializmy.

> Bo my już wiemy, coś co Ty dopiero próbujesz zrozumieć.

Bez bicia przyznaje sie do swej glupoty.

Rinaldo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-30 05:50:41

Temat: Re: Zaba i jej swiat
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"parmi" <p...@p...arena.pl> wrote in message
news:3b8cf30b@news.vogel.pl...
> czy jest jakas geneza twojej "ewolucji myslowej", a moze sciaga (plagiacik
> taki tam) ??????
> hmm.....????????
>
> z zaciekawieniem
> parmi
>
W twoim zapytaniu dostrzeglem fascynacje teoria ewolucji umyslu. Ale ja jej
nie podzielam.
Rinaldo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Witam po urlopie : )
Re: Kraków 2001
Wiktor Sowoziow Ruski James Bound
Zagadka
breatharianizm

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »