Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!at
lantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Duch" <a...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Zabić!!!
Date: Wed, 28 May 2003 10:09:07 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 41
Message-ID: <bb1qu7$g97$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <basbut$mqs$1@inews.gazeta.pl> <bavpfn$8q4$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bb00uk$lvg$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip242-226.crowley.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1054109447 16679 62.111.226.242 (28 May 2003 08:10:47
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 28 May 2003 08:10:47 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:205762
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bb00uk$lvg$1@inews.gazeta.pl...
> > - albo ta osoba jest pozornie ok, ale mimo to jakoś dziwnie oddziałuje
na
> > Ciebie,
> > że w sumie nie wiesz o co chodzi?
>
> wyplątać się z sytuacji,
> odseparować od tej osoby,
> poradzić sobie z agresją tej osoby,
> znaleść "sposób" na to co się .dzieje
[poprzednie wyslalo sie przez pomylke]
Czyli jednak ten wariant o ktorym myslalem.
Po pierwsze teraz sa nerwowe, zle czasy, niektorzy ludzie nie maja juz
oporow, zeby niszczyc innych i samymi sie przez to wybijac (brak
wspolczucia).
Acha, niektorzy robia to z innego powodu, sami sobie nie radza
- sa niezle zakreceni przez zycie (np.rozwod).
Wydaje mi sie ze na poczatek dobrze jest przyjrzec sie dokladnie "co sie
dzieje",
tak bez emocji, na czym polega mechanizm dzialania tej osoby, w jaki sposob
Ona
nas atakuje, jakie stosuje metody. Moze warto przeczytac jakas ksiazke o
"toksycznych ludziach"?
Moze przynajmniej pomoze to "zwalic wine" na agresora, bo czesto atakowany
sam czuje sie
do niczego jak go sprytnie agresor nakreci.
Ktos dawno pisal o "wampirach energetycznych" - np. przy jednych czujemy sie
do niczego,
przy innych ze nic nie umiemy zrobic itp.
Sam troche nauczylem sie odpierac takie ataki (przede wszystkim: rozpoznawac
"co sie dzieje", to
podstawa!), i stwierdzielem (calkiem niedawno), ze rozne moje klopoty
zyciowe sie z tego wziely:
zostalem sprytnie wciagniety w rozne nie moje problem i konflikty. Zdrufka,
Duch
|