Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfe
ed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "boniedydy" <b...@z...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Zaburzenia psych. po udziale w wojnie
Date: Tue, 28 Jan 2003 13:19:19 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <b15sf8$5u2$1@news.tpi.pl>
References: <b0ttu7$p8h$1@news.onet.pl> <b0u8i3$6d2$1@news.tpi.pl>
<3...@p...onet.pl> <b14bpf$8se$1@news.onet.pl>
<b14ffn$lgd$1@news.tpi.pl> <b14l0q$q2b$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pt182.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1043756328 6082 80.55.19.182 (28 Jan 2003 12:18:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 28 Jan 2003 12:18:48 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: Zaburzenia psych. po udziale w wojnie
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:31629
Ukryj nagłówki
Użytkownik ::: Solana ::: <s...@h...com> w wiadomości do grup dysku
syjnych napisał:b14l0q$q2b$...@n...onet.pl...
>
> "boniedydy" <b...@z...pl> skrev i meddelandet
> news:b14ffn$lgd$1@news.tpi.pl...
>
> > Podstawowa zasada terapii jest taka, że pacjent musi sam chcieć.
>
> W takim razie krotki wstep, skad pomysl pomocy. Chlopak ma teraz 21
> lat. Gdy mial 10, Saddam potraktowal jego wioske gazem i bombkami (nie
> wiem w jakiej kolejnosci). W kazdym razie jedna z tych bomb rozerwala
> mu ramie i chociazby przez to, codziennie mu przypomina o horrorze.
> Opowiadal, ze najstarszliwsza rzecza jaka widzial byly porozrywane
> czesci ludzkie, itp. oszczedze szczegolow. Chlopak jest uchodzca
> polit., do Szwecji przyjechal kilka miesiecy temu. Ma tu siostre. O
> matce nic nie wiem, ojciec jest wiezniem politycznym.
>
> Domyslam sie, ze ten chlopak cieszy sie, ze w ogole zyje, ale widac,
> ze bardzo cierpi ewidentnie na jakes leki. (w nocy go budzi kolege, u
> ktorego mieszka i pyta czy moze isc do toalety, napic sie wody, itd)
>
> Nie wiem, czy osoba cale zycie uciekajaca przed smiercia, za samo
> urodzenie sie w "niewlasciwym" miejscu, moze pragnac zajac sie swoja
> psychika.
W tradycyjnych społeczeństwach typu irackich Kurdów ludzie w ogóle mogą nie
zdawać sobie sprawy, że jest coś takiego,jak pomoc psychologiczna, i że z te
go się korzysta, i że to moze pomóc. Facet przeflancowany do Szwecji może te
z się tam kiepsko orientowac w różnego rodzaju możliwościach. Spróbuj go prz
ekonać, że jego lęki mogłyby się zmniejszyć, gyby się nim zajął lekarz-specj
alista (terapeuta). Że moze mu się będzie łatwiej żyło. Nie stawiaj przed ni
m niewyobrażalnych w tej chwili dla niego celów (spokój ducha, szczęście etc
.). Może da się przekonać, ale jeśli będzie zatwardziały, to odpuść sobie. K
ażdy jest odpowiedzialny za swoje życie - on też.
O ile wiem, w Szwecji programy integracji uchodźców są rozwinięte i powinno
być możliwe znalezienie terapeuty zajmująego się uchodźcami po traumatycznyc
h przeżyciach. Jak nie, to są od tego jakieś fundacje.
boniedydy
|