Data: 2004-10-14 14:14:51
Temat: Re: Zachowanie lekarza w czasie psychoterapii
Od: vonBraun <interfere@sp~wywal~ace.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
M. Tankard wrote:
> Moja żona akurat wróciła z terapii na której się leczy z depresji, zapłakana
> na skutek zachowania pana doktora. Według tego, co mówi lekarz jest w stosunku
> do niej agresywny i napastliwy - rzuca rozmaite kąśliwe uwagi i stara się ją
> wyprowadzić z równowagi. Po dzisiejszym dniu, żona poważnie rozważa
> zakończenie terapii, gdyż nie jest w stanie tego wytrzymać psychicznie.
> Nie znam założeń pracy psychiatrów, więc chciałbym zapytać czy jest to
> normalny element terapii.
> W domu mam zapłakaną i roztrzęsioną żonę - nie widziałem u niej takiego stanu
> od ładnych kilku lat, więc zastanawiam się, czy namawiać ją na pozostanie w
> tej grupie terapeutycznej.
>
> MT
>
Z ciekawości zapytam, bo jeszcze nie wiem co o tym myśleć.
Na jakiej zasadzie żona trafiła do tego 'doktora'? Czy jest to
psychiatra, który uzyskał licencję psychoterapeuty i podlega stałej
superwizji, czy też jest to ktoś, kto poczuł w sobie nagle i
niespodziewanie natchnienie do niesienia pomocy osobom z depresją na
podstawie uzyskania dyplomu ukończenia studiów medycznych i/lub
specjalizacji z psychiatrii?
--
pozdrawiam
vonBraun
|