Data: 2007-04-27 10:13:02
Temat: Re: Zaczyna się...
Od: "Stanislaw Sidor" <s...@u...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Newsuser Ikselka (m...@y...com) wrote:
>> A trzeba zdjec, pogawedek on-line, webkamerek, aby kogos poznac?
>
>
> A czy pogawędki w "realu" i osobiste zetknięcie pozwalają kogoś poznać?
Tak wlasnie jest. Pogawedki i zetkniecia sa fundamentalnymi zachowaniami
spolecznymi pozwalajacymi ludziom poznac sie.
> Zawiedzeni to właśnie wszyscy ci, co w to uwierzyli.
Zawiedzeni to tacy, ktorym marzenia rozminely sie z empiria. Mogli byc
sceptykami :)
> Więc nie podchodź tak kolczaście do ludzi, którzy chcą sobie pogadać w
> necie w godzinach dla nich dogodnych - nie oznacza to ani lizania szyby,
> ani window-shoppingu.
Tylko ciekawosc mnie napedza, a nie zlosc czy jakiekolwiek inne zle uczucie.
> Oznacza tylko, że akurat im pasuje godzina druga, no, może nawet minut
> dwadzieścia, no i to, że nie chce im się akurat o tej porze wychodzić z
> domu, bo knajpki zamknięte, a znajomi spotykani zwykle w dzień nie bardzo
> się nadają w tym momencie do rozmowy :-)))
Pardon - nie czynilem NIGDZIE uwag co do godziny. Mylisz mnie z kims innym.
>> Wiem, wiem ... tak polizac przez szybe, albo robic "window shopping'.
>> Dosc popularne w Cywilizacji Zachodu.
>
> Pisałam "mógłby".
> A Ty - co tutaj robisz? - bawisz się w rzeczywistość? - chyba nie. Wobec
> tego liżesz szyby czy robisz "window shopping"?
> :-)
Robie badania. Niecne ;)
>
>> Czyli znam juz motywy, a teraz gdzie "trup"? ;)
>>
>
> Trupem jest ten, co domyśla się zbyt wiele na podstawie rozmów w grupach
> Usenetu :-)))))))))))))))).
Grozisz mi, czy to tylko hiperbola? :)
--
(STS)
Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia.
[A. Einstein]
|