Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-mail
From: "Stanislaw Sidor" <s...@u...eu.org>
Newsgroups: pl.misc.paranauki,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Zaczyna się...
Date: Mon, 30 Apr 2007 00:31:02 +0200
Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
Lines: 166
Message-ID: <f135ok$eo9$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
References: <f0ohdh$eam$1@news.onet.pl> <f0sscj$n3h$1@atlantis.news.tpi.pl>
<f0st6c$d0g$1@nemesis.news.tpi.pl> <f0t889$dfe$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f0tqlo$ic7$1@atlantis.news.tpi.pl> <f0tte7$1c0$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f0u019$l5d$1@nemesis.news.tpi.pl> <f104sn$bum$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f106g1$8sd$1@nemesis.news.tpi.pl> <f1072t$nrj$1@node4.news.atman.pl>
<f109o0$if3$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <f10auq$5sc$1@atlantis.news.tpi.pl>
<f10bc9$kee$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <f10e2f$2ao$1@nemesis.news.tpi.pl>
<f10e9n$2ao$2@nemesis.news.tpi.pl> <f10e65$nqm$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f10ikl$t2s$1@atlantis.news.tpi.pl> <f10n0i$84k$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f11np9$h0m$1@nemesis.news.tpi.pl> <f11qsl$u86$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f11smp$s1c$...@a...news.tpi.pl > <f11sof$1jv$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f11uvb$64f$1@atlantis.news.tpi.pl> <f12298$8b6$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f129ub$qcp$...@n...news.tpi.pl > <f12opb$3fp$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<f133q4$35g$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 4.76.classcom.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1177885268 15113 195.150.76.4 (29 Apr 2007 22:21:08 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 29 Apr 2007 22:21:08 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2727.1300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.paranauki:185301 pl.sci.psychologia:369523
Ukryj nagłówki
Newsuser "Ikselka" <m...@y...com> wrote ...
> Stanislaw Sidor napisał(a):
>
>> No z duza doza prawdopodobienstwa, Internet nie stanie sie Biblioteka
>> konceptu Lema :)
>
> A czym się stanie? - możesz to powiedzieć tak samo dokładnie, jak
> twierdzić, że nie stanie się Biblioteką...
Nie stanie sie, bo latwo takie Centru wysadzic w powietrze.
> A wystarczy zmienić rodzaj nośników informacji w dostatecznie
> rewolucyjny sposób, jak również sposób ich przesyłania... Wystarczy, aby
> nośnikiem były np. nasze mózgi - co, niemożliwe?
I wtedy juz z pewnoscia nie grozi nam Centralna Biblioteka.
> A od zapisu pożądanych informacji w mózgu do prób manipulacji
> (niekoniecznie negatywnej!) tymi informacjami/mózgami - to już krok :-)
> Wirusy komputerowe istnieją przecież - wystarczy stworzyć ich analogię
> dla mózgu i co? Mogę dalej - chcesz? No, ale to tylko jeden przykład.
Nadal nie ma Biblioteki :)
>> A SETI@home? Jaki szczytny cel i mozliwy do realizacji tylko w
>> ZDECENTRALIZOWANYM Internecie.
>
>
> :-))))))))))))))))))))))))))))))))))
>
> Cytuję:
>
> "Projekt wykorzystuje wolną moc obliczeniową komputerów podłączonych do
> Internetu.
> W SETI@Home może uczestniczyć każdy instalując darmowy program klienta
> Projektu."
>
> No nie mogę - cudooooowny sposób na centralizację!!!!!!!!!!!!!!
> Każdy instaluje sobie coś, o czym nie wie na pewno nic :-))))))))
Jak to nic? Zrodla klienta sa obecnie otwarte ... Se moze kazdy lebski
poogladac.
> Wystarczy , że jest to ukryty pod piekną ideą program manipulacyjny
> dążący do polączenia i uzależnienia od siebie wzajemnie ludzi, ich chęci
> i możliwości, jak również intencji - i gotowa centralizacja!!! -
> docelowo, oczywiście.
> Idea piękna, ale nie wierzę, aby pod tym plaszczykiem nie ukrywały się
> niekoniecznie piękne dodatki i czyjeś prywatne interesiki/interesy/plany
> - to może być bardzo groźne :-(
Ukrywaly sie poki co ambicje Panow z Berkeley.
>> Jakby uklad nerwowy byl silnie scentralizowany, to by kura bez lba po
>> podworku nie ganiala :)
>> A gania. Jest empiria :>
>
> No nie. Kura gania, bo jej mięśnie mają odruchy! Czy uczyłes się o
> odruchach???
A odruchy nagle sie w bieganie zmajstruja ...
Nieee ... do tego potrzeba synchronizacji tych odruchow, przeplywu
informacji na nizszym poziomie nerwowym niz mozg.
> Zły przykład wybrałeś - akurat u kur ucieczka jest na poziomie odruchu.
Dowod prosze :>
Czym jest odruch, jak nie dzialaniem ukladu nerwowego na niskim poziomie
koordynacji?
> nawet kiedy kura ma głowę ż.t.p. na karku :-))) to ucieczka jest
> odruchowa - np. na widok jastrzębia kura zaczyna biec zygzakiem - nikt
> jej tego nie uczył, ona ma genetycznie wykształcony odruch przez tysiące
> pokoleń: jastrząb-zygzak. Wtedy po prostu jastrząb nie jest w stanie jej
> pochwycić pikując w dół w jeden punkt. Kury bez tego odruchu już dawno
> wyginęły - w taki prosty sposób to się kształtowało :-)
A kura bez glowy ucieknie przed kotem czy jastrzebiem? :)))
Przetestuj :>
> Wracając do mojej
> hurrakoncepcji - cóż bardziej dostępnego dla nas, niż nasz własny mózg?
> :-)
Bardziej dostepny jest np. nasz zoladek.
>
>
>> Rewolucje jak dotad zachodzily albo z przyczyn materialnych, albo
>> ideologicznych.
>> Te ideologiczne nie cieszyly sie zbyt dlugo z efektow :)
>
> Nie ma rewolucji ideologicznych - zawsze u ich podstaw leżały sprawy
> materialne - po prostu wpływy na tzw. michę lub sama micha wprost -
> wybacz określenie.
Alez sa rewolucje ideologiczne. Rewolucja bolszewicka nie wynikla tylko z
przyczyn materialnych.
Rewolucja islamska w Iranie takze nie miala podstaw materialnych.
>> >>Kwestia koncepcji Centrali - aby była atrakcyjna na tyle, by chcieli z
>> >>niej korzystać :-) To kwestia przyszłości.
> >
> >
>> Nie. To kwestia stosunkow spolecznych i poziomu wyksztalcenia
>> spoleczenstwa.
>
> Ależ nie - to kwestia wcześniej wymienionej "michy" i wpływów na nią. To
> jest to, co daje władzę - centralizacja będzie. Jakaś. Kiedyś.
Spojrz na USA. My widzimy jedno panstwo, a tam autonomia prawa w kazdym
stanie, nawet parlamenty wlasne, a Teksas ma zagwarantowa secesje.
Nie ma symptomow do centralizacji, gdzie spoleczesntwo jest jako-tako
zamozne i wyksztalcone.
>> To traktuj pomysly Nicoli Tesli powaznie :)
>
>
> A pisałam, że to bzdury?
Niezbyt duzo westchnien zachwytu napisalas :)
>> >>Nie musisz. Trzeba wybierać, co najlepsze i warte zainteresowania :-)
> >
> >
>> Wybralem wiec Biblie.
>
> Ja też :-) Ale myślenie o rozwoju internetu w wydaniu Lema czy
> kogokolwiek innego wcale Biblii nie zaprzecza ;-)
A nawet potwierdza. Internet powstal po to by chwalic imie Pana :)
>> A slyszalas o radzieckiej matematyce i fizyce komunistycznej?
>
>
> Nie jestem pewna, czy myślimy o tym samym, mam jednak przekonanie, że w
> tamtym wydaniu E też było równe mc^2, a suma kątów trójkąta wynosiła 180
> stopni?
> :-)
Ale fizyka kwantowa byla juz imperialistycznym wymyslem :)
> Nie zrozumiałeś mnie: zaczynając badania mamy coś konkretnego na myśli,
> jakiś ustalony kierunek działania i założenia co do celów - a co okazuje
> sie po drodze, to już bonus :-) mniej lub bardziej przyjemny w
> konsekwencjach...
Natomiast napisalem, ze niekoniecznie celowe badania przynosza odkrycia.
Wezmy odkrycie CMB przez Penziasa i Wilsona. Przeciez nawet nie wiedzieli,
ze cos takiego jak CMB moze istniec!!!
>> A po co wychodzic - mozna ich podsluchac, albo zlapac podczas pobytu
>> ich na Ziemi :)
>
> Mię?
> ;-)
Zlapac i przebadac i puscic wolno, jesli ... ;)
--
(STS)
dimidium facti, qui coepit, habet [Horacy/Pitagoras]
|