Zakaz posiadania telefonów w szkole

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 543

531. Data: 2006-11-07 14:23:05

Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:eiphp4$t1t$2@inews.gazeta.pl...

>> > Ale wiesz, ja rozumiem pół godziny raz na jakiś czas. Ale nie 2-2,5
>> > godziny notorycznie...
>>
>> to teraz juz calkiem namieszalas- skoro jest to notorycznie to chyba
>> kazde platne zajecia zawala, i jesli notorycznie to czemu wtedy
>> przybiegla
>> z placzem, i jesli notorycznie o tym bardziej o co Ci chodzi, nie powinno
> to
>> byc dla Ciebie zaskoczeniem.
>
> Iwon(k)a!
> Rety, przestań już!

miranko prosze Cie, daj sobie spokoj. przeciez nikt nie kaze Ci tego czytac,
tylko
Ty sama. daj sobie spokoj. powaznie mowie, po co tego typu teksty?
co chcesz przez to uzyskac? kto Ci kaze to czytac....

> Kontrujesz każde słowo w każdym poście tylko po to, żeby
> coś napisać!

nie. staram sie zrozumiec czemu ja nie mam nic przeciwko czemus na co
wiekszosc sie oburza. i teraz wlasnie kiedy juz Elske wyrazila co ja
zdenerwowalo,
napisala cos co nie laczy sie w calosc.

> Napisać można wszystko, tylko niechże będzie w tym choć
> odrobina logiki!!!!! A Tobie na tym etapie wychodzą już tylko absurdy.
> Elske
> nie namieszała. Elske pisze logicznie i do rzeczy i jakoś nikt nie ma
> problemu ze zrozumieniem.

oki. dlatego pytam. masz z tym jakis problem?

>Mało tego, po raz
> n-ty tłumaczy Ci, o co się denerwuje, a Ty łapiesz ją za pojedyńcze słówka
> i każesz sobie wszystko tłumaczyć od początku. Gdyby jeszcze była
> nadzieja,
> że po tym n-tym tłumaczeniu wreszcie zrozumiesz.....

dobrze miranko napisz jeszcze bardziej dosadnie, nawtykaj mi, powyzywaj,
ulyzj sobie. jesli ma Ci to w czyms pomoc, np w silnej woli, to ulzyj sobie.
przyjmij do wiadomosci, ze dla mnie jest dziwne, ze ktos moze sie
zdenerwowac, iz pani kogos nie zawiadomila a dzieje sie to notorycznie.
bo wiesz, jak u mnie sie dzieje cos notorycznie, to po 3, 10 razie juz nie
jestem zaskoczona.....

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

532. Data: 2006-11-07 14:24:45

Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> wrote in message
news:126prjr2pu0r6$.dlg@franolan.net...

>> ano, w tym roku to ja chyba telefon dostalam (z moze z rok wczesniej??)
>
> Wot, nowoczesność...
> Pomyśleć, że w 1996 to już GSM wchodził.

no, niestety :)

ale spacerki do telefonu akurat mile wspominam :D

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

533. Data: 2006-11-07 14:38:12

Temat: Re: (ot)Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Lozen" <insearch4myself@*hotmail*.com> wrote in message
news:eip2m2$tji$1@news.onet.pl...
>> to tylko seks pozostaje ;D
>
> DH nigdy nie przeszkadzal mi w pozyciu malzenskim, dziekuje za troske.

to nie troska. zazartowalam. widze, ze jakis odcisk nadepnelam. sorry.

> Cos tam sobie na te nudy niedzielne znajde. Albo poczekam do stycznia gdy
> moze zaczna jakis nowy ciekawy serial.

sezon sie konczy przed wakacjami (takoz mi sie zdaje)

>> natomisat podobala mi sie
>> zapowiedz Apocalipto Mela Gibsona.
>
> Zdecydowanie nie planuje dac mu na skladke, podobnie jak nie dalam na
> poprzednia. Moze przy okazji gdy juz bedzie na DVD gdy ktos ze znajomych
> przy okazji jakiegos spotkania wyporzyczy, tak sama z siebie nie planuje,
> pomimo ze przeze mnie to on zdecydowanie nie zbiednieje.

ja mam w nosie komu daje na skladke, to mnie sie film ma podobac.
i za to place, a nie komus.

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

534. Data: 2006-11-07 15:17:35

Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elske napisał(a):

> krys napisał(a):
>
>> Masz też pecha, ja mieszkam na wsi, moja teściowa mieszka na wsi i w
>> ogóle połowa rodziny
>
> To nie ja mam pecha, tylko oni ewentualnie. BTW napisałam gdzieś, że
> na każdej wsi?

Na pisałaś "na wsi". Nie dodałaś, ze "czasem bywa jeden telefon". To
sugeruje powszechność występowania zjawiska.
>
>> - jeden to nawet mieszka w "dołku falowym", a mimo
>> to ma komórkę. I zdecydowanie zaprzeczam, jakoby na dzisiejszej wsi
>> był jeden telefon u sołtysa.
>
> To u Ciebie.

No własnie nie tylko - każda wieś położona w innym miejscu, żeby było
śmieszniej Podlasie, Mazowsze i Wielkopolska / Dolny Śląsk.

> Ps. Tnij sygnatury.

Staram się, ale nikt nie jest doskonały.

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

535. Data: 2006-11-07 18:35:07

Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: Elske <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a napisał(a):

>> Ale wiesz, ja rozumiem pół godziny raz na jakiś czas. Ale nie 2-2,5
>> godziny notorycznie...
>
> to teraz juz calkiem namieszalas- skoro jest to notorycznie to chyba
> kazde platne zajecia zawala, i jesli notorycznie to czemu wtedy przybiegla
> z placzem, i jesli notorycznie o tym bardziej o co Ci chodzi, nie
> powinno to
> byc dla Ciebie zaskoczeniem.

Zaskoczeniem już nie, co nie oznacza, że ta pani jest w porządku.
Aga nie zawalała do tej pory PKiNu, bo kółko teatralne było tylko raz w
tygodniu. Teraz doszła jeszcze sobota i niedziela (o "okazyjnie" inne
dni), bo pani wymyśliła, że wystartują w jakimś konkursie i zaczął się
poważniejszy problem, bo Aga chce chodzić i na teatr i na taniec
kreatywny. Dodatkowo pani mnie wkurzyła, bo wiedziała, że Aga ma zajęcia
i wiedziała, że musi wyjść od niej punktualnie. Nieładnie mówiąc olała
to, podobnie jak w środę to, że dzieci następnego dnia mają sprawdzian i
niekoniecznie mile widziane jest przetrzymywanie ich do 21:30.
Jestem trochę w kropce szczerze mówiąc, bo widzę, że Młoda już nie
wyrabia a z drugiej strony strasznie chce chodzić na te zajęcia. Zajmują
jej coraz więcej czasu - w zeszłym tygodniu miała tylko jeden dzień bez
teatru. Niestety zaczyna to się odbijać na nauce - Aga próbuje uczyć się
po nocach - czasem kładzie się nawet o pierwszej, efekty takiej nauki
oczywiście są mierne, bo zasypia nad książkami, nie kończy prac
domowych. Jakiś koszmarek zaczyna się z tego robić i chyba będę musiała
zmusić ją do znalezienia sobie innego hobby (a nie bardzo mi się to
uśmiecha) :/

E.

--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

536. Data: 2006-11-07 19:25:56

Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elske" <k...@n...o2.pl> wrote in message
news:eiqjk6$ku4$1@nemesis.news.tpi.pl...
(...)
> Zaskoczeniem już nie, co nie oznacza, że ta pani jest w porządku.
> Aga nie zawalała do tej pory PKiNu, bo kółko teatralne było tylko raz w
> tygodniu. Teraz doszła jeszcze sobota i niedziela (o "okazyjnie" inne
> dni), bo pani wymyśliła, że wystartują w jakimś konkursie i zaczął się
> poważniejszy problem, bo Aga chce chodzić i na teatr i na taniec
> kreatywny.
(.....)

o rany, to rzeczywiscie problem. czy rozmowa z pania nic nie daje??
szkoda, zeby corka musiala zrezygnowac z czegos co lubi, ale dlugo
tak nie wyrobi. znam to. w zeszlym roku corka miala tak duzo zajec
pozalekcyjnych, ze pozniej chodzila wiecznie zmeczona, zaspana, i
wykonczona,
bo tak jak Twoja corka uczyla sie nocami. miala tak dosc, ze w tym roku
widze, ze
odpusiala polowe tych zajec. zycze jakiegos kreatywnego rozwiazania!

btw dzieki za spokojna i rzeczowa odpowiedz.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

537. Data: 2006-11-08 13:20:36

Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <eillf0$1bua$1@news.mm.pl>, " Nixe" <n...@f...pl> wrote:

> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:eil9dn$448$2@inews.gazeta.pl>
> krys <k...@p...onet.pl> pisze:
>
> > Po polsku, ustalona godzina, to jest ustalona godzina. A jak zajęcia
> > trwają około x czasu, to nie jest ustalona godzina zakończenia.
>
> Tym bardziej, gdy zajęcia przedłużają się o DWIE godziny, bo 5-10 minut
> opóźnienia każdy jest w stanie zrozumieć.

Eee, można zrozumieć i dwie godziny. Dla mnie nie do pojęcia jest
zatrzymywanie _po_ ustalonej porze dziecka, które chce wyjść.

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

538. Data: 2006-11-08 14:06:05

Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <eiffhs$g3p$1@news.onet.pl>,
"zona alberta" <a...@o...pl> wrote:

> Biling w pre-paidzie baaaardzo ciężko zdobyć.
>
Nie przesadzasz aby? Wymagał wybrania się do salonu firmowego i
posiadania numeru karty.

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

539. Data: 2006-11-08 19:37:15

Temat: Re: (ot)Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: Lozen <insearch4myself@*hotmail*.com> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a wrote:
> "Lozen" <insearch4myself@*hotmail*.com> wrote in message
> news:eip2m2$tji$1@news.onet.pl...
>>> to tylko seks pozostaje ;D
>>
>> DH nigdy nie przeszkadzal mi w pozyciu malzenskim, dziekuje za troske.
>
> to nie troska. zazartowalam. widze, ze jakis odcisk nadepnelam. sorry.

Na nic nie nadepnelas, wiedzialam ze zartowalas. Od po prostu nie
chcialo mi sie uzywac emotikonow, zreszta podobnie jak czasmi Tobie sie
nie chce.

>> Cos tam sobie na te nudy niedzielne znajde. Albo poczekam do stycznia
>> gdy moze zaczna jakis nowy ciekawy serial.
>
> sezon sie konczy przed wakacjami (takoz mi sie zdaje)

Gray's Anatomy zaczelo sie wlasnie w styczniu. Czasami stacje probuja
rzucic cos nowego dla wypelnienia godzin po tych odrzuconych serialach z
wrzesnia. Dlatego sobie poczekam do stycznia na cos nowego ;)

>>> natomisat podobala mi sie
>>> zapowiedz Apocalipto Mela Gibsona.
>>
>> Zdecydowanie nie planuje dac mu na skladke, podobnie jak nie dalam na
>> poprzednia. Moze przy okazji gdy juz bedzie na DVD gdy ktos ze
>> znajomych przy okazji jakiegos spotkania wyporzyczy, tak sama z siebie
>> nie planuje, pomimo ze przeze mnie to on zdecydowanie nie zbiednieje.
>
> ja mam w nosie komu daje na skladke, to mnie sie film ma podobac.
> i za to place, a nie komus.

Ja czasami tez. Ale czasami czyjes polityczne poglady sa tak wyrazne,
ze niemal wiadomo w ktorym kierunku potoczy sie fabula filmu. I wtedy
ani nie chce mi sie ogladac filmu, bo od razu zakladam ze niekoniecznie
musi pokrywac sie z moimi pogladami, ani tym bardziej nie chce mi sie
dokladac komus do kieszeni za produkt, z ktorego - w duzym
prawdopodobienstwie - zadowolona nie bede.
Ot tak troche politycznie to wyszlo w dniu pelnym jakze dlugo
wyczekiwanych niespodzianek :)
pozdrawiam
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

540. Data: 2006-11-08 20:10:52

Temat: Re: (ot)Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Lozen" <insearch4myself@*hotmail*.com> wrote in message
news:eitbld$di7$1@news.onet.pl...

>> sezon sie konczy przed wakacjami (takoz mi sie zdaje)
>
> Gray's Anatomy zaczelo sie wlasnie w styczniu. Czasami stacje probuja
> rzucic cos nowego dla wypelnienia godzin po tych odrzuconych serialach z
> wrzesnia. Dlatego sobie poczekam do stycznia na cos nowego ;)

ano chyba, ze tak :)

>> ja mam w nosie komu daje na skladke, to mnie sie film ma podobac.
>> i za to place, a nie komus.
>
> Ja czasami tez. Ale czasami czyjes polityczne poglady sa tak wyrazne, ze
> niemal wiadomo w ktorym kierunku potoczy sie fabula filmu. I wtedy ani
> nie chce mi sie ogladac filmu, bo od razu zakladam ze niekoniecznie musi
> pokrywac sie z moimi pogladami, ani tym bardziej nie chce mi sie dokladac
> komus do kieszeni za produkt, z ktorego - w duzym prawdopodobienstwie -
> zadowolona nie bede.

a fabula Apocalipto to w ktorym sie potoczy?

> Ot tak troche politycznie to wyszlo w dniu pelnym jakze dlugo
> wyczekiwanych niespodzianek :)

no szkoda, ze Rumsfeld odchodzi, czasami jak cos powiedzial
to bylo smiesznie :)

iwon(K)a
> pozdrawiam
> Kasia